Skocz do zawartości

ROZWIĄZANY [318i] M43TU odgłos silnika i temperatury


Kosi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

 

Autko rocznik 1998 M43TU 1,9 benzynka (tak, pierwsze modele były 1,9). Auta używam dosłownie 2x w tyg i to już max do przejechania mam 2x 10km w ciągu dnia (sporo stoi, beż garażowania).

 

1. Mam ją od prawie roku i od 3 miesięcy po przejechaniu 15km i zatrzymaniu się z sinika dobiega jakby bulgotanie/zasysanie wody/powietrza - siorbanie. Ustaje jak chwilkę się postoi bez jechania. Kiedyś przestawało po wyjęciu bagnetu, teraz już nie. teraz przestaje po chwili stania lub po odpięciu rurki od odmy.

 

2. do tego 2 dni temu niestety silnik zaczął dostawać temperatur i wyciekł mi płyn od chłodnicy (jadąc ciekł, po delikatnym odpowietrzaniu i odkręcaniu korka cały wyleciał). Uzupełniłem, odpowietrzyłem - nie uciekał ale temperatura rosła ponad standard (nie katuje auta, spokojna jazda).

 

No i moi drodzy, mam sie od razu martwić o uszczelkę pod głowicą czy termostat, czy macie jakiś pomysł? Te dwie sprawy jakoś wg was się łączą?

 

Świeżo upieczony kierowca BMW z Wyszkowa :)

Edytowane przez Kosi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po co Ci auto którym jeździsz 2 razy w tygodniu tylko po 20km? ubezpieczenie OC wyjdzie Ci więcej niż paliwo za cały rok... może lepiej kupić rower i zero problemów?

auto więcej stoi niż jeździ, za te 10km nawet nie zagrzeje silnika

prawdopodobnie masz walnięty termostat, zobacz czy puszcza Ci wodę przez chłodnicę, powinna się nagrzewać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Juz jestem

 

Auto potrzebne bo dziecko w planach i chcial nie chcial ran na jakis czas trzeba - pozatym bardzo mi sie podoba to e46 :)

 

Ogolnie 2gi raz wrocila od mechanika , że "Wszystko okej, sam jezdzilem nią, jest ok" i nie prawda bo zrobiłem te 10km do pracy - nic, 10km z pracy nic, za godzine pojechalem nast 10km i sie zgrzala.... na powrocie z tych 10km znowu cieplo....

 

termostat mowi ze ok, chodnica odpowietrzona.

 

 

To bulgotanie mnie zastanawia, bo kiedys tylko bulgotalo, teraz juz bolgota i sie grzeje. No mi rece oadaja

 

Odme musze wlasnie zobaczyc bo jakis czas temu spadl mi wezyk z przodu i moze jest nieszczelny (wg mnie przy zapieciu bo ledwo chcial zaskoczyc) - to moze coś robić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odmy to nawet nie sprawdzajtylko wymień bo się może okazać że jeszcze tam jest filtr filcowy co ma już 18 lat a że mało jeździsz z powodu zawilgocenia ci tam wszystko szlamem zarosło, to samo się tyczy wszystkich przewodów (rurek) do odmy.

Temperatura ? Niby proste ale ale do tego podejść metedycznie nic po łebkach bo inaczej przegrzejesz silnik.

1.Dobry poziom płynu , nie lać wody zamiast płynu.

2.Dobre odpowietrzenie bo to wprowadza w błą odnośnie działania innych podzespołów

3.Dobry korek zbiorniczka bo on reguluje ciśnienie

4.Sprawna pompa; sprawdzić przelew

5.Sprawdzić termostat czy się otwiera dając duży przelew

6.Sprawdzić czy chłodnica jest gorąca da dole

7. gdy chłodnica jest gorąca na dole to powinien wentylator chłodzić.

8.Po dobrym zagrzaniu silnika podłożyć pod auto kartony i sprawdzić czy nie cieknie

9.Jak nic nie wykryjesz to zrobić test płynu na obecność spalin

10. jak rośnie temperatura to otwieraj okna i ogrzewanie na max

 

Weź sprawę w swoje ręce bo Ci mechanik wymieni połowę auta albo poszukaj zaufanego .

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz

u mnie wężyk odmy miał dziurę wielkości kciuka i auto normalnie jeździło

Po prostu skrzynia korbowa odpowietrzała się prosto w atmosferę i jak na pierścieniach nie masz przedmuchów to niewiele tam uciekało ale tak czy tak to nie ecologicznie .

