Skocz do zawartości

BMW 330i Schwarz II - Eibach Sportline + Bixenon + Brembo


Plecakofil

Rekomendowane odpowiedzi

Ładnie brzmi, nie jest to dźwięk natarczywy, jak choćby przy wydechu eisenmann'a, gdzie po godzinie jazdy boli już głowa, a nocą cała okolica wie, że wracasz do domu :D A może po prostu się starzeje...

Dzięki :) Mi dźwięk bardzo odpowiada, niestety jedyne czym dysponuję to aparat w telefonie i zarówno wszystkie zdjęcia w temacie jak i film były nim robione, dlatego dźwięk może być odrobinę zniekształcony.

 

Siadło na Eibachu całkiem fajnie i wystarczająco, szkoda że nie ma zdjęcia z tego samego miejsca / perspektywy przed, dla porównania. Jak Ci się jeździ na tych sprężynach? Jakieś zauważalne różnice w stosunku do poprzednich?

Wcześniejszy post pisałem jakoś dzień po założeniu sprężyn. Teraz minęły dwa tygodnie, więc mogę się szerzej wypowiedzieć na ten temat. W międzyczasie jeszcze zmieniałem opony z zimówek na letnie i teraz jest dużo twardziej niż na zimówkach, chociażby dlatego, że zimówki nabijam na mniejsze ciśnienie niż letnie. Ale generalnie to uważam, że nie ma co narzekać - jeździ się jak najbardziej przyjemnie, choć wyczuwalnie twardziej. Marzy mi się zmiana kół na 18" i myślę, że na 18-stkach to faktycznie może już tyłek boleć. A na 17" staram się unikać dziur i jest dobrze ;)

Generalnie każdemu kto myśli nad obniżeniem samochodu polecam Sportline. Wiadomo, że na każdym aucie sprężyny trochę inaczej usiądą, ale jakbym kupił Pro Kit to bym strasznie żałował kasy, bo auto by tylko nieznacznie poszło w dół. A tak to moim zdaniem usiadło idealnie. Póki co to dodałem tylko jedną fotkę, ale jak wrzucę następne to różnica będzie bardziej dostrzegalna.

Dobry wybór silnika, ale zapytać muszę, jako posiadacz tego samego, czy i jak wiele robisz dolewek oleju?

Jak na M54 to pobór wręcz wzorowy. Pewnie w to nie uwierzysz, ale +/- 150ml/1000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo sam posmakuje tych sprężyn, więc porównamy wrażenia ;)

 

Co do poboru oleju, faktycznie masz bardzo niski jak na ten silnik, trafiłeś dobrą sztukę. Jakie to lepkości i marka oleju (przeglądałem i czytałem temat, ale chyba noc padła mi na oczy i nie widzę :mrgreen: )? Ze swoich doświadczeń mogę powiedzieć, że na 0W-40 miałem trudności z oszacowaniem, aż w pewnym momencie regularnie musiałem dolewać 1L/1000km... Teraz na 5W-40 jest to już 0,5L/1500km, idzie z tym jakoś żyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Znowu ja ;) Niestety ostatnio miałem bardzo duży deficyt czasu i jakoś nie mogłem się zabrać do napisania tego posta, mimo że jakoś szczególnie długi nie jest. Rzeczy przyszły mi już ponad miesiąc temu, ale właśnie ze względu na brak czasu dopiero teraz wrzucam ze zdjęciami.

 

Po pierwsze - wleciała nowa sonda Lambda Bank 2, ponieważ stara niestety przestawała pracować we właściwym zakresie. Na ogół dokumentuję wszystkie zmiany fotkami, niestety akurat tego zdjęcia nie zdążyłem zrobić, bo nowa sonda wylądowała w aucie od razu po odebraniu przeze mnie paczki.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-05-15%2010.57.46%206.jpg

 

