Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie. Koledzy.

Auto kupiłem świadomie z uszkodzonym silnikiem. Silnik odpalał tylko głośno stukał. Wszystko wskazywało na panewkę.

Co się potwierdziło. Sitko smoka całkowicie się zatkało, spadło ciśnienie i wał zatarty. Nie nadaje się do szlifu. Uszkodzone są także korbowody.

Nie chcę szukać używanego silnika, wolę poskładać swój.

 

Stąd moje pytanie. Wał do N43 jest dość trudny do zdobycia. Jednak na stronie RealOEM.com wynika że wał pasuję z wielu modeli, nawet E46.

Według strony wał występuję w N42, N46, N43, N46N.

 

Poradzicie jak to rozumieć? Czy naprawdę wały z tych silników są identyczne? Z tego wszystkiego troszkę zgłupiałem.:)

Według strony nawet korbowody są identyczne z E46 n42 . ( tłoków nie sprawdzałem gdyż u mnie są ok.)

 

Z E46 części jest sporo w przystępnych cenach.

 

Proszę, podpowiecie jak jest naprawdę.

Opublikowano

jeżeli numery części są takie same to wał musi być taki sam. Jeżeli masz n43 143km to warto pomyśleć od razu nad wsadzeniem wałków rozrządu od wersji 177km.

 

177km różni się od 143km tylko wałkami wydechem i mapą.

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź ja dokładnie mam 170 ps.

 

Ciekawe jest tylko to że według katalogu części wał do mojego auta ma numer 11210390923.

Natomiast odczytany z mojego wały jest inny AAES 1122324152

Opublikowano
numery wałów mogą się różnić. BMW aktualizuje niektóre numery części, jakaś nowa wersja dostawca czy cokolwiek innego. W katalogu jest zazwyczaj napisane które stare numery zastępuje aktualny sprzedawany przez nich przedmiot.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Sprawdziłem dla obu moich samochodów - 320i z N46 (2006) i 118i z N43 (2009) i rzeczywiście maja identyczne numery katalogowe. Zatem to te same części.

Wg katalogu podany przez Ciebie numer 91122324152 nie istnieje. Zatem błąd w odczycie.

Pamiętaj, że produkcja samochodów z silnikami N46 zakończyła się w 2007 - 2008 roku, a N42 jeszcze wcześniej bo do E90 były już tylko N46. Zatem raczej trudno znaleźć używany w idealnym stanie. Jeśli kupować to tylko taki który cały czas był zamontowany do kadłuba silnika. Handlarze nie przechowują ich raczej w kartonach z folia bąbelkową, a zatem nie masz gwarancji, że komuś np nie upadł (i się delikatnie skrzywił) itp. Reasumując podejdź do zakupu z dużą ostrożnością i sugerowałbym odbiór osobisty po dokładnym sprawdzeniu.

Opublikowano
Tokładnie tak jak napisał multilab. Ja bym sie nie pchał w kupowanie używanych części i składanie na swoim bloku wszystkiego. Sam przez to przechodziłem tak i i wiele ludzi na tym forum i wybraliśmy opcje kupienie używanego silnika. Ja swój kupiłem od anglika i wszystko lata nowe. Ale wybór należy do ciebie
Opublikowano

Według serwisu, byłem dzisiaj osobiście silniki N42, N43, N46N mają taki sam układ korbowy. Tłoki są różne.

Z tego wynika że pasuje z E46 318i, z lat 12/2000 do 08/2006 te części są ogólnie dostępne:) Mam już taki wał z korbami kompletny z panewkami itd..

Na oko wygląda identycznie, panewki główne i korbowodowe mają takie same wymiary. Choć numery na wale są inne. Jutro mechanik, fachowiec od głowic i szlifów porówna oba wały. Wtedy wszystko się powinno wyjaśnić.

 

ps. MULTILAB z pewnością nie pomyliłem numeru odczytanego z mojego wału. Wiem że takowy numer w katalogu części nie istnieje ponieważ sam sprawdzałem.

 

Według pracownika serwisu numerów wybitych na wale było bardzo dużo, numery różne a wały identyczne.

Opublikowano

Oczywiście zgadzam się z wami że lepszym wyjściem będzie kupno używanego silnika. Jednak do końca nigdy nie wiemy co kupujemy, nowy-używany może być również na wykończeniu. Mój motor ma 90000 km, gdyby nie usterka nieszczęsnego ślizgu, był by w idealnym stanie. Jutro wał zostanie dokładnie pomierzony i jeśli będzie ok to ewentualnie dokupię wszystkie nowe panewki oraz wymienię kompletny rozrząd. . Wtedy silnik nadal będzie w idealnym stanie:)

 

Pozostaje jeszcze oczywiście kwestia kosztów. Używany N43 to koszt około 7000 zł plus koszt wymiany.

Jeśli wał który dostałem będzie ok koszty naprawy będą duuużo niższe.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Pamiętaj o bardzo dokładnym oczyszczeniu wszystkich elementów układu smarowania silnika (zawory, czujniki, regulatory i kanały olejowe w bloku i głowicy) z pozostałości po zmielonym ślizgu.

Ciekawy jestem efektu końcowego i rzeczywistych kosztów finalnych. Życzę powodzenia.

PS. Miałem identyczną awarię, ale ja kupiłem kpl. używany silnik.

Opublikowano

7000 zł za silnik PB - masakra

 

w lagunie III tez wymieniałem silnik tylko 2.0 DCI i chyba kolejnym razem jednak bym stary remontował - trafiłem na sprzedawcę cwaniaka i oszusta.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.