Skocz do zawartości

bmw e38 740 gaśnie po odpaleniu na zimnym


bykczek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,problem dotyczy bmw e38 740 z motorem m60b40 mojego znajomego,od jakiegoś czasu gaśnie zaraz po odpaleniu po nocy,i tak ze dwa razy,za trzecim razem jak odpali to aż się nie nagrzeje to pracuje nierówno, po podpięciu pod inpe wyskakują tylko sondy error,i auxiliary pump , po za tym chyba wszystko ok, i nie wiem co jest grane, czy tylko sondy mogą być za to odpowiedzialne??pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

auxiliary pump, to zewnętrzna pompka przetaczania wody, nie będzie miała wpływu na silnik, sondy jak uszkodzone, to wymienić, ale nawet z uszkodzonymi

zimny motor powinien wystartować w miarę dobrze, gdy narasta temperatura 60+ sondy mogą nim trochę chwiać

sprawdźcie silnik krokowy czy nie jest zablokowany, i zdejmij wtyczkę z przepływomierza następnym razem przed uruchomieniem, zobacz czy będzie jakaś zmiana

miałem kiedyś zwarcie w przepływce, które pokazywało się kiedy chciało, w sterowniku nic nie było, obserwując jej zachowanie, w końcu zauważyliśmy dziwne odczyty

samochód gasł, prychał, działy się różne rzeczy

 

możecie kupić sobie taki uniwersalny vakuometr: http://allegro.pl/tester-miernik-cisnienia-do-pomp-paliwa-vakuometr-i5574695097.html

i zapiąć z tyłu kolektora w jeden z krućców, po podpięciu, wskazówka powinna być na zielonym polu, jak podciśnienie jest za małe i gdzieś jest nieszczelność, zegar pokaże

V8 ma sporo miejsc gdzie to podciśnienie ginie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze czytałem ze przekaźnik od sond może być walnięty a on podobno odpowiada za grzanie sond,krokowego i i chyba wtryski czyli wszystko co potrzebne na zimny start,tak mi się wydaje jakby ktoś to skorygował, a z tą przepływką sprawdzę, na impie pokazuje ok, na zimnym starcie wszystkie s parametry przekroczone, ale po nagrzaniu ok 19 daje a potrzebuje 20 i po dodaniu gazu mniej więcej równe są wartości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

krokowy miał drugi i podmieniliśmy praktycznie bez zmian,wyczyścił jeden i drugi..............bez zmian. gaśnie po odpaleniu tak ze dwa razy,jak juz odpali to kuleje do czasu złapania temperatury, i podczas jazdy strzela w wydech po odjęciu gazu i jest trochę zamulone , później jakby niby nic po nagrzaniu wszystko wraca do normy,.........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7ka jak zimna i ją mocniej przyciśniesz gazem na wolnych, będzie lekko strzelać, ale mam wrażenie że u Was to strzelanie może być powiązane z błędem, próbowaliście ją czymś diagnozować, przy takich gaśnięciach i nierównej pracy, powinien być błąd w sterowniku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepływka może generować problemy i nie zapalić błędu, miałem taki przypadek

sondy zaburzają głównie pracę dogrzanego motoru, ale jak widzisz że kuleją, bez względu na to co może być jeszcze, podmieńcie je

załóż sondy, podepnij wszystko i zapłon, powinna być zmiana

podciśnienie ukł. dolotowego warto zmierzyć, może jest jakaś nieszczelność i spada sprawność przepływającego powietrza przez przepływkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[BAD] [BAD] [BAD]................ręce opadają, zrobiliśmy jak pisaliście, tj przepływka,sondy kupił ale używki...................odpala i gaśnie............ponownie odpala......pochodzi 20sek....gaśnie..............za 3 razem odpali i kuleje po ruszeniu dławi się jakby chciał zgasnąć...strzela w wydech .......jak się zagrzeje jest ok......... a błędy te same co na początku czyli tylko sondy.niewiem jak mu już doradzić chłop się załamał bo rano do pracy jeździ i rano tylko ten problem a i chwile kopci na bialo. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...

Udało sie rozwązac problem..?

mam to samo w e91 320i na silniku n46..

 

po nocy odpala na 2-3 sekundy nagle gaśnie..

nastepnei trzeba go kotlować 5-10 razy aż zatrybi..

pracuje slabo az sie rozgrzeje i dalej lalka az do nastepnego dnia.. ;/ :mad2: :mad2: :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.