Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam dylemat.

Nie wiem czy od czasu serwisu (duży przegląd 3 tys. temu) czy też od niedawna mam nadstan oleju w silniku. Na wskaźniku jest pełny słupek i informacja, żeby coś z tym zrobić w serwisie (na żółto, ale dopiero jak sprawdzam, samo ostrzeżenie się nie wyświetla).

Czy powinienem się przejmować i szybko do serwisu, czy też serwisy leją czasami więcej licząc, że silnik spali?

Chyba jedyna możliwość, aby oleju przybywało to przedostawanie się paliwa (chodzenie nie wrzeszczy że mało), tylko którędy? Przez pierścienie?

Co radzicie zrobić?

W.

Opublikowano

Upuść oleju tak żeby było na połowie bagnetu

Jeśli to ropa dostała się do silnika to radził bym wymienić olej i znaleźć przyczynę problemu

Opublikowano
Hej jak stan znów się podniesie i olej będzie normalnie kolor jak zawsze to któryś wtrysk ci leje,a jak olej zmieni inny kolor taki bardziej kawowy to terma ogrzewania lub najgorzej uszczelka pod głowicą
Opublikowano

Na szczęście jest bagnet (nie zauważyłem, nie szukałem z tyłu silnika). Stan to może 1-2mm ponad max, więc bez emocji na ten moment. Inna sprawa, że czujnik raportuje totalne przepełnenie, pewnie jakaś kalibracja by się przydała... o ile to ważne.

THX za wprowadzenie w temat.

W.

Opublikowano

0,5 litra to zakładam nie jest problem, dobrze myślę?

Co do wypalania, zapewne tak się dzieje, ale nie obserwuję podwyższonych obrotów czy dymienia. Wszystko wydaje się normalnie działać.

Ile trwa taki cykl wypalania, może warto zrobić trasę specjalnie po to, aby sprawdzić? (po czym rozpoznam że skończył?)

Faltycznie od 2 tygodnie ganiam tylko w mieście.

 

THX.

W.

Opublikowano

0.5l ponad max stan to nie jest dobrze dla silnika w dodatku że może znajdować sie ON w oleju

Jeśli dpf się nie dopala i cały czas załącza się sekwencja wypalania to może dostawać się ropa do oleju przez pierścienie też tak miałem tylko że w 3.0 d silniku

Opublikowano

Zaskoczeniem dla mnie jest to, że tak mała różnica w ilości oleju powoduje po pierwsze komunikaty ostrzegające, a po drugie może być niedobra dla silnika. Na ten moment odessałem około 0.3 litra i jestem dokładnie na krawędzi max. Komputer twierdzi, że ma maxa, ale pokazuje na zielono, komunikat ostrzegający zniknął. Teraz pozostaje obserwować czy coś się zmieni. Wypalanie ponoć to 30km na rozgrzanym silniku, więc w Pn dam mu szansę.

W.

Opublikowano

Trasa zrobiona, są wnioski.

Wygląda na to, że mieliście rację i wypalał się filtr. Obecnie stan się raczej nie zmienia (mało km zrobiłem aby być pewnym), spalanie też jak by wróciło, o ile tak można powiedzieć, bo różnice prawie żadne i nie zwracałem wcześniej uwagi na to.

Generalnie najmniej co udało mi się kiedykolwiek osiągnąć, to 9.7l/100km w trybie "kapelusz plus", ale tak się nie da jeździć, więc zazwyczaj było 10.4. Z ostatniego tankowania wyszło 10.8, więc różnica praktycznie żadna, tym bardziej, że może trochę żwawiej jeździłem. Dzisiaj znów zrobiłem "kapelusz plus" i wyszło 9.8, jest dobrze.

THX za podpowiedzi.

W.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.