Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, mam problem z moją e36(m43b16). Mianowicie po wymianie sprzęgła nie do końca dokręciłem górną śrubę trzymającą rozrusznik przez 300km było wszystko ok, potem trochę ostrzej nią pojeździłem i po zgaszeniu auto już nie odpalało, rozrusznik kręcił jak szalony ale nie silnikiem. Okazało się że śruba wypadła... Znalazłem nową założyłem, tym razem znalazłem kolegę z wąskimi rękoma który pomógł mi porządnie przykręcić tą śrubę ale dalej ten sam objaw. Słychać stuknięcie, jak by bendiks ale silnik nie kręci. Wymontowałem rozrusznik, koło zamachowe ma zęby, rozrusznik też. Na stole gdy podłączyłem go do akumulatora też ładnie kręcił i podsuwał zębatkę do przodu, rozkręciłem go a w środku też wygląda wszystko ok. Co mogło się zepsuć? Może powinienem dokładniej sprawdzić bendiks?

Pozdrawiam

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Na przyszłość: zsunął się wieniec z koła zamachowego i dlatego taki efekt. Sprawdzenie tego zaoszczędzi sporo czasu na bezsensowną wymianę rozrusznika :mad2: .
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
To coś niespotykanego. Ten element jest montowany na gorąco i nie ma prawa spaść z zamachu. Jeszcze nie słyszałem o takim przypadku.
ec2Wze6.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.