Do tego przyszły mi w końcu zamówione znaczki (u góry dawałem foto jak jeden się zniszczył). Nie mogłem się do końca zdecydować czy chcę standardowe biało-niebieskie czy biało-czarne, więc postanowiłem, że zamówię jedne i drugie. Póki co radość sprawiają mi te czarne, standardowe niebieskie sobie zostawię jakbym kiedyś chciał wrócić do oryginalnych barw. Czarne moim zdaniem wyglądają całkiem fajnie i myślę, że jakoś na dniach pokuszę się o zakup biało-czarnych kapselków do felg, żeby całość ze sobą odpowiednio współgrała. Fotki robione po deszczu, dlatego na zdjęciach widać zacieki.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-04-14%2001.09.37%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-05-15%2009.59.06%202.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-04-14%2001.18.17%201.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem, że nie pamiętam, ale jestem z nich bardzo zadowolony. Jak odpalam to z nocy robi się dzień, linia odcięcia jest ładna. Pewnie wrzucę jeszcze jakieś fotki, ponieważ na tych fotkach u góry nie do końca oddany jest rzeczywisty efekt.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W mieszkaniu miałem generalny remont, do tego w międzyczasie wypad nad morze, dlatego opisuję zmiany ze sporym opóźnieniem. Modyfikacje wykonane w kolejności przeze mnie opisanej, od 28 maja do 12 lipca.

 

Nowy wysprzęglik

W aucie zaczęły się pojawiać problemy ze sprzęgłem, a konkretnie z jego ciągłym zapowietrzaniem się. W związku z tym szybka decyzja - trzeba wymienić wysprzęglik, stanęło na nowy z firmy LUK. Po wyjęciu okazało się, że stary był w fatalnym stanie z dużymi luzami.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-05-20%2002.14.24%204.jpg

 

Nowa pompa sprzęgła

J/w, do auta wskoczył nowy wysprzęglik i po jakichś 3 dniach pojawił się znowu problem ze sprzęgłem, mianowicie pedał przestał wracać na swoje miejsce. No i cóż tu zrobić, niestety wydatek za wydatkiem. Ponownie szybka decyzja o zakupie i od razu montaż nowej pompki, dlatego niestety nie mam zdjęcia.

 

Usunięcie zaworu CDV

Przy okazji robienia wysprzęglika pomyślałem, że pozbędę się tego bezsensownego zaworu, który w aucie robi więcej szkody niż pożytku. Nie chcę za bardzo się rozpisywać, ponieważ myślę, że większość słyszała o tym zaworze, a kto nie słyszał - niech poczyta i wyrzuca go z auta jeszcze dzisiaj.

 

Wymiana płynu hamulcowego

W aucie pojawił się nowy wysprzęglik i pompa, więc nie mogłem się zachować jak wieśniak i pomyślałem, że od razu wymienię płyn w całym układzie. Postanowiłem, że zapłacę więcej i olej został wymieniony na Bosch DOT 5.1 SUPER zamiast na DOT 4. Po wymianie i odpowietrzeniu hamulec kosa, pedał twardy w każdych warunkach. Polecam taką zmianę. Dodaję zdjęcie jedynie poglądowe - nie należy ono do mnie, a zawsze jak są zdjęcia to się milej czyta niż suchy tekst.

 

http://i.ebayimg.com/00/s/ODAwWDQxOQ==/z/jsAAAOSw0gdXTUnF/$_20.jpg

 

Uszczelka pokrywy zaworów

Jak pech to pech, dopiero rozmawialiśmy o niskim poborze oleju w mojej sztuce, a właśnie rozdupcyła mi się uszczelka pokrywy zaworów i zaczął lekko olej cieknąć. Jest to dla mnie o tyle frustrujące, że uszczelka wraz z nowymi gumami uszczelniającymi była robiona ledwie rok temu i musiałem ją teraz zrobić drugi raz, jak mus to mus. Dodatkowo uszczelka wzmocniona masą uszczelniającą z Elringa, także teraz wszystko powinno dobrze śmigać.

