Witam. Widzę że problem wycieraczki powraca jak bumerang. chyba to przypadłość wszystkich (prawie). U mnie jest następująco. Włączałem tylną wycieraczkę i było OK. Działał spryskiwacz i wycieraczka wycierała. Co jakiś czas miałem problem z jej wyłączeniem ale zawsze zadziałała. No i ostatnio już jej nie wyłączyłem. Stanęła dopiero po zgaszeniu zapłonu. Jż nie można jej włączyć nie działa również spryskiwacz. Sprawdziłem bezpieczniki są OK. Sprawdziłem również moduł sterujący znajdujący się pod schowkiem pasażera. Jest również OK (wstawiłem od innego Touringa w którym wszystko działa i ten sam efekt). Jedno co zauważyłem to to że po odpięciu modułu oczywiście wycieraczki z przodu nie działają ale za o włącza się wycieraczka z tyłu oczywiście spryskiwacz nie działa nadal. Czy od sterowania wycieraczką tylną jest osobny moduł jeżeli tak to gdzie od jest. Proszę o pomoc bo jeszcze trochę to moja żona nie będzie chgciała ze mną jeździć bo tylko wkłada i wyciąga moduł. W czasie deszczu już nie chce ze mną jechać. Może ktoś z Was miał taki problem i może mi pomóc bo jescze chwila i mnie trafi.