Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ma ktoś namiary na kogoś kto jest w stanie we Wrocławiu lub okolicach wyłączyć komputerowo drugie sondy lambda za katalizatorami ?
Opublikowano
Intencją są wywalone wkłady katalizatorów, poprzez co auto odzyskało moc bo były pokruszone i teraz trzeba wyłączyć sondy za katalizatorami żeby nie wywalało błędu katalizatorów.
Opublikowano
Intencją są wywalone wkłady katalizatorów, poprzez co auto odzyskało moc bo były pokruszone i teraz trzeba wyłączyć sondy za katalizatorami żeby nie wywalało błędu katalizatorów.

A rzeczywiście, pisałeś coś o tym. Są dość tanie zamienniki tych katalizatorów i dosyć łatwo się je wymienia u każdego tłumikarza to może jednak to rozważyć zamiast wyłączania sond?

Opublikowano
Jesteś pewien że wymiana katów w e63 jest tania i prosta?

Nie jestem pewien ale nie jest konieczne odkręcanie kolektorów z tego co mi pokazywał ten, który mi pokazywał ale ja tego nie robiłem na szczęście więc tak...

Opublikowano

Z tego co się dowiedziałem w ACS kupa roboty przy tym i nie wiem czy w e63 nie ma 2 szt.

1 kat kosztuję 1,5 k ? Pewnie jakiś regenerowany czy tam zamiennik nie wiem.

Nie dziwie się koledze że woli wyłączyć te sondy.

Opublikowano
Wyłączył mi gościu te sondy za 400 zł :) 40 min roboty. Trzeba było wyjąć komputer z auta (siedzi przy podszybiu pod maską- wyciągnięcie- 5 min) - przeprogramował sondy za katalizatorami i już nie wykrywają błędów katów, a co za tym idzie autko nie wchodzi w tryb awaryjny ;-) co do katalizatorów to są jakieś zamienniki, ale 1400 zł za sztukę, a są dwa, natomiast oryginalne koło 5.000 zł za sztukę.........
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Bardzo wątpię w usunięciu tylnych sond lambda za taką cenę. Raczej zrobili tak, aby błąd nie świecił - w pamięci flash usunięto maskę tego błędu, dlatego nie świeci check engine :mrgreen: Radzę ci wyjaśnić ten niuans )))) Ponieważ być MOŻE sterownik silnika dalej dostaje info z czujników, ale po prostu nie pokazuje błędów. Za taką cenę nikt ci programowo usunąć sondy lambda nie będzie )))
Opublikowano
Może i jest tak jak piszesz, ale musiało pomóc bo przed wyłączeniem sond pojawiał się check engine katalizatorów- auto wchodziło w tryb awaryjny i było słabsze- kasowałem błąd- moc wracała i tak w kółko. Po wycięciu sond check się nie zapala, inpa nie pokazuje błędów, a co najważniejsze auto nie wchodzi w tryb awaryjny i nie słabnie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.