Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Kolejny już problem z moją bunią. Mianowicie z dnia na dzień nie chce odpalić! Wieczorem jeszcze wszystko było ok. a rano koniec, kręcić kręci jak szalona ale na tym się kończy. W baku mam jakieś 30L 98, ale pompa paliwa jak włączę zapłon to chodzi znacznie głośniej niż powinna (słychać ja wyraźnie na zewnątrz samochodu) Mam jeszcze instalacje gazową sekwencyjnego PRINSA. Próbowałem odpalić ja na gazie i bawiąc się przełącznikiem (gaz/benzyna) cały czas kręcąc silnikiem no i z oporem (szarpie) ale nagle odpalił. A jak już odpalił to chodził w miarę (nie było nic widać po wskazówce obrotomierza ale były wyczuwalne delikatne zmiany) równo jak by nic się nie stało. Dzwoniłem do gazu chłopaki powiedzieli mi że rzeczą nie wykonalną jest żeby odpalić sekwencje na zimnym silniku, po prostu komputer na to nie pozwoli. Mówili też cos o emulatorze który odcina dopływ benzyny do silnika, ale z powodu głośno działającej pompy paliwa stawiają w pierwszej kolejności na nią. Czy dochodzi do niej zasilanie i czy podaje odpowiednie ciśnienie.

Co wy na to???

Opublikowano

Napewno jest paliwo może wskazówka źle pokazuje (pływak się zawiesił-głośna praca pompy) albo połączenia elektryczne są źle zrobione i zaśniedziały, nie mają styku i rozłączają wtryski benzynowe. Jedź do warsztatu niech sprawdzą. Rzeczywiście trudno jest zapalić na sekwencji bo jest potrzebna temperatura. Zapalił jak się "bawiłeś" przełącznikiem pewnie wina elektryki.

 

A co do nigdy nie zakładania gazu to tak jak z BMW nie kupie bo się psuje i części drogie :D :duh:

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.