Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Zastanawiam się czy dobrym ruchem była wymiana termostatu a mechaniczny, chciałbym zebrać trochę opinii. Jakie macie temperatury silnika w teście 7 w zegarach na seryjnym termostacie? Czy temperatura zmienia się gdy silnik się już rozgrzeje czy utrzymuje się stała? U mnie na wkładzie termostatu z serii 8 na 85 stopni temperatura po rozgrzaniu waha się w granicach 91-93 stopni, dosłownie kilka razy na kilka sekund widziałem 94. Obserwuję odkąd go założyłem, czyli od jakichś 4-5 miesięcy. Jak jest u Was na seryjnych? A może ma ktoś też doświadczenie ze zmienionym?
Opublikowano

na seryjnym mam caly czas ok 105

 

mam jakies wersje na gorace kraje wiec myslalem ze mam obnizona temperature a tu chu :mrgreen:

 

co ciekawe jak mialem za malo plynu bo cieklo to trzymalo 95

 

jaki koszt takiego termostatu 85

Opublikowano
Ja omyłkowo kupiłem od serii 8 za ponad 400zł, który w dodatku ma inną obudowę (na cybanty zamiast szybkozłączek) i musiałem przekładać sam wkład do obudowy z e53 :duh: Od serii E65 w dieslu jest dużo tańszy i z tego co wiem pasuje p&p.
Opublikowano

Nie ma

 

Odma jest na zewnatrz silnika.

To ze plyn ma 10 stopni mniejsza temperature bie wplywa na to jaka temperatura panuje w komorze silnika

 

ALE ten termostat moze wplynac na spalanie i katalizatory

Opublikowano
na seryjnym mam caly czas ok 105

 

mam jakies wersje na gorace kraje wiec myslalem ze mam obnizona temperature a tu chu :mrgreen:

 

co ciekawe jak mialem za malo plynu bo cieklo to trzymalo 95

 

jaki koszt takiego termostatu 85[/quote

=============================================================================================

 

miałes 95 jak ci wyciekał płyn bo układ stał sie nie szczelny, nie stwarzał wymaganego cisnienia do osiagniecia wymaganej temp , termostat sie otworzył całkowicie, aby zapobiec ewentualnemu przegrzaniu silnika,-TYM SAMYM SAM SOBIE ODPOWIEDZIAŁES NA PYTANIE CZY WARTO ZMIENIAC NA 85 -

 

to masz cos zjeb..... prawidłowo przy ori termost,, np w korku w miescie w gorące dni moze temp skoczyc do 112*C natomiast w czasie "mocniejszej jazdy potrafi spasc na 90-kilka stopni temp pływa i dostosowuje sie do warunków w jakich pracuje silnik-

 

ori termostat jest regulowany elektrycznie otwiera sie w zaleznosci co mu powie komp -

 

-na koniec,,, jak myslicie ile jest uzytkowników zmieniajacuch termostat na 85 a ilu jest co jezdzi na ori?? ?? i jak myslicie kto ma wiecej problemów z autem??-

 

--myślmy logicznie-

 

 

 

 

--mentalnośc polaka jest taka ze jak pewna grupa ludzi wymieniła termostat na 85 i chocby im sie wszystko sypało z tego powodu, to nigdy sie powiedza ze to z winy termostatu--

Opublikowano

Tak mowia ze to oryginal jest tylko bez znaczka bmw

 

Nie wiem czy jest sens zmieniac termostat na 85 , wystarczy powymieniac gumowe weze od chlodzenia i po prostu jezdzic. Czy bedzie 85 czy ory to i tak nowe weze przez nastepnych kilka lat powinny wytrzymac.

Opublikowano

panowie a co z plynemk chlodniczym

 

czy trzeba jakis o wyzszej temp wrzenia

czy wystarczy zwykly

 

wlalem teraz jakis tanii dziadowy i mi sie zagotował :shock:

 

a skoro ten termostat ori dziala tak jak komputer mu karze

 

to nie da sie wgrac ruskiego cracka :mrgreen:

zeby go otwieral np przy nizszej temp

Opublikowano

no wczesniej tez lalem prestone i bylo ok a teraz wlalem od siebie z roboty bańke 20l za 20 zł :mrgreen: na te proby tych wycieków i kuzwa zagotowalo sie :D

 

 

no i zajebiscie, zainstaluje sobie potencjometr jak ten od jasnosci deski i bede sobie regulowal temperature :mrgreen: :mrgreen: :cool2: :8)

Opublikowano

Montuj montuj :lol:

Beemki to zajebiste samochody, już się przyzwyczaiłem że cały czas jeżdżę na teście 7, przed każdym zgaszeniem silnika otwieram szybę i słucham czy vanosy nie klepią albo czy nie ma innych dziwnych dźwięków, olej sprawdzam tak często, że na bagnecie wyciągam chyba z litr oleju rocznie wycierając go przy sprawdzaniu. Muzyki w czasie jazdy też lepiej nie słuchać bo przecież może zagłuszyć jakieś ostrzegawcze odgłosy i można obudzić się z ręką w nocniku. Radość z jazdy [BAD].

Opublikowano
Montuj montuj :lol:

Beemki to [bAD] samochody, już się przyzwyczaiłem że cały czas jeżdżę na teście 7, przed każdym zgaszeniem silnika otwieram szybę i słucham czy vanosy nie klepią albo czy nie ma innych dziwnych dźwięków, olej sprawdzam tak często, że na bagnecie wyciągam chyba z litr oleju rocznie wycierając go przy sprawdzaniu. Muzyki w czasie jazdy też lepiej nie słuchać bo przecież może zagłuszyć jakieś ostrzegawcze odgłosy i można obudzić się z ręką w nocniku. Radość z jazdy [bAD].