 

Nowe świece

Do tej pory jeździłem na zalecanych świecach NGK BKR6EQUP czteroelektrodowych, ale od dłuższego czasu jeżdżę na gazie (zdjęcia instalacji na pierwszej stronie), w związku z tym pomyślałem, że warto wymienić na jednoelektrodowe. Decyzja padła na Bosch Platinum Plus FR6DP, których przerwa seryjnie wynosi 0,8mm, a jedna elektroda sprawia, że powstająca iskra jest silniejsza. Wrażenia? Zupełnie inne auto, dużo lepsza kultura pracy zarówno na LPG jak i PB. Silnik pracuje ciszej i dużo łatwiej wkręca się na obroty. Mam wrażenie, że niemalże przybyło kilka koni. Polecam każdemu te świece do 330i, co prawda ciężko na ten moment przewidzieć jak to będzie za 20 tyś km, ale na ten moment jestem mega zadowolony.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.13.18%201.jpg

 

Nabicie klimatyzacji

Lato, a więc wysokie temperatury dające się we znaki, dlatego też przy okazji nabiłem klimatyzację. Nic nadzwyczajnego i nie ma co tu więcej pisać na ten temat, także tego.. ;)

 

 

No i tak bonusowo zdjęcia po myciu auta, dekontaminacji, położeniu dwóch warstw cleanera wypełniającego AG SRP i wosku Tenzi PC-1. Jedynie felg nie umyłem za co przepraszam - akurat mi się skończył płyn do ich mycia. :oops:

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.13.52%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.14.31%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.15.27%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.15.29%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.17.40%201.jpg

 

Tak to kropelkuje:

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-07-14%2003.19.27%201.jpg

 

 

Podsumowanie wydatków:

-Nowa uszczelka pokrywy zaworów

-Nabicie klimatyzacji

-Nowe świece Bosch Platinum Plus FR6DP

-Nowy wysprzęglik

-Nowa pompa sprzęgła

-Usunięcie zaworu CDV

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Kolejna zmiana, typowo eksploatacyjna. Ostatnimi czasy pokusiłem się o wymianę przednich klocków hamulcowych. Poprzednio jeździłem na Boschu, jednak tym razem postanowiłem doinwestować i kupić klocki hamulcowe Zimmermann. Póki co hamują bardzo fajnie, jednak przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na oznaczenia stosowane w Zimmermannie, aby nikt się nie naciął. Na allegro klocki Zimmermann do 330i można kupić już za kwotę +/- 110zł, jednak są to klocki o numerach 23183.195.1. Są to w sumie zwykłe klocki, bez jakiejś rewelacji. Tak wygląda ich opakowanie:

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-07%2011.39.27%201.jpg

 

Zimmermann oferuje także klocki o numerze 23183.195.9 które składają się z lepszej mieszanki i hamowanie na nich jest efektywniejsze. Miałem okazję porównać na żywo oba modele i różnice widoczne są nawet naocznie. Te gorszej jakości występują w czerwonym pudełku, klocki lepszej jakości występują w jasno-beżowym pudełku. Osobiście kupiłem te droższe z lepszą mieszanką i jeśli ktoś chciałby kupić Zimmermanna to tylko ten model bym polecał. Mowa o tych:

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-07%2011.39.30%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-07%2011.39.31%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-07%2011.39.42%201.jpg

 

Także napiszę jeszcze raz - kupujcie tylko te w opakowaniu jasnobeżowym, nie te czerwone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Coś w tych dwóch wersjach tego samego produktu musi być, bo ja prywatnie bardzo się zraziłem do klocków Zimmermann-a (czerwone opakowanie).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Witam

 

Coś w tych dwóch wersjach tego samego produktu musi być, bo ja prywatnie bardzo się zraziłem do klocków Zimmermann-a (czerwone opakowanie).

 

Pozdrawiam

Czyli sam widzisz, że głupot nie gadam. Również pozdrawiam ;)

 

Dziś (23 września) byłem na wymianie oleju z filtrem, niestety fotek nie mam, bo robione wszystko u mechanika. Wleciał tak samo jak wcześniej Castrol 5w40.

 

 

Dorzucam foty sprzed miesiąca, które dotyczyły wymiany uszczelki pokrywy zaworów, a nie wrzucałem ich ostatnio. Co i jak dokładnie opisywałem w poście z 10 sierpnia, dlatego nie będę się już powtarzać i wrzucam same fotki:

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.12.09%202.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.12.14%202.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.12.10%202.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.14.12%201.jpg

 

 

Tutaj fotki z wycieczki do ASO. Nic szczególnego, ale i tak wrzucam, bo staram się większość takich rzeczy dodawać. Potrzebna mi była jedna mała część. Mianowicie ring do dolotu.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.08.33%201.jpg

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/2016-09-23%2010.08.34%201.jpg

 

Póki co tyle, niestety brak czasu by skrobnąć coś więcej. Jest jeszcze jedna rzecz, o której wspomnę w temacie, ale więcej info na dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Niestety brak czasu ostatnio, więc kolejne posty będą albo ukazywać się z opóźnieniem, albo będą po prostu krótkie i bez zdjęć.

