Silnik 2.5TDS całkowicie nie chce odpalić

[piotrek350]

Witam

Problem mam taki, że silnik jest całkowicie martwy. Rozrusznik kręci, akumulator naładowany. Idąc dalej sprawdziłem czy wypluwa paliwo na przewodach do wtryskow- podaje. Układ nie jest zapowietrzony ponieważ dzień wcześniej auto było normalnie użytkowane. Kolejna droga to wtrysniecie plaka do kolektora i owszem silnik zaskakuje ale tylko na tyle ile ma oparu. Pełno dymu szaro czarnego i agresywna praca. Niestety dalej nie wiem co może być przyczyną. Czy lancuch mógł przeskoczyć przestawiajac tylko pompę?

Pozdrawiam

[michael92]

Nie jestem ekspertem, ale z mojego doświadczenia może przyczyn być kilka:

1. Mało paliwa (poniżej 15 litrów) i awaria pompy w baku ale skoro we wtryskach jest to wreszcie powinien zaskoczyć.

2. Teraz jest coraz zimniej, może świece masz zepsute? U mnie przy zimnym silniku bez świec nie zapalisz.

3. Awaria nastawnika. Nie zapalał Ci ciężko na ciepłym?

4. Problemy z immobilizerem można raczej wykluczyć.

5. Sprawdź płyn chłodniczy i poziom oleju, sprawdź korek wlewu oleju czy nie ma resztek płynu chłodniczego, ale gdyby był tutaj problem to zauważyłbyś, że spaliny zmieniły kolor na niebieski albo czarny. Wstyd się przyznać, ale ja jeździłem prawie litr oleju poniżej minimum i nie zatarłem silnika, choć ciągnąłem nieraz do odcięcia, dopiero jak sprawdziłem poziom to mi się lekko słabo zrobiło.

6. Czemu uważasz, że mógł Ci łańcuch przeskoczyć? Wydaje mi się, że gdyby był z nim problem, to słyszałbyś jego grzechotanie (tutaj niech się mądrzejsi wypowiedzą).

7. Może kompresja siadła? Nie czułeś utraty mocy?

8. Możesz spróbować odłączyć przepływomierz (trudny dostęp) i mógł uszkodzić się czujnik położenia wału.

Na wszelki wypadek odłącz akumulator na chwilę, co prawda TDS ma ubogi komputer ale nie zaszkodzi.

[piotrek350]

1. Można wykluczyć ponieważ mam ok 30L w zbiorniku.

2. Pamiętam, że jakiś miesiąc temu profilaktycznie wszystkie wyciągałem i 100% sprawne ale dziś sprawdzę ponownie.

3. Na ciepłym miał właśnie problem z rozruchem lecz z mojej wiedzy to zajechana glowiczka pompy bo po odpaleniu silnik pracował wzorowo.

4. Immo odcinalo by rozrusznik a nawet jak Nie to na wtryskach nie było by paliwa.

5. Olej niedawno sprawdzany poziom jest ok.

6. Z łańcuchem ogólnie mam 1 raz doczynienia wiec strzelam. Miałem kilka diesli na pasku i dobrze pamiętam jak startowal tylko na plaku znaczy zły punkt wtrysku paliwa.

7. Na mocy nic nie odczułem.

8. Przepływomierz właśnie wyciągałem 2 dni przed tą awaria tak tylko na oględziny. Przy okazji wymienilem oring rurki odmy do pokrywy bo bardzo ciekło, poczyscilem poskladalem i silnik chodził.

Akumulator rozlaczany 2x.

Dodam jeszcze ze mam wpiety program od Bagora juz jakiś miesiąc na nim jeżdżę. Oczywiście wczoraj przekladalem oryginalny eprom i wciąż to samo.

[harnasm1]

zatarl sie nastawnik pompy wtryskowej, teraz masz zly kat wtrysku i nie zapali. przerabialem w 2.5 AFB.

[piotrek350]

Da się zreanimowac czy wymiana? Tzn co teraz musze zrobić dokładnie żeby nic nie zepsuć więcej. Czytałem że da się wyczyścić na nastawnik. Prosze o szczegółowa instrukcje

[harnasm1]

nie wiem jak z ta pompa ale wyglada bardzo podobnie jak vp44 w AFB, moge CI powiedziec jak tam mialem: pompe musialem oddac do autoryzowanego partnera boscha gdzie przeszla regeneracje, wymiane czego bylo trzeba, oraz kalibracje na stole pobierczym. jakos 2k mnie ubyło PLN

[michael92]

Tak jak kolega wyżej pisze, sam raczej nic nie zdziałasz. Ogólnie z tymi pompami to są cuda. U mnie na razie tylko ją uszczelniałem w serwisie za 400zł, ale też czasami dłużej muszę dłużej zakręcić. Mam nadzieję, że lanie paliwa premium (Statoil Miles Plus) pomaga.

Najlepiej jakbyś ją zregenerował, chyba że z kasą cienko to możesz kupić używkę, ale to jest loteria, poza tym nikt pompy w super stanie za 600zł nie sprzeda. Jak się nie boisz, to możesz ją wykręcić, ale żebyś jej bardziej nie zepsuł, bo potem koszty naprawy jeszcze większe. Czytałem też kiedyś, że wkładają pompę chyba od 2,4td ale to jest rzeźbienie, bo trzeba ominąć elektrykę i pedał gazu zmienić na linkę.

 

Tak czy inaczej, życzę powodzenia.

[piotrek350]

Panowie, okazało się jednak ze nastawnik padnięty. Po zdjęciu pokrywki zobaczyłem ze w środku jest czarno, pełno osadu aż na grubo wiec nie dziwie się ze to przestało działać. Niestety jest to efekt ze poprzedni właściciel nie wymieniał filtru paliwa przez spory okres. Po kupnie wymieniając go spuscilem z niego paliwo które było zabarwione na czarno. Podjąłem decyzję wymiany nastawnika na używany ale regenerowany choć podejrzewam ze w samej pompie osad jeszcze pozostał. Bardzo krucho z pieniędzmi bo niedawno robiłem zawieszenie.

Dzięki za informacje bardzo cenne. Pozdrawiam

 

Tu macie fotki jak to wygląda:

http://imgur.com/a/nJHIb

http://imgur.com/a/bddWR