 

 

a myslalem ze tylko ja jestem takim czubem :mrgreen: :mrgreen:

 

nie ma jak e36 325 prosty tani malo awaryjny :mrgreen:

Opublikowano

No ja też się kiedyś śmiałem ze znajomych jak mówili że tak mają, a teraz sam do nich dołączyłem.

A mówią że dacia laguna to awaryjne auto. E36 też miały swoje bolączki, ale wiadomo, z każdym kolejnym modelem tej marki jest gorzej.

Opublikowano

no niestety. Fajne auta ale sie sypią z wiekiem, poj ebane patenty, rozwiazania bez sensu, jakies kuzwa bezsensowne komplikowanie konstrukcji i potem wychodza takie kwiatki

 

 

ale mialem kilka aut w zyciu i nigdy innego niz BMW (no i UAZ :mrgreen: ) i teraz cholera wie co robic

 

pewno jak za pare lat sprzedam (moze) e53 to bede chcial tak jak ostatnio kupic audi/merca/nowe tipo/dacie a i tak kupie beemwu :mrgreen: :mad2: :roll:

Opublikowano
bezsensowne komplikowanie konstrukcji

 

To jest właśnie kwintesencja marki BMW. Ja już sobie postanowiłem, że choćby chuj na chuju stanął to już nie kupię kolejnej beemki, a na pewno żadnej nowszej niż te co mam.

BTW: właśnie od 5 minut słyszę jak sąsiad piłuje rozrusznikiem e36 które nie chce odpalić, wczoraj jeździło. Cóż, może modulik jakiś, może ewuesik, a może ceweczki, a może czujniczek wałeczka sobie strzelił, a może pompeczka poszła. [BAD]

Opublikowano

no z ta konstrukcja to naprawde. Niektore rzeczy to naprawde nie wiem po ch uj sa zastosowane. Po je bany niemiec wymyslil ze tak bedzie lepiej bo wszystko dla nich musi byc super idealne na 101%.

No i jest przez pierwsze 6 lat :mad2:

 

 

przed X5 ogladalem jescze JEEPY WK, pod maska wszystko proste, wszsytko na wierzchy itp

 

a beemwju

 

altek na wode

115 stopni woda XD

odma w d u p ie

milion kabli

tysiac wtyczek

co bys nei demontowal to zawsze przynajmniej jedna sruba jest tak zrobiona ze akurat nad nią idzie jakas rurka ktora trza odkrecic, oczywicsie nie zapomnij pan wymienic uszczeleczki na rurce za 100 cebul :mrgreen:

 

 

niech sasiad wydrukuje liste mozliwych awarii :mrgreen:

tylko niech rozgrzeje drukarke bo kilka stron moze byc :mrgreen:

 

nie wiem

 

moze beemwu jest fajne

jak masz na imie Hans

albo Adolf :mrgreen:

zarabiasz w ojro

jedziesz do ASO

dostajesz zastępcze

i masz w doopie :mrgreen:

Opublikowano
no z ta konstrukcja to naprawde. Niektore rzeczy to naprawde nie wiem po ch uj sa zastosowane. Po je bany niemiec wymyslil ze tak bedzie lepiej bo wszystko dla nich musi byc super idealne na 101%.

 

Do ideału to im akurat brakuje lata świetlne i ciągle się od niego oddalają. Chodzi o kasę, ma się psuć i naprawy mają kosztować grubą kasę, nic więcej. Jeśli auto ma wadę fabryczną (do której nawet często się przyznają) to jeśli już sami nie ściągają na akcję serwisową to przyzwoitość by nakazywała chociaż sprzedawać poprawioną część w przyzwoitej cenie, a nie np jako składnik jednego wielkiego modułu za dziesięciokrotność wartości, prawda? Jest wręcz przeciwnie, przykładów mogę podać bardzo wiele, więc dla mnie sprawa jest jasna.

 

No i jest przez pierwsze 6 lat :mad2:

 

6 lat? Chyba żartujesz albo nie jesteś na bieżąco, poczytaj ile wytrzymują współczesne beemki :lol:

 

To e38 jest dla mnie idealnym przykładem, auto więcej stało w serwisie niż jeździło, dobitnie widać jak jest udane, a ludzie jeszcze się spuszczają jak to zajebiście i regularnie było serwisowane:

https://www.facebook.com/bmwcheck/posts/1846982648881244

Opublikowano

sprzedawać poprawioną część w przyzwoitej cenie, a nie np jako składnik jednego wielkiego modułu za dziesięciokrotność wartości, prawda? Jest wręcz przeciwnie, przykładów mogę podać bardzo wiele, więc dla mnie sprawa jest jasna.

 

dla mnie oczywistym przykladem jest to valley pan. Ktos moze wyjasnic po co to jest? Czemu np nie ma calego odlewu tam, albo nie da sie kupic samej uszczelki tylko z plytka za 10x tyle?

 

 

wspolczesne beemki to znam tylko ze zdjec w internecie wiec te problemy na szczescie mnie nei dotycza :mrgreen:

moze za 15 lat :mrgreen:

Opublikowano
wspolczesne beemki to znam tylko ze zdjec w internecie wiec te problemy na szczescie mnie nei dotycza :mrgreen:

moze za 15 lat :mrgreen:

 

Spoko, nie masz się więc czego obawiać, za 15 lat te obecnie produkowane już nie będą istnieć bo raczej nikt nie będzie chciał płacić za ich serwisowanie i naprawy.

 

Dobra, bo schodzimy z tematu :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.