Skocz do zawartości

[e46] m52 brak 2 sond lambda / kuna pod maską ?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Ostatnio Panowie naprowadziliscie mnie na dobra droge, to moze i teraz uda sie pomoc.

 

2000 rok m52 2.5 170 koni + LPG

 

Otóż sprawa ma sie tak: Wlazła mi kuna pod maske ( widac po wygluszeniu pogryzionym i lapkach na kolektorze ssacym ) i chyba, podkreslam chyba bo to w odleglosci 24 h bylo ( auto nie jezdzi codziennie ) zaczely sie problemy z autem. Zaczelo mi mega falowac na gazie ( po 500 obrotow gora dol ), po przelaczeniu na benzyne jest dobrze, ale czuc, ze nie chodzi jak "pszczolka" tak jak wczesniej.

 

Zapalila sie kontrolka check engine. Podjechalem do mechaniora, aby znalazl dla mnie chwile czasu, wpial w komputer i pokazalo, ze komputer nie widzi/ w aucie nie ma 2 sond lambda w kolektorach wydechowych. Sytuacja mega dziwna. Podejrzenie padlo na to, ze kuna cos przegryzla, a dokladnie przewody od sond i stad one "nie istnieja"

 

Rozebralem wszystkie oslony pod domem zaczalem szukac zniszczen i nic, dzis auto odstawione do zaufanego gaziarza i tez nic nie znalazl, jutro ma kontynuowac.

 

 

Panowie, jakiekolwiek propozycje, sugestie, bo nie cierpie sytuacji, jak cos jest nie tak i niewiadomo co sie dzieje :(

Opublikowano

Dziś po godzinie szukania przez specjalistę ( w sensie nie przeze mnie ) nic nie udalo sie znalezc, zadnego uszkodzonego kabla/ przewodu :|

 

Jutro napisze jakie to dokladnie błędy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.