 

Ostatnimi czasy w aucie wymieniłem pompę wody, która miała niestety miała już wyrobione drobne luzy, więc konieczne było zamówienie nowej.

 

Druga rzecz - wymieniłem pompę wspomagania na nową od Meyle, tą o wyższym ciśnieniu roboczym - oryginał LF-20 miał ciśnienie 110 bar, ta nowa ma bodajże 120 bar albo 130 bar (nie jestem do końca pewien), aczkolwiek dużej różnicy w sile wspomagania nie widzę. Jednocześnie musiałem oddać przewód wspomagania do zakucia, bo po założeniu nowej pompy okazało się, że płynu ubywa i coś z przewodem jest nie tak. O dziwo na starej pompie nie było z tym żadnych problemów, nic nie ciekło i płynu nie ubywało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jakieś dwa tygodnie temu wymieniłem poduszki silnika, które dawały bardzo dziwny objaw. Nie powodowały, że silnik pracował niestabilnie jak to zazwyczaj bywa w przypadku poduszek silnika, za to przy skręcaniu kierownicą było słychać takie jakby przeskakiwanie jakiejś części metalowej w zawieszeniu. Myślałem na początku, że do wymiany będą sworznie wahacza, bo tak mi powiedzieli na jednej ze stacji diagnostycznych. Diagnoza nie była poprawna, dopiero na drugiej stacji wyszło, że podczas skręcania poduszka wprawia w drgania bardzo cienką osłonę, która pod wpływem drgań się odkształcała i powodowała nietypowy dźwięk.

 

Druga sprawa - we Wrześniu wlewałem jeszcze Castrola, a w listopadzie przesiadłem się na Shell Helix Ultra 5w40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na Shellu jeździłeś, że wolisz Castrola? Podejrzewam, że nie. Ja po przesiadce stwierdzam, że Shell jest dużo lepszy, słychać lekko inną pracę silnika(szczególnie przy odpalaniu), na dodatek Shell ma dużo lepsze parametry, już nie wspominając o tym, że jest to GTL a nie HC. No i jest tańszy, więc lepsza jakość za mniejszą cenę. Castrol jest w porządku, ale już do niego nie wrócę, bo znalazłem coś po prostu lepszego.

 

Ostatnio robię duże przebiegi, stąd we wrześniu Castrol, w listopadzie Shell, a pewnie za dwa miesiące coś innego PAO albo EST - po prostu chcę potestować.

 

Fotki środka wrzucę kiedyś w przyszłości, tak jak wspominałem dwa posty temu - ostatnio brak czasu podrapać się w tyłek, a robić sesję to już w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Pisałem, że ubogo u mnie z czasem, więc jakieś tam moje posty mogą pojawiać się z poślizgiem, stąd pod koniec marca wrzucam styczniowy update. Niestety ten miesiąc był dla mnie niezbyt przyjemny, bo wynikło kilka sytuacji, przez które moja trójka niestety wymagała sporego nakładu finansowego.

 

Pierwszym wydatkiem był zbiornik wyrównawczy, który niestety padł mi podczas stania w korku.

Poprzedni był oczywiście oryginalny, zaś z tego co się dowiedziałem zbiorniki te fabrycznie posiadały jakąś wadę, przez którą często pękały, także i tak podziw, że wytrzymał tyle lat. Autko padło daleko od domu i niestety musiałem podjechać do jakiegoś nieznanego warsztatu, w którym skasowali mnie niemiłosiernie. Aż szkoda gadać. Chyba jedyny plus całej sytuacji jest taki, że po naprawie auta miałem okazję przejechać się z właścicielem jego bardzo doinwestowanym E60 550i i muszę przyznać, że taki 370 konny silniczek ze skrzynią SMG bardzo fajnie się zbiera :)

 

