Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam dzisiaj zauważyłem pod samochodem wydobywający się dymek.Po wejściu na kanał okazało się,że leci on z tej puszki przed katalizatorem a to chyba złącze elastyczne wydechu jest.W dodatku jest okopcono z boku skrzynia biegów.Jak Panowie z wymianą tego elementu? trzeba kupić jedną czy dwie złączki? bo podobno na jednej będą drgania i może pęknąć.Tylko skad wziąć takie złączki? na allegro są ale podobno są to twarde złączki a tutaj jest potrzebna miękka.


Czy mechanik powinien temat ogarnąć? wymieniał mi dwumas i jest ok więc i z tematem wydechu powinien poradzić sobie.


Może mi ktoś podpowiedzieć skąd kupić takie złącze?

Czy jeśli leci dymek z tego złącza to jakie są oprócz tego objawy? auto będzie słabsze? silnik będzie głośniej pracował?

Opublikowano

jeśli umie spawać to wymieni to mechanik


każdy zakład z tłumikami ma takie złączki na stanie, jedziesz płacisz ze 150zł i za godzine odbierasz gotowe auto.


Filozofii tu nie ma żadnej, ma tak zrobić żeby nic nie drżało i tyle.

szukam
Opublikowano
Dzwoniłem do zakładu jednego,który zajmuje się mechaniką+spawanie tłumików sprzedaż itp powiedzieli,że koszt wspawania jest od 50zł a koszt złącza około 70zł.Ale koleś mówi jak to bmw e46 to tam z pół dnia zejdzie by to zrobić
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pół dnia będzie robił za 50,-? :lol:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano

taa usłyszał BMW i nagle 700 ci powie.


robiłem to samo przy 2l dieslu i jakoś 100 czy 150 wział i nie marudził nic. Co tam takiego cieżkiego jest niby ? przecież wydech na wierzchu normalnie jest.

szukam
Opublikowano

Witam złącze wymienione koszt roboty razem ze złączem 250zł


https://zapodaj.net/7912b1990e6d5.jpg.html


Koleś pierw odciął rurę wydechową od strony skrzyni biegów i wykręcił od turbiny kat z ori złączką.Co się okazało kata już ktoś wypruł a miałem to robić heh

Złączkę mi założył koleś 60x115.Mówiłem mu przed robotą,że podobno dwie trzeba lub jedną dłuższą itp no ale zrobił po swojemu.Po uruchomieniu silnika wydech lekko drży tak jak na ori złącze.Póki co nie zaobserwowałem by telepało nim i budą.Plus tej roboty jest taki,że od roku czasu borykałem się z dziwnym dzwięk po puszczeniu gazu w trakcie jazdy.Dochodził z okolic turbo tak jak by z opóźnieniem wracało myślałem,że już turbo się kończy a to była ta złączka :) 2 lata gwarancji pisemnej dostałem.Koleś spawanie kończył po przykręceniu kata do turbiny i wtedy z pasował wszystko


Dziwnym zbiegiem okoliczności nastał jeden defekt a mianowicie stojąc w korku lub jadąc głównie 5,6bieg słychać z tyłu dudnienie.Nie słyszałem tego jak jechałem zrobić ten wydech,ale rok temu też to było tak wiec nic tutaj spaprane nie jest.Nic nigdzie nie ociera pod spodem.Na 80% idzie to od dryfra.Jak zmieniłem olej w dyfrze to później dudnienie samo znikło i dzisiaj znów się pojawiło.Zauważyłem,że jak wcisnę sprzęgło i wbije jakikolwiek bieg na postoju to owe dudnienie znika..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.