Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam.Mam pytanie odnośnie amortyzatorów do E36.W swoim sedanie muszę je wymienić ponieważ jeden jest uszkodzony.Tylko nie wiem jakie byłyby najlepsze .Dodam że w mojej założone są czerwone sprężyny przez co autko ładnie nisko stoi i chciałbym żeby tak zostało.Amortyzatory są teraz firmy bilstein.Jednak przy wjechaniu w większą dziurę dobija i dlatego myślałem żeby założyć jakieś inne twardsze o zwiększonym tłumieniu.Za bardzo się na tym nie znam dlatego proszę o pomoc w wyborze czegoś odpowiedniego.Oczywiście w miarę przystępnej cenie :lol:
Opublikowano
Bilstein B8, a jak po taniości to MTS. Pod sportowe sprężyny nie zakładaj seryjnego amorka, ja tak zrobiłem i była kaszana. Szybko wróciłem do seryjnych sprężyn + bilstein b4.
Opublikowano
Dzięki bardzo.Raczej zdecyduje się na MTS.Mam jeszcze jedno pytanie;Czy gorne mocowania i te gumy ochronne będą pasować od seryjnych amortyzatorów?Bo znalazłem takie ale nie ma w zestawie tych mocowań.A zapewne to też trzeba wymienić.
Opublikowano (edytowane)

Przedwczoraj zakładałem komplet tego mts koledze w cabrio. Mocowania kupił nowe (febi), teraz nie pamiętam czy fabryczne by pasowały, przy amortyzatorze mts masz nakrętkę i kontrę, nie wiem czy to wchodzi w ori poduszkę. Z tyłu w amory mts wchodzą oryginalne odboje + osłony. Z przodu z racji budowy mts gwint nie ma bata, że wejdzie tam ori odbój.

 

Taki zestaw ma:

bmw-e36-compact-gwint-zawieszenie-gwintowane-mts-osobowe-gdansk-sprzedam-475263189.jpg

Edytowane przez michau1
  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano
Odkopię trochę temat a propo "Na MTS długo nie pojeździsz" mój ma 7 lat i dopiero nie dawno jeden amor się rozlał i zaczął siadać :P
  • 1 rok później...
Opublikowano

Witam,


Od razu chciałbym przeprosić, za złotą łopatę i odkopywanie tematu z 2018, ale był to najnowszy o amorach do E36 jaki znalazłem :)


Moja E36 jest w mojej rodzinie od nowości i byla malo jeżdżona (82k ori przebiegu), a ostatnie pare lat głównie na przegląd techniczny i z powrotem do garażu. Ostatnio postanowiłem zabrac się za remont mechaniczny i oddałem ją do mechanika. Pośród wielu rzeczy do wymiany okazało się, ze polecieć muszą również amortyzatory, bo były jeszcze OEMowe Boge (zawieszenie standardowe) i były całe pordzewiałe (choć tłumiły jeszcze nienajgorzej, autem nie bujało nadto przy hamowaniu i przechodziło przeglądy).


No i tu sie zaczyna lekka drama, bo jak odbierałem samochód od mechanika to na pierwszym śpiącym policjancie przeżyłem szok - tył był tak twardy, ze zaczał skakać jak wóz drabiniasty.


Po sprwdzeniu opakowań okazało się, ze mechanik założył amortyzatory AL-KO 101453, które według katalogu sa do E46 Sport (nie wiedzialem, ze cos takiego jak "sport" w ogole funcjonowalo w E46, ale mniejsza o to), a amory do E36 powinny mieć oznaczenie AL-KO 100863. Mechanik sie broni, że amortyzatory do E36 i E46 są takie same, a twardość tylnego zawieszenia i tak ustalaja sprężyny, nie amortyzatory, a mi się "wydaje", że jest bardziej twardo bo poprzednie amortyzatory miałem zużyte.


Moje pytanie brzmi: czy faktycznie po zmianie na 100863 tył będzie bardziej miękki i będzie przypominał serie? Oraz czy iść w firmę al-ko czy może w jakąś inną? Nadmienie, że samochod trzymam na youngtimera i jeżdże nim w sposób wybitnie grzybowy, wiec bardziej zależy mi na komforcie.


Za rady zmiany mechanika podziękuje - na to już wpadłem sam ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.