[M52B28] Nagle nie odpala, rozrusznik kręci

[MefistoBoogie]

Cześć,

Mam kolejny problem z moją E36'tką.

Dwa tygodnie temu zakładałem nowe świece NGK VL20.

Mam auto z instalacją LPG.

Wymieniałem tydzień później czujnik wałka rozrządu bo auto przygasało dojeżdzając do skrzyżowań. Tym samym czujnik wału korbowego został oczyszczony.

Zaprowadzając auto na wymianę czujnika miałem przygodę: ładowałem aku i po podłączeniu kiedy z pozycji zapłonu nr2 uruchamiałem rozrusznik prąd jakby "strzelił" i wszystko zgasło. Po namowie telefonicznej z mechanikiem oczyściłem styki i auto odpaliłem doprowadzając go do warsztatu.

Dwa dni temu miałem taką samą przygodę planując jechać do pracy. Autko uruchomiłem po powrocie z pracy i znów chodziło. Po tej operacji 3H później podjechałem do znajomego. Silnik się nagrzał i przełączył na LPG. Dojechałem do niego i zgasiłem auto. Gadaliśmy 1.5H i po tym czasie auto nie do odpalenia.

Rozrusznik kręci. Kiedy otwieram przepustnicę przy rozruchu pedałem nic się nie dzieje. Akumulator szybko kupowałem nowy. Nadal nic się nie dzieje. Z rury wydechowej czuć było paliwo. Pompe słychać kiedy kręcę rozrusznikiem.

Próbowaliśmy brać samochód "na pycha" - zero efektów.

Jakieś pomysły co to może być? Niestety na ten moment nie mam możliwości na diagnozę jak w przypadku czujnika wałka rozrządu.

[K3m0T1989]

bez diagnozy możemy gdybać czemu nie pali. Albo nie ma paliwa albo nie ma iskry. Powietrze zawsze jest.

 

Najszybsza metoda to psiknij plakiem w kolektor ( w przepustnice w sensie) i odpalaj, jak odpali ale zgaśnie bez plaka to znaczy że nie ma paliwa, jak nie odpali na plaku to nie masz iskry. To jest najszybsza metoda sprawdzenia bo zajmuje tyle co zdjęcie gumowego przewodu z przepustnicy. Zebyś czasem na przepływomierz nie psikał plakiem czy innym dezodorantem.

 

Wtedy masz diagnoze od razu :)

 

miałem uszkodzony czujnik wału, auto odpalało normalnie zimne, ciepłe miało problem. Auto jeździło normalnie dopóki się nie nagrzało lub do pierwszego zgaszenia, wtedy gasło na sprzęgle i ogólnie silnik miał mniej mocy i ciszej chodził.

 

czujnik wału jakby coś tylko ori. Wymiana może ci troche popsuć humor bo nie poddaje się łatwo.

[michau1]

czujnik wału jakby coś tylko ori. Wymiana może ci troche popsuć humor bo nie poddaje się łatwo.

 

Zawsze można naciąć i wychodzi bez problemu ;)

[DawidKo]

M52B28 będzie odpalać bez czujnika położenia wału, wiem bo miałem odpięty przez około tydzień, ale kręci wtedy długo i silnik jest mułowaty.

[MefistoBoogie]

To była uszkodzona pompa paliwa. Została wymieniona i pali na strzała.

Pewnie ze starości bo za mojej dekady jeżdżąc na LPG zawsze było przynajmniej 1/4 zbiornika.

Można zamknąć.