Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Problem jest byc moze blachy ale doprowadza mnie do szalu.... Ale po koleji. Zaczelo sie wszystko po wymianie amorow z tylu jakis miesiac tylu. Mianowicie z okolicy gory oparcia tylnej kanapy po lewej stronie dochodza piski przy pokonywaniu nawet malych nierownosci... Na poczatku myslalem ze moze cos zle poskladali wiec rozlozylem ten boczek z bagaznika i zlozylem wszytsko jeszcze raz uwazajac zeby nic nigdzie nie odstawalo itd. Bylo niby lepiej ale wrocilo szybko do normy. Co ciekawe jak sie przejechalem bez tego boczka i z niedomknietym prawym siedzeniem to wszystko bylo cacy. Rece juz mi opadaja. Dzwiek dochodzi albo z samej gory oparcia albo z tej czesci oparcia ktora juz jest na nadkolu i to tez z samej gory. Czy ktos wie jak te czesc oparcia zdemontowac? Co ciekawe przy recznym kolysaniu buda nic nie piszczy. Mialem nawet podejrzenie ze moze amor niedokrecony ale to nie to. Siedzenia skladaja sie i rozkladaja normalnie, nic nigdzie nie zachacza... Czy ktos moze mial podobny problem albo chociaz wie jak zdemontowac te mala czesc oparcia... Bo ja juz ciezkiej k.....cy dostaje. :mad2:
O Tempora! O Mores!
Opublikowano

Dźwięk jak byś wiózł zgrzewkę wody w bagażniku.

Rozłóż fotel i zerknij na uszy te zaczepy które trzymają oparcie. Pewnie się wytarla ta osłonka. Oklej to miejsce izolacją

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Ja miałem to samo po wymianie amorów z tyłu tyle że w E91. Winowajcą był źle wpięty boczek oparcia , piszczało jak w polonezie.
http://i.imgur.com/TJRt6Lp.jpg?1
Opublikowano
Mam to samo, dokładnie jakbyś zgrzewkę wody wiózł. Dźwięk dochodzi z górnej części a nasila się jak ktoś usiądzie to już wtedy można robić wesele w rytm skrzypienia.
Opublikowano
Dzieki za odpowiedzi. Wiec na dwoje babka wrozyla. Albo boczek oparcia sie jakos wypial bo on nie byl demontowany w czasie wymiany amorow. Albo problem z uszami uchwytow...chyba. Kolego Patryksob14 , czy moglbys sprecyzowac o jaka oslonke Ci chodzilo? Te czarna farbe na metalowym uchu? A czy kolega kubaj123 moglby sie podzielic wiedza jesli chodzi o demontaz i montaz tego boczka oparcia? Nie chce tego rwac na chama. Faktycznie zgrzewka wody i to gazowanej najlepiej ten dzwiek opisuje :D
O Tempora! O Mores!
Opublikowano

Dokładnie o te farbę na metalowym uchu mi chodzi. U mnie była wytarta i zaczep piłował wydając taki dźwięk. Wkleiłem w to miejsce pasek izolacji i jak na razie cisza.

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Miałem identyczny probem.

Użyłem zwykłego smaru ptfe w sprayu (penetrującego) na zamki oparć, psiknąłem również delikatnie na mocowania oparć na dole - są jakby na tulejach, przesmarowałem przy okazji tą gumową listwę która jest na tylnej półce (psiknąłem smarem silikonowym na szmatkę)

Od tamtej pory cisza jak ręką odjął.

Sprawdź również w bagażniku ten element czy jego mocowanie jest ok

http://www.realoem.com/bmw/pl/part?id=VA71-EUR-09-2005-E90-BMW-320i&mg=51&sg=65&diagId=51_6264&q=51477059258

Kiedyś przy otwartym bagażniku oparłem się ręką i skrzypiało.

Opublikowano
Dzieki wielkie za informacje. Jutro rzucam sie ze smarem w spraju I tasma izolacyjna na oparcia. Jak to nie pomoze to bede sie glowil nad demontazem tego boczka.
O Tempora! O Mores!
Opublikowano

Jezszce raz dzieki za wszelkie podpowiedzi. Jest jakis postep.... Zaczalem od uszu w oparciu. faktycznie ten plastik na uchu lewym sie w jednym miejscu wytarl do metalu. Wiec okleilem elegancko tasma jedna warstwa. Zlozylem, pojechalem na test i makabra... piszczy dwa razy gorzej :shock:

Zerwalem tasme, zapsikalem smarem silikonowym w sprayu ten zamek i zawiasy obu oparc. Jest duzo lepiej. Jeszcze troche popiskuje ale roznica jest ogromna. Wiec wnioskuje ze sprawca jest ewidetnie ten zamek i to ucho. Boczka na razie nie demontowalem bo raczej w tej sytuacji nie ma sensu.

Mysle jeszcze czy nie przesmarowac smarem silikonowym tej listwy beiegnacej na gorze za oparciami. Ale wydaje mi sie ze wtedy dopiero by piszczalo na potege. A przy okazji zastanawiam sie czy nie psiknac w zamki oparc jakims innym gestszym smarem?

O Tempora! O Mores!
Opublikowano

Nie wiem jak to oklejone może piszczeć. U mnie problem znikł. Smar to jednak smar na chwilę dobry efekt a za jakiś czas zacznie zbierać syf i stanie się to upierdliwe. Nowe ucho w aso 40zl

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
. A przy okazji zastanawiam sie czy nie psiknac w zamki oparc jakims innym gestszym smarem?

 

Ja użyłem penetrującego ptfe który przy psiknięciu spienił się i wlazł tam gdzie nie mogłem psiknąć.

Opublikowano
Tez sie mocno zdziwilem ze po zalozeniu tasmy sie pogorszylo. Ale to wskazuje ewidentnie ze winny jest zamek a nie wytarte ucho. Poki co jest cisza. Oby tak zostalo. Te zamki przeciez wychodza z fabryki nasmarowane wiec po 12 latach nalezy mu sie troche smaru.
O Tempora! O Mores!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.