Plyn chlodniczy-maź - E91 320i 170, 119000 przebieg-zdjecia

[senczyna69]

no tak ale jesli dostawal ci sie olej do plynu to i tak cie to nie minie tylko sobie przelozyles problem na pozniej odciognoles czy wymieniles problem powroci wczesniej czy pozniej bedziesz musial to zrobic przerabialem temat nawet czyscilem wszystko plukanko i po 10tys to samo no ale nic miejmy nadzeje ze nie poaroci pozdrawiam

[endrjuSRC]

Witam,

 

pozwolę się podpiąć pod ten temat. Czy można gdzieś nabyć osobno ten czerwony/brązowy wskaźnik/króciec pływaka widoczny na zdjęciach założyciela tematu? Przy sprawdzaniu stanu płynu chłodniczego okazało się, że tego elementu w moim aucie brakuje (może uleciał poprzedniemu właścicielowi i/albo jest gdzieś na dnie, nie wiem) a jest jedynie ta biała cześć, w której był osadzony. Czy też żeby go zdobyć trzeba nabyć cały kompletny zbiornik wyrównawczy?

"Góglowałem" pół dnia w tym temacie, szukałem tej części na realoemie ale bez skutku.

 

Pozdrawiam.

[aaben]

Sprzedawane jest to w całości jako zbiornik wyrównawczy, możesz spróbować zadzwonić do ASO i spytać ale najlepiej ogarnąć jakiś szrot w pobliżu i wyciągnąć z jakiegoś połamanego zbiorniczka.

[endrjuSRC]

Dzięki z odpowiedź. Kilka kolejnych weekendów będę więc spędzał na zwiedzaniu szrotów, na szczęście pogoda się poprawia. ;) Swoją drogą wie ktoś jaką długość ma ten wskaźnik. To by mi dało niejakie pojęcie o tym ile płynu powinieniem mieć w tym zbiorniku żeby nie przekroczyć poziomu max.

[smietan_93]

Witam.

 

Może trochę długo od ostatniego posta, ale ja mam E92 od połowy kwietnia, w tym samym silniku 2.0i 170km i też mam masło pod korkiem płynu chłodniczego. Nie zagłębiałem się w ten temat jakoś szczegółowo, chociaż też w głowie siedzi, a ja na punkcie takich rzeczy jestem przewrazliwony, że coś tam się dzieje a nie powinno. Nie mieszkam w Polsce na stałe, jednak samochodem byłem na urlopie miesiąc temu. I oczywiście był u mechanika na rutynowych wymianach olejów, płynów, klocków itp. Oczywiście mechanik zauważył masło pod korkiem i powiedział, że jeśli po wymianie płynu która zrobił nadal będzie się to działo to do wymiany będzie chłodniczka oleju, bo w takim razie by to znaczyło, że przepuszcza. Nie wiem czemu taka, a nie inna diagnoza. Na forum różne głupoty można wyczytać, że uszczelka pod głowica, że to i tamto i ze samochód od razu do kasacji najlepiej...

 

Swoim przypadkiem też będę musiał się zająć