Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Panowie,

szykuje mi się niestety wymiana całego zawieszenia... Posiadam w swojej 1 zawieszenie m-pakietowe ( 704 M SPORT SUSPENSION ) i tu mam kilka pytań takich

- czym różni się zawieszenie m-pakiet od zwykłego ? (chodzi mi o konkretne części) tylko sprezynami ?

- jakie są koszta zawieszenia w ASO ?

- czy opłaca się kupować używkę na allegro czy tam olx ?

- czy są jakieś różnice pomiędzy zawieszeniami do 118/120 i pomiędzy dieslem a benzyną ? bo po allegro są opisy, że zawieszenie pochodzi od 118d itp.

 

Na tą chwilę tyle, jak mi ktoś odpowie na te pytania to wtedy pewnie wleci więcej pytań z mojej strony :wink:

Opublikowano
Zamieniać na używane?? Przecież wtedy wymienisz na takie same jak masz. :wink: Ja bym tego nie robił. Jeśli masz zamiar pojeździć dłużej autem, to zainwestuj w nowe.
Opublikowano

Moje jest rozwalone, bo miałem wypadek, stad taka decyzja inaczej bym nic nie robił :wink: Według mojego mechanika prawa strona jest rozwalona dobrze i mówił ze najlepiej kupić kompletne zawieszenie. A orientujecie sie ile nowe zawieszenie kosztuje ?

 

O nówkę pytać w aso czy np teraz sobie przypomniałem ze jak zakładałem m-pak to różne części kupowałem na bmwstore.pl i tam tez maja więc gdzie myślicie ze taniej moze być ?

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja osobiście bym zdecydował sie na używane amortyzatory. Czasami sa oferty gdzie można kupić po 2-5k km przebiegu za śmieszne pieniądze. Sam kupiłem kpl 7k km przebiegu używane z OLX i na przeglądzie przod wyszedł 100% a tył 87 gdzie moje miały juz 80tys przebiegu i po 60-70%. Wiec wszystko kwestia znalezienia dobrego uczciwego sprzedawcy, ja za swoje przod i tył dałem chyba 450zl.

 

Popatrz na OLX bo jest jeden gościu od którego miałem brać właśnie amortyzatory m pakietowe (bilstein) w bardzo dobrej cenie z małym przebiegiem. E90 i e87 maja takie same amortyzatory wiec szukaj tez pod e90

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ok Panowie historia się potoczyła w taki sposób, że samochód stał 5 tygodni u mojego dobrego mechanika, który robi świętną robotę, ale od 2/3 lat jest ciężko się z nim dogadać obiecuje, że samochód będzie zrobiony a nie jest nawet tknięty, nawet nie zajrzał co potrzeba tylko od razu rzucił tekstem całe zawieszenie i po tych 5 tygodniach zdenerwowałem się lekko (mało powiedziane) i postanowiłem samochód zabrać i zaprowadzić do mojego innego znajomego mechanika, który również robi świetna robotę i co się okazało ? Trzeba było tylko wymienić wahacze i łożysko w prawym tylnym kole (przy okazji zmienił też wahacze w lewym kole), samochód ogarnięty w dzień z przejrzeniem wszystkiego robotą i geometrią.

5 tygodni zmarnowane, nerwów zjedzone i po prostu szkoda słów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.