Druga rzecz, będąca następstwem pęknięcia zbiorniczka. Po wymianie zbiorniczka bmw zostało nie do końca odpowietrzone i szybko zaczynało łapać temperaturę. Postanowiłem zaryzykować i oddać auto do warsztatu blisko domu, który nie specjalizuje się w BMW. To był błąd, ponieważ Panowie nie zdawali sobie sprawy z tego, że termostat posiada elektryczną grzałkę. Później okazało się, że termostat był sprawny, ale by to sprawdzić termostat został wyciągnięty z auta i uszkodziła się grzałka, więc koniec końców nie do końca odpowietrzony układ chłodzący doprowadził do tego, że zmuszony byłem wymienić stary, sprawny termostat na nowy. No cóż - powiem szczerze, że jeśli chodzi o różne wydatki w aucie to zawsze podchodzę ze sporą dawką spokoju, także nie widziałem sensu w biciu piany i rozpętywaniu wojny z tym warsztatem, aczkolwiek na pewno już nigdy tam nie pojadę.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/IMG_20170318_192914.jpg

 

Trzeci wydatek - jakby pierwszy wyjazd był dla mnie mało pechowy, to podczas niego nie tylko pękł mi zbiornik wyrównawczy, ale także w szybę dostałem jakimś kamieniem, powstało bardzo małe pęknięcie.

Chciałem podjechać do jakiegoś serwisu szyb, aby naprawili by pęknięcie się dalej nie rozchodziło, ale niestety było już zbyt późno.

Następnego dnia jadę do roboty, nie pomyślałem i włączyłem nawiew na szybę - w środku grzało szybę, a na zewnątrz wiadomo jak to w zimie temperatura ujemna.

I po jakichś dwóch minutach patrzę, a tutaj małe uszkodzenie szyby rozeszło się na całą, także naprawienie tego już nie wchodziło w grę.

Zaproponowano mi tańsze szyby NordGlass, ale zdecydowałem się jednak na oryginał Pilkingtona. Do tego nowa uszczelka, tak żeby wszystko było zrobione porządnie.

 

Pierwszy dzień.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/IMG_20170302_081319.jpg

 

Drugi dzień

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/tinified.jpg

 

Foty po wymianie szyby nie zrobiłem także nie daję, aczkolwiek została wymieniona tego samego dnia co rozszerzyło się pęknięcie.

 

Także jak widać - styczeń niestety dla mnie pechowy jak żaden inny miesiąc. Do nowej szyby wrzuciłem oczywiście nowe wycieraczki, dokopałem się do tematów sprzed kilku lat, gdzie ludzie mocno polecali MOTGUM'a, więc zamówiłem dwa banany i celowo o tym piszę, bo moje wrażenia są takie pół na pół, a nie chcę by w internecie znalazły się tylko opinie schlebiające. Przez pierwszy tydzień zbierały bardzo dobrze i bardzo cicho, jak w żadnym aucie którym jechałem do tej pory. Po tygodniu niestety sytuacja wygląda tak, że przy jeździe powyżej 100 km/h i użyciu płynu do spryskiwaczy nie wszystko jest idealnie ściągane, no ogółem bez rewelacji. Niby wydatek nieduży, ale czułem na sercu potrzebę podzielenia się moimi spostrzeżeniami, które aktualnie wyglądają mniej-więcej tak, iż nie ma nic lepszego na szybę niż dobrej jakości niewidzialna wycieraczka.

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/IMG_20170203_163141_HHT%201.jpg

 

Luty. Wypad w Tatry, auta niestety w takich warunkach nie da się utrzymać zawsze błyszczącego. Ale przynajmniej ładne widoczki, to one ratują sytuację :D

 

http://i1243.photobucket.com/albums/gg551/Plecakofil/IMG_20170225_163222_HDR2.jpg

 

Krótko podsumowując styczniowe wydatki:

 

Nowy zbiornik wyrównawczy - nawet nie wiem jakiej marki

Nowy termostat - Wahler

Nowa szyba przednia - Pilkington

 

Powoli szykuję marcowy post, kupiłem jedną fajną rzecz i mam nadzieję, że znajdzie się chwila czasu by ogarnąć temat ;)

 

#edit: A, właśnie. Przy okazji chętnie się kogoś doradzę. Myślę nad jakimś dobrej jakości woskiem do 150zł. Wolę wosk twardy niż w płynie, myślałem nad Collinite 915. Ktoś zna lepszą propozycję pod mój lakier?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

collinite 476s lepszy od 915. ale nawet on znika po jednym-dwoch myciach. duzo przyciąga kurz.

ja teraz kupiłem na testa teflon porzelack

http://allegro.pl/porzelack-teflon-wosk-samochodowy-375-ml-i6037848865.html

 

i po pierwszym tescie na brata aucie jest lepszy od 476s, łatwy w obsłudze tylko po dluzszym wyschnieciu ciezej do wytarcia. bede go nakladac do odswiezenia swojego lakieru po zimie.

zalezy co chcesz osiagnac i w jakim stanie masz swoj lakier

moja

http://fotowrzut.pl/tmp/upload/SQDIH68PQB/1.jpg

 

mam w planach wytestowac tez te:

http://allegro.pl/poorboy-s-world-black-hole-glaze-politura-wet-look-i6474862689.html

http://allegro.pl/meguiar-s-nxt-generation-tech-wax-2-0-paste-311g-i5967069468.html

gg 5216510


6981e5d7cb7f0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W zeszłe lato testowałem Poorboy's Black Hole i na to Collinite 476s i byłem bardzo zadowolony (mam black sapphire metallic). Pierwszy raz pieściłem lakier to nie mam porównania do innych środków ale na pewno trzymał się dłużej niż 2 mycia. Myślę, że ze 2 miesiące siedział, z tym, że unikałem myjni ręcznych i myłem samochód gąbką i szamponem, a po wysuszeniu kładłem quick detailer. Co do przyciągania kurzu przez Collinite to prawda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chodzi o Collinite 476s, to często spotykam się z opinią, że jest lepszy pod jasne lakiery, a na ciemniejszych lakierach lepszy efekt daje 915, stąd początkowo wspomniałem o nim. Minus, że co prawda ma trochę większą objętość, ale cenowo wychodzi dwukrotnie drożej niż 476s, dlatego sam nie wiem co będzie lepszym rozwiązaniem, bo kupując tańszy wosk(476s) zostałoby jeszcze troszkę na jakąś politurę.

 

Pochwaliłbyś się efektami Pboy's BH i 476s? W zeszłe lato sam skłaniałem się ku takiemu połączeniu, stąd chętnie zobaczę efekt na aucie o podobnym kolorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poorboysa jeszcze nie miałem, u mnie efektu wosku nie zobaczysz bo ja mam auto mocno polerowane + powłoki, woski to daje tak dla zabezpieczenia dziesieciu po drodze zabezpieczen lakieru :D

porzelack to pokazałem lepszy od 476s, lepszy efekt, tez łatwiejszy w nakładaniu i wydajny.

pomysl nad chociazby lekką polerką, da duzo lepszy efekt i zabezpieczenie niz jakikolwiek reczny wosk

gg 5216510


6981e5d7cb7f0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poorboysa jeszcze nie miałem, u mnie efektu wosku nie zobaczysz bo ja mam auto mocno polerowane + powłoki, woski to daje tak dla zabezpieczenia dziesieciu po drodze zabezpieczen lakieru :D

porzelack to pokazałem lepszy od 476s, lepszy efekt, tez łatwiejszy w nakładaniu i wydajny.

pomysl nad chociazby lekką polerką, da duzo lepszy efekt i zabezpieczenie niz jakikolwiek reczny wosk

 

O poorboys'a pytałem lorda_simona, bo on napisał, że miał połączenie PB + Colli 476s i ciekawy jestem jak to wygląda na black sapphire metallic, bo pomiędzy nim a Schwarz II nie ma ogromnej różnicy i myślę, że podobnego efektu będę mógł się spodziewać na swoim aucie.

 

Polerka auta to zawsze fajna opcja ;) Ale nie wiem czy wyrobię się finansowo w tym sezonie, w planach mam już kupno na lato sensownych 18", do tego najprawdopodobniej pójdą błotniki do malowania, bo na rancie powoli zaczęły się purchle robić i trzeba by zrobić z tym porządek za jakiś czas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.