Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, problem dotyczy e46 330Ci 2005r coupe. Czasami jak gwałtownie przyspiesze lub wjade w dziure z nawiewów dobiega dziwny dzwiek, furkotanie, gwizdanie, świszczenie, etc... trwa on ok 5 sekund i spokój, dokładnie tak smao jak na filmie zamieszcoznym przez kogoś na youtube.pl

https://www.youtube.com/watch?v=ewJKf37SnHQ

W komentarzach pod filmem sugerują wymiane łozyska dmuchawy, ja bym celował tak samo, czy ktoś już zajmował się podobnym problemem ? W którym miejscu znajduje się dmuchawa ? Bo podobno trzeba zrzucać kolektor dolotowy i miskę filtra kabinowego. I od razu zapytam bo wyczytałem w poprzednich postach, że wystarczy to przesmarować, pytanie brzmi: jakie tam jest łózysko, kulkowe, ślizgowe ? Bo jeśli slizgowe i nawale tam np smaru do łańcuchów to łozysko moze sie zatrzec i zniszczyc silniczek dmuchawy...

Opublikowano

Akurat tak się składa, że film był nagrany przeze mnie ;)

 

Wymiana dmuchawy to koszt z tego co się kiedyś orientowałem >1,5k. Tak trzeba zrzucać kolektor dolotowy, dostęp do wentylatora nie jest najlepszy. Ja sobie temat odpuściłem, bo u mnie występuje on losowo. Np. teraz nie słyszałem tego świerszcza od ostatniej zimy. Uaktywnił się ostatni raz przy mrozach -15, tak że świerszczał non stop a nie tylko po wjechaniu w dziurę. Pomagało chwilowe zwiększenie biegu dmuchawy na max lub min (świerszczał w średnim zakresie). Po kilku minutach był spokój, a za jakiś czas znowu. Mrozy odpuściły temat zniknął. Na dziurach też go nie słysze, dopiero mi o tym przypomniałeś.

 

Proponuję Ci najpierw dostać się do wentylatora, psiknąć go sprężonym powietrzem, psiknąć jakiegoś WD, opukać, pokręcić itd.

Opublikowano
Popsikać smarem teflonowym w sprayu

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Opublikowano
Dzięki za odp :) Do wentylatora żeby psiknąć lepsze dojscie jest od kabiny czy od silnika ? Btw... zabawne, że teraz przychodzą afrykańskie upały i czasami mi to zafurgota, a w poprzednim poście większośc osób zwracała uwagę na zależność, ujemna temperatura=furkotanie :) A.. i ktoś się orientuje jakie tam jest łożysko ?
Opublikowano
od silnika, rozbierasz az dojdziesz do sciany grodziowej, za nia jest obudowa wentylatora

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Jak już wszystko porozbierasz to dobrze wszystko po oglądaj , bo może się okazać że coś Ci tam wpadło albo odkręciło i na nierównościach daje znać o sobie

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Rozebrałem wszystko, wpsikałem do wentylatora taki specjalny smar do zębatek, łozysk,etc.. cos jak wd40 i na chwile obecna jeszcze ani razu mi nie zafurkotało, takżj estem dobrej mysli :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.