E83 - Czerwony wykrzyknik

[tymoniasty]

Siemanko,

 

ostatnio po odpięciu klem na cyferbladzie pojawił się czerwony wykrzyknik - nawiązujący do układu hamulcowego.

Układ jest sprawny - dałem mu czas, mimo kilkukrotnych prób kalibracji (włączania/włyłaczania) pali się nadal.

Kasowałem błędy w INPA i bez efektu.

Jakieś sugestie co do diagnozy?

Hebel robiłem pół roku temu - nowe tarcze i klocki(przód i tył) - czujniki pominąłem.

[siara64]

 

, mimo kilkukrotnych prób kalibracji (włączania/włyłaczania) .

 

 

kalibracja układu hamulcowego? Wtf.

 

 

Jak nie zniknie po przejechaniu kilku km to trzeba tam zajrzeć i tyle

zostaw komputer i nie patrz w niego słuchaj co ci mówi auto.

 

przerwany przewód lub problemy z wtyczkami- zwarcie, niski stan płynu hamulcowego

skoro wszystko masz nowe

[tymoniasty]

Nie pisalem o kalibracji ukladu hamulcowego tylko kompa. Po kazdym odpieciu klemy i podpieciu jej na nowo gubisz 4x4/abs itd.

[siara64]

Ok. Rozumiem nie kalibrowaleś hamulców choć z tekstu tak wywnioskowalem.

 

A o kalibracji kompa poprzez " włączanie/wyłączanie" słyszę po raz pierwszy? Ale Ok.

 

Po odpięciu klemy wystarczy ją przypiąć i przejechać kilka metrów.

 

Jakieś sugestie co do diagnozy?

 

Tak moja diagnoza jest taka: mniej zaglądania do kompa więcej zwykłej mechaniki i będzie Ok.

 

Jak znajdziesz usterkę to napisz. :D

[tymoniasty]

Płyn jest w normie-nie zaobserwowałem wycieków, styki przeleciałem papierem ściernym.

 

Siara w moim przypadku po podłączeniu klem i odpaleniu motoru mogę przejechać 200km i bede jechał bez wspomagaczy.

W momencie kiedy przejadę krotki dystans, wyłączę motor wyciągnę kluczyk i odpalę ponownie, dopiero wtedy mam sprawne systemy wspomagające - więc, tak dokonuje kalibracji.

3/4 czynności naprawczych które wykonuje we własnym zakresie robię przed blokiem (aktualnie w niskich temperaturach) - dlatego łatwiej jest mi zacząć od komputera, ponieważ bardzo często podpowiada "na co zwrócić uwagę w pierwszej kolejności".

Diagnoza pt. więcej mechaniki, mniej komputera jest kompletnie niemerytoryczna, mało tego śmiem twierdzić, że głupia.

Większość doświadczonych elektromechaników w pierwszej kolejności podchodzi do samochód z kompem, a dopiero potem zakasają rękawy - cel jest prosty, optymalizacja czasowa.

Skoro jesteś taki kot w elektromechanice, to może podrzucisz info w jaki sposób mogę sprawdzić przewodnictwo czujników bez demontażu koła?

Dzięki za info, pozdro

[siara64]

..Siara w moim przypadku po podłączeniu klem i odpaleniu motoru mogę przejechać 200km i bede jechał bez wspomagaczy.

W momencie kiedy przejadę krotki dystans, wyłączę motor wyciągnę kluczyk i odpalę ponownie, dopiero wtedy mam sprawne systemy wspomagające - więc, tak dokonuje kalibracji...

 

U mnie to wygląda inaczej po 5m już jest gitara nic nie świeci.

 

...3/4 czynności naprawczych które wykonuje we własnym zakresie robię przed blokiem (aktualnie w niskich temperaturach)...

 

I bardzo dobrze bo nikt inny nie dopilnuje auta jak ty sam.

 

... łatwiej jest mi zacząć od komputera, ponieważ bardzo często podpowiada "na co zwrócić uwagę w pierwszej kolejności".

Diagnoza pt. więcej mechaniki, mniej komputera jest kompletnie niemerytoryczna, mało tego śmiem twierdzić, że głupia.

Większość doświadczonych elektromechaników w pierwszej kolejności podchodzi do samochód z kompem, a dopiero potem zakasają rękawy - cel jest prosty, optymalizacja czasowa....

 

tak racja ,że często podpowiada "na co zwrócić uwagę w pierwszej kolejności".

ale też często nic nie wskazuje , lub naprowadza na coś innego a wręcz wprowadza w błąd.

tutaj wystarczył zwykły multimetr zamiast kompa.

https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=86&t=329357

Komputer wskazuje to co ktoś mu zakodował aby pokazywał w danym przypadku,

Nie zastąpi on twojego umysłu rąk , oczu i np: doświadczenia , rozsądku

Już wielokrotnie mnie wprowadzał w błąd.

 

Skoro jesteś taki kot w elektromechanice, to może podrzucisz info w jaki sposób mogę sprawdzić przewodnictwo czujników bez demontażu koła?

 

Nie jestem kot , nie znam się na elektromechanice.

Nie wiem jak to zrobić , ale zawsze używam multimetru w poszukiwaniach. :D

Jakby co to czujki są tylko dwa po przekątnej(lewy przód i prawy tył) więc nie ma dużo roboty.

Jak znajdziesz usterkę to napisz. :D powodzenia

[tymoniasty]

Dzięki za info siara64, problem zniknął - rozwiązanie - wczoraj odpalałem moto z kabli od samochodu, po powrocie do samochodu - wykrzyknik już się nie palił hehe.

Więc jednoznacznie nie jestem w stanie określić co było przyczyna, a tym bardziej rozwiązaniem. Będę drążył jak powróci. :mad2: