e90 320d - hilfe, coś wciąż gwiżdże - film

[leptonhead]

hej,

 

e90 320d m47n2, przebieg 177 kkm, jakieś 10 kkm temu coś zaczęło gwizdać. Gwizd pojawia się przy przyspieszaniu, przy ok 2 tyś obrotów i udało mi się go uwiecznić na filmie:

 

- 0:06 i 0:10

 

zanim pojawił się gwizd była regenerowana turbo, niemniej nie podzejrzewam, by to turbo gwizdało bo działa bez zarzutu i wszystkie parametry w inpie są ok.

 

podejrzewałem kolektor dolotowy - 3 kkm temu został wymieniony bo na przeglądzie wyszło, że klapki są już w kiepskim stanie.

teraz wymieniona została uszczelka między turbo a intercoolerem, po tej operacji gwizd ustał. Niemniej, pojechałem do Poznania i z powrotem, i pod koniec trasy powrotnej zaczęło gwizdać znowu :mad2:

 

może macie jakąś konepcję co to może być u licha? bo mi już ręce opadają..

 

pozdrawiam,

[bbrys]

Sprawdź te uszczelki bo może coś się poluzowało, sprawdź też czujnik temperatury powietrza doładowania bo czasem się poluzuje. Z rzeczy mniej prawdopodobnych ze względu na ostatnie naprawy sprawdź też czy obudowy lusterek są dobrze założone albo te listewki przy szybach (sam jeździłem bez obudowy tydzien i potrafiło gwizdać powietrze przy pewnej prędkości ale to nie zawsze).

Turbina też nie jest wykluczona... mi po regeneracji gwizdała przez jakieś ~2 tys km. w pewnym dosyć krótkim zakresie obrotów ale później przestała.

[leptonhead]

lusterka/listewki to na pewno nie, bo pojawienie się gwizdu zależy od obrotów, nie od prędkości (identycznie gwiżdże przy ruszaniu na dwójce jak przy przyspieszaniu przy np 120 km/h na 6)

 

taka uszczelka może się w ogóle poluzować?

 

może to coś w okolicy turbo, bo pojawia się mniej/więcej przy obrotach na których załącza się turbo.. sama 'barwa' gwizdu jednak od dalszego zwiększania obrotów nie zależy (jak by samo turbo było winowajcą, to chyba zależałaby)..

[Calogero]

leptonhead może Ci to pomoże bo miałem identyczny gwizd przy 2tys obrotów niezależny od prędkości i turbo też działało bez zarzutów. W serwisie okazało się, że to jednak turbina, która była regenerowana ... 2 miesiące wcześniej :shock:

 

Pzdr,

[bbrys]

taka uszczelka może się w ogóle poluzować?

 

O poluzowanej uszczelce jeszcze nie słyszałem ale zawsze istnieje możliwość, że przy składaniu jakoś niedbale wszystko poskładali i jest gdzieś minimalna nieszczelność.

[mciek]

Miałem podobny problem ale w audi a3 8p 1.9tdi. Gwizdu nie dalo sie zlokalizowac bo gwizdało tylko przy danych obrotach i pod obciazeniem( na jałowym brak). Winowajcą okazała sie rurka od egr-u taka z harmonijką połaczona z turbo, ktos to demontowal umnie i nie zalozyl nowej uszczelki. Takze mozesz u siebie to tez sprawdzic.

[leptonhead]

leptonhead może Ci to pomoże bo miałem identyczny gwizd przy 2tys obrotów niezależny od prędkości i turbo też działało bez zarzutów. W serwisie okazało się, że to jednak turbina, która była regenerowana ... 2 miesiące wcześniej :shock:

 

Pzdr,

 

hm, a gwizdało Ci cały czas? bo u mnie po wymianie tej uszczelki na jakieś 2 dni przestało ;) voodoo jakieś... oraz czy gwizdało Ci pod obciążeniem tylko, czy na luzie też?

[puchol2000]

miałem cos podobnego ,gwizd przy przyspieszaniu ,przy dodawaniu gazu ,po kilku tys km turbo padlo ;)

[leptonhead]

miałem cos podobnego ,gwizd przy przyspieszaniu ,przy dodawaniu gazu ,po kilku tys km turbo padlo ;)

 

hm, do Ciebie tez pytanie - na luzie tez gwizdoliło, czy tylko pod obciążeniem?

[puchol2000]

miałem cos podobnego ,gwizd przy przyspieszaniu ,przy dodawaniu gazu ,po kilku tys km turbo padlo ;)

 

hm, do Ciebie tez pytanie - na luzie tez gwizdoliło, czy tylko pod obciążeniem?

jak sobie przypominam to przed padnieciem turbo, gwizdalo juz caly czas przy dodawaniu gazu ,nie bylo roznicy czy na postoju czy w czasie jazdy ,najdziwniejsze to, jak padla turbina nie pokazalo zadnej informacji na desce ,tylko zero mocy i kupa dymu :?

troche masz malo km i juz regenerowales turbo ?? ja ma 300k km

[blazej123]

raczej kończy Ci się turbo,

u mnie było tak.

 

koszt wymiany na nowe to

4671 zł

[leptonhead]

no właśnie, bo turbo jak gwiżdże, to gwiżdże na obrotach jak wstaje, niezależnie czy w czasie jazdy czy na postoju.. u mnie na postoju nic nie gwiżdze, więc chyba nie turbo. na turbo mam gwarancję anyway.

[puchol2000]

no właśnie, bo turbo jak gwiżdże, to gwiżdże na obrotach jak wstaje, niezależnie czy w czasie jazdy czy na postoju.. u mnie na postoju nic nie gwiżdze, więc chyba nie turbo. na turbo mam gwarancję anyway.

u mnie po regeneracji cisza nic nie gwizdze ;)

moj szaman mowił ze jak juz gwizdze to sie konczy ,traci balans ,napisalem Ci ze na postoju nie gwizdalo tylko przy dodawaniu gazu caly czas gwizdalo ;) na turbo masz gwarancie a gdzie olej wymiana ,filtry robocina ,itp

[Calogero]

leptonhead może Ci to pomoże bo miałem identyczny gwizd przy 2tys obrotów niezależny od prędkości i turbo też działało bez zarzutów. W serwisie okazało się, że to jednak turbina, która była regenerowana ... 2 miesiące wcześniej :shock:

 

Pzdr,

 

hm, a gwizdało Ci cały czas? bo u mnie po wymianie tej uszczelki na jakieś 2 dni przestało ;) voodoo jakieś... oraz czy gwizdało Ci pod obciążeniem tylko, czy na luzie też?

 

Gwizdało tylko pod obciążeniem, na luzie/postoju cisza nawet jak podkręcałem obroty powyżej 2tys. Jak się pojawiło od razu pojechałem na serwis, także długo z tym nie jeździłem, również myślałem, że mogą to być jakieś przedmuchy na uszczelce. Turbo zostało wymienione z racji, że było jeszcze na gwarancji.

[leptonhead]

Ok thanks. Gwarancję na turbo mam całościową, bo warsztat który regenerował też montował. Teraz wyjeżdżam na prawie miesiąc, jak wrócę to dam mechanikowi, żeby sprawdził wszystkie uszczelki, wężyki itp a jak żadna nie okaże się winna, no to turbo.

 

Tylko dlaczego przestało na trochę po wymianie uszczelki między intercoolerem a turbo? czary? :roll:

[bbrys]

Przestało, bo jest szansa, że to nie gwiżdże turbo a właśnie jakieś złe spasowanie węży czy łączen. Jak się okaże, że to nie łączenia to lepiej działaj coś z gwarancją na turbo.

Co do samego gwizdania to miałem w domu samochód kupiony przy 200k przebiegu i turbo gwizdało przez 4 lata i 35k przebiegu a samochód jeździł normalnie i nie było żadnego problemu :mrgreen:

[leptonhead]

hehe. i nie wkurzało Cię to? :)

[bbrys]

To był jeden z trzech samochodów w domu, taki wół roboczy, że rzadko się go nawet sprzątało. Mało jeżdżony, głośno nie gwizdało więc i nawet nie wkurzało :D

[Andrew88]

Witam wszystkich :)

Jestem nowy na forum i mam podobny problem jak w temacie. Moje e91 przywiozłem sam nie całe 3tyg. temu z Niemiec z gwiżdżącym turbo ;) (przebieg 177tys., kupiłem od pierwszego właściciela).

Tydzień temu zregenerowałem turbinę i przy okazji "stuningowałem" kolektor (klapki były całe, ale i tak go wysłałem do gościa, który naprawia od 5 lat tylko kolektory i mi go ulepszył, przez wytoczenie nowych tulejek i dołożenie łożysk kulkowych), oczywiście wymieniłem też olej i filtry.

 

Dzisiaj po przejechaniu ok. 1000km na nowym turbo zaczęło "coś" gwizdać, bardzo podobnie jak na pierwszym filmiku. Pojawia się już przy lekkim dodaniu gazu, na każdym biegu i cichnie tak przy ok. 3tys. obrotów.

Zauważyłem, że jak odpalam auto i przejeżdżam mniej więcej pierwszy kilometr to jest cisza, po czym zaczyna gwizdać już cały czas, znowu zgaszę na 5 minut i cisza przez pierwszy kilometr. Na postoju też gwiżdże.

Jutro mają mi na to patrzeć, najpierw na wszystkie uszczelki, węże itp., ewentualnie wyciągną znowu turbo :/

 

Macie jakiś pomysł nad czym się ewentualnie skupić ?

 

 

Z góry dziekuję i pozdrawiam.

[Andrew88]

Panowie,

problem jest w metalowej obejmie, która łączy turbinę z katalizatorem - słabo już trzyma i przepuszcza, stąd gwizdanie jak sie zagrzeje, a na wydechu temperatura się szybko robi. W przyszłym tygodniu jestem umówiony na zrobienie i dam znać czy to aby na pewno to :)

[turbojajko]

Fajnie by bylo jakby to tylko taka pierdulka byla.

Faktem jest ,ze w tych silnikach turbo to pieta achillesowa . :norty: .. lubi padac i to w niajmniej odpowiednim momencie .. np na wczasac w bulgarii

[alwarro1]

Ja teraz przeszedłem długą drogę z turbo , 2 razy mi regenerowali i tak gwizdało identycznie , po czym oddałem do porządnej regeneracji wymienili cały środek na nowy meletta i nic nie gwiżdże , polecam dobrą regenerację , Pan dał mi 2 lata gwarancji nie rok jak większość i powiedział , że musi być dobrze , jakoś jak nowa z Intercarsu za 3700 po zniżkach, obudowa się nie zużywa a środek mam cały nowy.

[leptonhead]

Hmmm, metalowej obejmie mówisz? u mnie mechanik przejrzał cały układ dolotowy, mówi, że wszystkie uszczelki wyglądają ok... poprawiło się po akcji z obejmą?

ps - gwizdało u Ciebie na postoju też, czy tylko pod obciążeniem? u mnie gwiżdże tylko pod obciążeniem na drodze, nawet jak samochód podniesiesz na podnośniku i gazujesz na biegu, to nie gwiżdże... cholerstwo mega ciężkie do zdiagnozowania