Gorzej jak ta rurka się całkiem zatka to te przedmuchy na pierścieniach podnoszą ciśnienie w skrzyni korbowej i w końcu może bagnet wypchać itd.

Podam Ci linka do zobrazowania jak to jest z odpowietrzaniem skrzyni korbowej.

To nie jest w silnikach BMW ale zasada jest podobna.

http://katpol.com/templates/images/files/9508/1372940623-odpowietrzniki-ccv.pdf

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Odmy to nawet nie sprawdzajtylko wymień bo się może okazać że jeszcze tam jest filtr filcowy co ma już 18 lat a że mało jeździsz z powodu zawilgocenia ci tam wszystko szlamem zarosło, to samo się tyczy wszystkich przewodów (rurek) do odmy.

Temperatura ? Niby proste ale ale do tego podejść metedycznie nic po łebkach bo inaczej przegrzejesz silnik.

1.Dobry poziom płynu , nie lać wody zamiast płynu.

2.Dobre odpowietrzenie bo to wprowadza w błą odnośnie działania innych podzespołów

3.Dobry korek zbiorniczka bo on reguluje ciśnienie

4.Sprawna pompa; sprawdzić przelew

5.Sprawdzić termostat czy się otwiera dając duży przelew

6.Sprawdzić czy chłodnica jest gorąca da dole

7. gdy chłodnica jest gorąca na dole to powinien wentylator chłodzić.

8.Po dobrym zagrzaniu silnika podłożyć pod auto kartony i sprawdzić czy nie cieknie

9.Jak nic nie wykryjesz to zrobić test płynu na obecność spalin

10. jak rośnie temperatura to otwieraj okna i ogrzewanie na max

 

Weź sprawę w swoje ręce bo Ci mechanik wymieni połowę auta albo poszukaj zaufanego .

 

Pompa wody, wszystkie filtry, uszczelka koło zaworów, wymiana oleju i drugi raz po 1tys km bo czyścił silnik bo były brudy - zrobiłem od razu

 

Nic nie cieknie, chłodnica się kreci

 

Sprawdzić termostat czy się otwiera dając duży przelew - co konkretnie zrobić??

 

 

Wgl szukam kogoś koło Wyszkowa (między Warszawą a Pułtuskiem) kto mógłby rzucić okiem / poradzić trochę, macie tu kogoś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

ROZWIĄZANY

 

Napisze bo może ktoś się buja z czymś takim - mianowicie,

 

1. termostat - niby sprawdzony ze działa - ale sprawdzić tak na prawdę się nie da. za którymś razem się nie otworzy i mamy problem - wiec wymiana na nowy (koszt to około 330zł)

 

2. pompa powietrza wtórnego - okazuje się ze nie działa od początku jak kupilem auto i zbierała się wilgoć t tym układzie dlatego bulgotało coś / dlatego woda w weżu pod chłodnicą - i UWAGA - jak bym kupił do BMW to pewnie jadłbym smalec - pasowała od opla ktorą kolega załatwił mi za około 120 zł

 

Dwa powyższe i mam spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jaki to miało związek z

Kiedyś przestawało po wyjęciu bagnetu, teraz już nie. teraz przestaje po chwili stania lub po odpięciu rurki od odmy.

Wklejam linka o działaniu systemu powietrza wtórnego; http://www.pierburg-service.de/ximages/pg_si_0106_pl_web.pdf

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też pomyślałem ze strasznie drogi ale powiedziałem żeby dział to.... działał...

 

Ciesze się tylko że tą pompę powietrza obszedł bo od BMW bym zapłacił sporo a tak mam od opla - różni się tylko sposobem mocowania rurki gumowej tej od grzybka od silnika - w BMW mamy na zatrzask a tu po prostu trzeba wcisnąć gumę - teraz ładnie pracuje przy odpalaniu.

 

Ten bagnet faktycznie zastanawiający, może tamtym otworem zasysał powietrze ktorego przez pompe nie mogl bo woda stała ? Na razie ciesze się że działa i serio nie mam problemow z tymi 2ma przypadkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O pompie zapamiętam, ale i kiedyś w przyszłości używkę chyba będzie można kupić dość tanio. Ale czasami trzeba sobie radzić i tak. Ja zamiast oryginalnego węża odmy z jakiejś śmiesznej pianki za 120zł który się po czasie kruszy zamontowałem wąż olejoodporny, do siłowników od ciężarówki za 10 zł za metr i próbowałem do tego kiedyś przekonać jednego kolegę z forum to się uparł, że musi kupić oryginalny wąż za 120 bo na pewno będzie lepszy i trwalszy :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.