BMW E87 2.0

[Vxend]

Cześć wszystkim zwracam się z prośbą o pomoc.

Zakupiłem BMW E87 2005 rok 2.0 benzyna gaz (prins)

Otóż mam pewne problemy z autkiem.

1. Centralny zamek otwiera wszystkie drzwi z bagażnikiem ale zamyka tylko bagażnik oraz drzwi kierowcy, oddałem to pewnemu elektrykowi to poddał się po tygodniu twierdząc że zostaje tylko ASO.

2. Na gazie zauważyłem lekkie falowanie obrotów dosłownie minimalne ale jednak są, myślicie że to jest kwestia regulacji? jak się przełącza na gaz to chyba trochę za wcześnie jest ustawienie przełączania ponieważ po przełączeniu gaśnie muszę jechać podczas przełączenia na gaz szybciej bądź trzymać wysokie obroty aby nie zgasł, po chwili już jest ok ale za każdym razem przełączenie na gaz jest bardzo odczuwalne w aucie. I też szarpie dając wiecej gazu na małych obrotach. Świece dopiero co zmienione.

3. Zauważyłem czy to na gazie czy benzynie chodź na gazie trochę intensywniej że są odczuwalne wibracje w środku auta.

4. I pytanie z innej beczki mam radio business cd czy to radio ma zmieniarkę? włożyłem tam 2 płyty po kupnie samochodu coś sie z tymi płytami stało i ogólnie odtwarzac cd przestał działać albo juz wcześniej nie działał.

 

Proszę was o pomoc w rozwiązaniu powyższych problemów oraz rad co można na to poradzić. Z góry dziękuje za informacje.

[kotin44]

Ad 1

Skoro fachowiec sie poddal to szukaj lepszego albo zastosuj sie do otrzymanej rady

Ad2

Regulacja nie pomoze.Zywotnosc reduktora gdzie dobrze pracuje to ok 50 tys km.

Jezdzac na gazie rowniez szybciej pada sonda lampda.

Ad3

Tu ciezko cos powiedziec.Trzeba czuc te wibracje.

Ad4

Czy dobrze rozumiem ze do otworu nad wyswietlaczem wlozyles dwie plyty?

[Vxend]

tak włożyłem jedna płytę nie chodziło włożyłem kolejną bo myślałem że może to radio ma zmieniarkę :lol:

 

Na benzynie chodzi normalnie i nie ma takich wibracji jak na gazie i na tym gazie wyłącza sie po przełączeniu i muszę go trzymać na gazie aby się trochę rozgrzał i normalnie zaczął pracować, jednak po kolejnym pewnym czasie są zauważalne lekkie minimalne wręcz falowania i większe wibracje i tez szarpania jadąc na niskich obrotach dodając wiecej gazu. Zastanawiam się czy do mechanika to oddać i do gazownika czy najpierw do gazownika i potem do mechanika jeżeli nic nie pomoże. Ogólnie tak czekam z tym gazownikiem ponieważ jest założony gaz Prins bezpośredni wtrysk jakis bardzo drogi gdzie przegląd z filtrami kosztuje 350zl.. i tych punktów pirnsa w Polsce jest mało.

[kotin44]

Co do radyjka to bez kogos obeznanego nie odda plyt i nie zagra juz...

Co do gazu oddaj do gazownikow bo mechanik Ci nie pomoze ale nie licz na cuda.

Nie wazne jest co masz z Prinsa.

Sercem instalacji jest reduktor a to co opisujesz swiadczy o jego agonii.

Jak pojedziesz na regulacje popatrz na analizatorze na pomiar lampda- powinno byc jak najblizej 1.00 i druga cyfra po przecinku nie powinna sie zmieniac a u Ciebie bedzie...