Skocz do zawartości

E46 318I Brak łączności sterownika silnika z EWS, nie odpala


karolge

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Moje auto to E46 318I 118KM 87kW 1999rok benzyna gaz

 

Gdy wyjeżdżałem z pracy i ledwo zdążyłem wyjechać za szlaban samochód zdechł. Nigdy mi to wcześniej się nie wydarzyło, więc zanim się zorientowałem, że jeździłem na rezerwie próbowałem odpalić i udało się ale oczywiście po chwili zdechł. Stacja była 200m dalej, więc zostawiłem auto na awaryjnych i poszedłem po benzyne. Po dolaniu benzyny okazało się, że akumulator padł. Ewidentnie, bo po przekręceniu kluczyka cykały światła i wolno opuszczały się szyby, wolno działały wycieraczki. Brat mnie odholował pod dom, bo kabli nikt z Nas nie posiadał. Na drugi dzień odpaliłem z kabli i było już wszystko git. Po 2 dniach codziennej jazdy do pracy 3 dnia rano idę po auto, przekręcam kluczyk i zero reakcji. Pomyślałem, że to akumulator, ale już nie było słychać, że światła cykają, a szyby i wycieraczki chodziły normalnie. Ojciec uznał, że to akumulator, więc znów podłączyliśmy kable, ale i tak nie chciał zapalić. Ładowaliśmy go z 10min aż w końcu się udało, choć było to dziwne bo samochód nie zachowywał się tak jak parę dni wcześniej, a wtedy jak podłączaliśmy to odpalił od razu. No nic, skoro odpalił to znaczy że akumulator, więc wyjęliśmy go i do domu pod prostownik na całą noc, dolaliśmy też wody destylowanej. Następnego dnia podłączyliśmy akumulator, sprawdziliśmy miernikiem, wszystko git, ale problem ten sam co przed wyjęciem, czyli nie odpala, nie kręci rozrusznik, nic się nie dzieje. Lampki kontrolne palą się, ale nie przygasają. Nie słychać żadnego syknięcia. Krótko mówiąc zero reakcji. We wtorek przyjechał kolega co się zajmuję elektroniką i podłączył komputer. Używał programów Carsoft i INPA, ale głównie INPY. Gniazdo podłączał pod maską i pod kierownicą i nad schowkiem. Było parę błędów, które pousuwał, ale był jeden którego nie dało się usunąć, mianowicie komunikacja EWS-DME. Auto jakimś cudem zapaliło i wtedy udało się ten błąd usunąć. Kostkę EWS sprawdzał i była jak nowa, styki nie były zaśniedziałe. Bezpieczniki sprawdzone. Pomyśleliśmy, że to by było na tyle. Auto odpalało, ale na wieczór pod sklepem już nie odpaliło. Na drugi dzień środa znów przyjechał i ponownie podpiął pod maską komputer. Ten sam błąd nie do usunięcia pojawił się na ekranie. Pomyślałem, że może przez rozładowanie akumulatora, rozkodował się immobilizer. Poczytałem na forach jak taką operację przeprowadzić INPĄ i spróbowaliśmy krok po kroku:

 

"witam panowie otoz rozwiazalem problem z bledem ``4a63`` programem INPA mam e46 320 d w autku byl ten blad krecilo rozrusznikiem i oczywiscie nie odpalalo zeby to naprawic w inpa ... potpinamy lapa z obd ,przekrezamy zaplon odpalamy inpa wybieramy model w moim przypadku e 46 (jesli w waszej inpa nie ma e46 wybierzcie e81,e82,e88 czyli bmw seria 1 )

1 .wybieramy silnik

2 .wybieramy model silnika (w moim przypadku dde 5.0 for m47 ,musicie znac swoj model silnika jesli korzystacie z wersji bez e 46 bmw 1 ma te same kody wybieramy nasz np dde5.0 m57 pisze version do not match malfunction possible klikamy ok)

3. wybieramy ``activate``( u mnie jest pod f5 u was moze byc inaczej )

4. wybieramy ``ews``

5. wybieramy ``reset`` wyskakoje in progres klikamy ok

6.wracamy do glownego menu czyli ; back ,back,back ;zamykamy inpa wylaczamy zaplon wyjmujemy nasze zlacze obd z gnazda przekrecamy zaplon i odpalamy ...a autko odpala :)) (WAZNE !!! zeby zrobic to w dokladnie w tej kolejnosci i nie wylaczac zaplonu ani nie wypinac obd wczesniej niz opisalem poniewaz EWS nie zresetoje sie ) po udanum zabiegu podlaczamy sie jeszce raz kasojemy blad i juz po wszystki czytamy jeszcze raz no ,,fault codes found,,,, zrobione odpala i nie ma bledow :))"

 

Niestety przy kroku 5 wyskakiwał błąd i akcja zakończona niepowodzeniem. Jak wchodziliśmy INPĄ w kluczyk, to w komputerze pokazywało, że go nie rozpoznaje. Po chwili znowu jakimś cudem zapalił i wtedy usunęliśmy błąd, którego się nie dało i przystąpiliśmy do synchronizacji jak wyżej. Tym razem się udało, akcja zakończona powodzeniem. Różnica między moim przypadkiem a punktami 1-6 w poradniku wyżej była taka, że po odpaleniu auta nie było już żadnych błędów do usunięcia. Wszystko fajnie, kluczyk już rozpoznany, synchronizacja przeprowadzona. Jeździłem sobie cały dzień. Wielokrotnie odpalałem i było git i jak na złość pojechałem trochę dalej i rozkraczył mi się przy cmentarzu. Odholowaliśmy go pod dom i nie odpala.

 

Jutro w piątek potrzebuję pilnie auta bo jadę w trasę ponad 200km do Olsztyna i miałem w sobotę wrócić. Specjalnie po kolejnej naprawie w środę testowałem auto, żeby mieć pewność, że nie rozkraczy mi się w Olsztynie. I akurat dziś wieczorem mi padł kiedy warsztaty już pozamykane, a kolega nie dość że wyjechał na urlop to powiedział, że już nie wie co poradzić. Powiedział, że muszę powymieniać sterownik silnika, kluczyk i EWS.

 

Co sądzicie? Czy coś robiliśmy nie tak? Może to kluczyk jest walnięty, ale kolega twierdzi że kluczyk jest git (rozkręcał go nawet), że problem tkwi w komunikacji EWS ze sterownikiem silnika. Spróbowałbym zapasowym kluczykiem, ale takowego nie posiadam :/ Akumulator naładowany, sprawny, sprawdzony miernikiem przed i po zapłonie. Benzyna jest, gaz jest.

 

Proszę o pomoc.

Pozdrawiam, karolge

Edytowane przez karolge
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem w tej sprawie do 2 warsztatów, jeden mi powiedział, że trzeba wymienić kostkę EWS i że jest w stanie ją naprawić, bez konieczności zakupu całego kompletu.

Drugi powiedział, że to akumulator do wymiany, ale nie sądzę żeby to była prawda. Samochód nie odpalił wczoraj, ale dziś już odpalił. Teraz znowu nie odpala. Wydaje mi się, że gdyby akumulator był rozwalony to już nie odpaliłbym ani razu, no i cała elektronika by wysiadała. Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najwyraźniej coś gdzieś nie łączy.Odnośnie kostki to sprawa do sprawdzenia .

Nagłówek tematu nie oddaje złożoności twojego przypadku i nie przyciąga odpowiednich fachowców w tej dziedzinie.

Najlepiej to jak byś się podłączył do istniejącego wątku co były problemy z AWS to Ci co tam pisali może sie odezwą.

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.