Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, problem zaczął sie w momencie gdy zniknęło ogrzewanie. Czasami grzeje czasami nie, zazwyczaj grzeje chwile po ingerencji w układ (dolanie płynu, odpowietrzanie układu) na początku grzeje lecz po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów leci zwyczajnie letnie powietrze. Odpowietrzalem wiele razy i na wiele sposobów lecz nic to nie dało. Wymieniłem zbiorniczek wraz z korkiem gdyż stary miał urwany bagnet. Dzis postanowiłem odpiąć przewody od elektro zaworu (działa prawidłowo - zamyka po wyłączeniu nawiewu - otwiera po włączeniu, lecz podejrzanie mocno sie nagrzewa nawet na zimnym zgaszonym silniki na włączonym zapłonie (?) ) stwierdziłem ze przepłukam lekko nagrzewnice i dmuchalem w zbiorniczek jednocześnie dolewając płynu i przewodem wlotowym zerwałem płyn. Zlany płyn zawierał kawałki plastiku, tu pytanie .. Skad ten plastik ? (Wszystkie przewody - wlotowy i powrotny - od nagrzewnicy sa gorące.. co moze być przyczyna ?

Dodam ze wykonywałem test zawartości Co2 w płynie i płyn nie zawierał Co2, wykonywałem pomiar kompresji i na każdym cylindrze było 14-14,3 bar wiec uszczelkę można wykluczyć.

 

Tu zdjęcie plastiku w płynie : http://m.imgur.com/C7D24MO

Opublikowano
Najprawdopodobniej będzie to pompa wody zwazywszy na fakt reszty objawów jak zanik ogrzewania. Polecam kupno z metalowym wirnikiem oraz dokładne wyplukanie calego ukladu
Opublikowano
Kup pompę. Polecam hepu. Kup wodę destylowana żeby wszystko wypłukać z układu chociaż chłodnica może nadawać się do wyjecia i wyjęciu pozostałości wirnika warto do bloku dać węża z wodą pod ciśnieniem po samej wymianie pompy może jakiś element zablokować kanał w chłodnicy. Dobrze po wyjęciu pompy sprawdzić ile brakuje elementów i nie wyrzucać znalezionych w układzie
Opublikowano

Dzięki wielkie za pomoc ;) jutro z rana zabieram sie za rozbieranie i jeśli wirnik bedzie uszkodzony to wymienię pompę. :)

 

Moze być to powodem braku ogrzewania?

Opublikowano
Pompa wyjęta i poza minimalnym luzem od strony koła pasowego nie widać aby była jak kolwiek uszkodzona, wiec plastik na pewno nie jest z wirnika. Jakieś inne pomysły?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Wskaźnik w zbiorniki masz cały?

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Opublikowano
Zbiorniczek wymieniałem, bo nie miałem tego wskaźnika, był urwany, ale elementy większe które znalazłem w płynie są takie bardziej półokrągłe jakby jakaś zmiażdżona rurka i elementy są czarne, a wskaźniki z tego co widziałem mają kolor brązowy ;)
Opublikowano
Może ktoś kiedyś wymieniał pompę a nie czyscil układu. To są pozostałości po poprzednim właścicielu? A na nagrzewnice masz sam zawór czy zawór z dodatkową pompką?
Opublikowano

Pompa wymieniona, termostat rownież wymieniłem przy okazji gdyż ze starego ciekło w miejscu gdzie wchodzą kabelki ;) odpowietrzalem według poradnika w internecie, wydaje mi sie ze odpowietrzony jest dobrze, natomiast ogrzewanie nadal nie działa. Dzis spróbuje dostać sie do nagrzewnicy i ewentualnie ja wymienię.

Panowie, stan płynu sprawdza sie na zimnym silniku czy ciepłym? Czy gdy mam stan na zimnym i go rozgrzeje to czy stan powinien sie tak drastycznie podnosić, ze aż wyrzuca płyn korkiem, czy powinien być podobny do stanu na zimnym silniku?

Opublikowano

Problem rozwiązany - wymieniona nagrzewnic, ogrzewanie powróciło i stan płynu nie podnosi się po rozgrzaniu :)

Układ przepłukany i sprawdzony dokładnie, kawalki plastiku prawdopodobnie po poprzednim właścicielu ;)

 

Dziękuję wszystkim za pomoc! : :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.