Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam! Od kilku dni mam straszne ubytki płynu. :( Zaświeciła mi się kontrolka o niskim stanie cieczy chłodzącej, więc po ostudzeniu silnika wlałem ponad 800ml Prestone (troche dużo, ale tyle trzeba było :? ). Przejechałem max 100km i znowu wyskoczyła żółta kontrolka... No i znowu zimny silnik, uzupełniłem płyn - tym razem wlałem 1l płynu. Samochodem jeżdżę na co dzień, często stoi w garażu, sprawdzałem i pod autem nie ma plamy, ale od środka w komorze silnika jest mokro - próbowałem sprawdzić co to jest i wydaje mi się, że to zwykła woda (nie śmierdzi, jest przezroczyste więc raczej nie może to być płyn chłodniczy).

Oczywiście majonezu pod korkiem, ani białego dymu za autem nie ma :P

Jeżeli ktoś domyśla się co to może być, to proszę o porady bo dzisiaj (60km od dolewki) znowu wyświetliła się lampka niskiego stanu płynu chłodniczego...

 

Ew. może ktoś poleci jakiś serwis gdzie rzetelnie się tym zajmą i przy okazji nie natną na częściach/kasie ?

 

Pzdr

Opublikowano

Miałem ostatnio podobna historie, tylko że uciekało tylko na goracym a na zimnym nie.

 

Winna była chłodnica, na rozgrzanym widać było troche mokrego na dolnej osłonie pod silnikiem a koło samej chłodnicy nawet nie za bardzo. ale akurat tam wszystko jest tak zabudowane ze cieżko stwierdzić.

U mnie od pełnego do zapalenia kontrolki potrzebował jakies 40km, poźniej nawet mniej.

Polecam zacząć od sprawdzenia chłodnicy może akurat?

Opublikowano

Od góry nic nie było a dostepu do kanału nie mam więc sprawdzili mi na warsztacie i zrobili wycene (za darmo).

Ale własnie po przejechaniu tych np 40 km było mokro wszedzie - ale to z czasem sie nasilało. na początku to nie było za bardzo widać.

Problem jest taki ze chłodnica jest bardzo obudowana a o dziwno nawet na rozgrzanym na postoju nie chciało cieknać na tyle żeby mieć pewność. Podejrzewam ze po zdjęciu osłony spod silnika i z kanału można sprawdzić.

 

Jak masz dostep do kanału to możesz sprawdzić, jak nie to spytaj w jakimś warsztacie (bo jak nie za darmo to może za jakieś nie duże pieniądze sprawdza).

Ew. poobserwuj jeszcze przewody i zbiorniczek wyrównawczy bo też to są rzeczy które lubią przeciekać i ew. pompe wody (ale to raczej byłoby słychać).

Opublikowano
Znanym problemem E46 są pękające plastikowe zbiorniczki wyrównawcze. Miałem taki problem 2 razy, aczkolwiek za drugim razem okazało się że wymieniałem niepotrzebnie bo tylko o-ring przepuszczał płyn. Ważne jest żebyś zbiorniczek kupił oryginalny.
Powyższy post odzwierciedla jedynie prywatne poglądy i stan wiedzy autora, zatem nie musi on opisywać stanu faktycznego. Autor nie bierze odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych w oparciu o niniejszy post.
Opublikowano
u mnie w dziwny sposob po dlugosci pekl zbiornik plynu wyrownawczego i tez lalem tyle plynu co paliwa... wymienilem i problem znikl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.