Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od pewnego czasu mam pewien problem. Tak przy 1,5k - 2k słychać grzechotanie. Trochę jak stara przerzutka w rowerze. Parę obserwacji:

- słychać to i na luzie i w czasie jazdy na biegu. I przy dodawaniu gazu i gdy obroty schodzą. Też słychać tak samo z wciśniętym sprzęgłem jak i bez wciskania

- nie słychać tego w kabinie gdy okna są pozamykane, nie słychać tego też po otwarciu maski (od góry silnika)

- Vanos był regenerowany z 1-1,5 roku temu na uszczelkach Beisan system (z resztą i tak dźwięk stamtąd się nie wydobywa - patrz wyżej)

- dźwięk dobiega tak jakby od spodu, gdzieś z okolic ściany grodziowej

- wydaje mi się, że nieco mniej słychać albo dźwięk się przenosi w wyższe partie obrotów gdy silnik jest rozgrzany, zwłaszcza po trasie

- i też mi się wydaje albo jest to efekt placebo, że po wymianie kolektora na ten z M54B30 słychać to nieco bardziej. Aczkolwiek problem już od pewnego czasu występuje.

- olej zmieniany ze 2 tys km temu (na Valvoline Synpower 5W30). Wcześniej też nie przejeździł więcej niż 10k km.

- na komputerze 0 błędów

- auto ma moc, nie czuć żadnego zamulenia w czasie jazdy, obroty jałowe idealne.

Wstępna diagnoza to były panewki, ale ponoć to jednak objawy nie pasują do tego, bo niesie się po całym silniku, nie słychać konkretnie z jednego miejsca. Teraz jest mowa o pękniętym sworzniu tłoka, ale mechanik sam nie jest pewien co do tego. Ktoś ma jakieś pomysły?

Opublikowano
Zdejmij paski od klimy i alternatora, odpala i zobacz czy coś grzechocze może jakaś rolka bądź napinacz, warto sprawdzić.
Opublikowano

kolejne obserwacje:

jaki silnik jest zupełnie zimny (zaraz po odpaleniu) grzechotanie występuje w mniejszym zakresie obrotów. Jak się rozgrzeje to przy dodawaniu gazu słychać w przedziale 1,5k-2k rpm, przy odejmowaniu gazu (w sensie kręcam na obroty i zdejmuję nogę z gazu) słychać grzechotanie w zasadzie w pełnym zakresie od 1,5k rpm.

Opublikowano

Do niedawna miałem podobne objawy (może tylko to moje odczucie), ale pomogła wymiana odmy. Stara była zasyfiona i "szumiała" w dolnym zakresie.

Ważne przy wymianie odmy to kupno całej (razem z przewodami, bo w nich strasznie dużo syfu się zbiera).

Opublikowano
okazało się, że katy hałasują. Idzie jakoś uniwersalne zamontować? Warto pchać się w używki? Bo z tego co widzę, to nowe zamienniki mają jakieś absurdalne ceny

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.