Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,

 

ostatnio miałem problem z alternatorem, tzn wymieniłem płytkę z diodami prostowniczymi i wszystko było ok... okazało się że na 2tyg...

wczoraj normalnie autko zapaliło, pojechałem do pracy, dojechałem, zgasiłem autko, normalnie wszystko cacy... ale jak wyszedłem z pracy okazało się że już nie odpala :( , przekręcam kluczyk i NIC! zero cykania itp, w pierwszej chwili pomyślałem że rozrusznik szlak trafił, ale dzisiaj z ziomkiem chciałem wziąć go na pych ale okazało się że też nic, wskoczył na małe obroty i zaraz poleciały w dół! :(

 

Czy ktoś może mieć pomysł co się stało?

Robię nowy post bo nigdzie nie wyczytałem "problem z odpalaniem + problem z odpalaniem na pych"

Dodam że nie podłączyłem się po inpe żeby sczytać błędy, jutro dopiero dostanę kabelek. :duh:

 

Z góry dziękuję za wszystkie porady :)

Pozdrawiam.

Opublikowano
Sprawdziłem miernikiem i wyszło 11,9V, przy przekręceniu kluczyka i próbie odpalenia skacze do 11,7V-11,4 :x

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.