Skocz do zawartości

325xi - nagle przestał zapalać


Bastek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu

Witam

 

3 tygodnie temu postawiłem E46 325xi pod domem i go nie używałem. W międzyczasie zdarzyły się chyba 2-3 noce z mrozami około -25 st. C.

2 dni temu chciałem odpalić samochód i objawy były takie:

- silnik zapalił od dotknięcia kluczyka i zgasł po ok. 1-2 sekundach

- kolejne próby odpalenia bez powodzenia

- rozrusznik kręci

- podczas kręcenia rozrusznikiem a obrotomierzu około 400 obrotów

 

Wyjąłem aku i podładowałem w domu.

Wczoraj po włożeniu aku do samochodu próby odpalenia z kluczyka takie same jak wyżej. Więc:

- samochód wzięliśmy na hol żeby odpalić "z pychu"

- podczas strzału ze sprzęgła na obrotomierzu wskazówka wychyla się na około 1100 obr, ale w środku jest kompletna cisza - tak jakby silnik nie kręcił

- podczas takiego ciągania się na biegu z rury wydechowej leciał lekki dym, jakby paliwo się spalało (w ogóle podczas próby odpalenia mam delikatne wrażenie jakby czuć było paliwo, ale może mi się wydaje).

 

Macie może jakieś pomysły?

Do najbliższego sensownego warsztatu mam 70 km, więc może uda się coś zrobić pod domem prostymi sposobami...

 

Mam ten samochód od wiosny i nigdy nie było żadnych problemów z odpalaniem, traceniem obrotów, falowaniem obrotów, gaśnięciem, itd. Przed tą akcją wszystko zawsze działało bez zarzutu.

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Pompy paliwa nie sprawdzałem. Da się to jakoś sprawdzić pod domem, bez garażu, w śniegu i mrozie? :wink:

 

Ja mam wrażenie jakby rozrusznik kręcił, ale nie kręcił silnikiem. Możliwe jest coś takiego?

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sciagasz tylna kanape i masz czarny dekiel na 3 srubki. Sciagasz pokrywe i masz wtyczke chyba na 4 piny . Dwa cienkie i dwa grube kable do grubych podlaczasz probowke krecisz silnikiem i sprawdzasz napiecie. Pompe sprawdzasz na krotko najlepiej drugim aku z innego auta czy chodzi. Co do rozrusznika sciagnij oslony silnika i niech ktos zakreci rozrusznikiem i patrz czy sie kola pasowe obracaja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Pod kanapą mam dwa czarne dekle (jeden z prawej strony samochodu a drugi z lewej) i do każdego z tych dekli wchodzą kable. Mam dwie pompy paliwa?

 

Jak przekręcam kluczyk w stacyjce (włączam zapłon) to mam wrażenie że pod jednym z tych dekielków przez 3 sekundy słychać jakieś ciche brzęczenie.

Co znaczy że podłączam do grubych kabli probówkę? Znaczy się miernik? Jakie powinno być napięcie jak jest OK?

 

Podczas próby odpalenia samochodu paski wielorowkowe się kręcą.

 

Sprawdziłem też bezpiecznik od pompy paliwa - jest OK.

Dobrałem się też do przekaźników - wydaje się że też jest OK.

 

Podobno podobne objawy może dawać np. uszkodzony czujnik położenia wału.

 

Moja znajomość mechaniki jest słaba - myślałem że może to jakaś pierdoła. Już się umówiłem ze znajomym mechanikiem że przyjedzie z lawetą i zrobi mi samochód (niestety do warsztatu mam 75 km).

Jak będę wiedział co było to tu napiszę dla potomnych. :wink:

 

Dzięki za dotychczasową pomoc.

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miernik/probowka w dwa grube kable i jak kręcisz rozrusznikiem powinien pojawic sie prąd na mierniku/probowce. A czujnik to nie wiem chyba najlepiej wykręcić świece podłączyc pod cewke, gwint uziemic do silnika, kręcic rozrusznikiem i patrzec czy iskra sie pojawia. CHociaz tej moetody w bmw nie jestem pewien.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • Członkowie klubu

Na razie nie wiadomo co było przyczyną.

Po stwierdzeniu usterki samochód stał pod domem jeszcze ze 3 dni. Kolejne próby odpalenia nic nie dały.

Potem pojechał na lawecie 75 km :duh: do warsztatu. Tam zanim się za niego wzięli to minęły kolejne 2 dni i przy pierwszej próbie odpalił i od razu zgasł (tak jak i u mnie na samym początku). Potem znów nie chciał przez moment zapalić. Jeśli dobrze zrozumiałem to mechanik stwierdził że wyglądało to tak jakby pompa oleju nie dawała odpowiedniego ciśnienia i popychacze się zablokowały. ( :?: ) Potem silnik odpalił od tygodnia normalnie odpala, pracuje, samochód jeździ jak wcześniej...

 

Więc wadliwa pompa paliwa raczej odpada.

 

To że samochód jeździ i że zapłaciłem tylko za lawetę to mnie nie martwi.

Ale boję się że skoro usterka sama się "naprawiła", to znów się może pojawić w najmniej odpowiednim momencie. A do warsztatu mam nieustająco 75 km... :?

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i ja mam benzyniaka ale niedawno miałem właśnie bardzo podobny problem, że auto odpaliło po czym zgasło. Kolejne próby odpalenia nic nie dawały, a jedynie kręciły paskami (słyszane jakby nie kręcił w ogóle tłokami). Zaraz oddałem auto do mechanika i okazało się, że rozrusznik się wyczerpał. Wymieniał (podobno bardzo częste usterki) bendiks, szczotki i tuleje. I jak ręką odjął. Poszukaj może w tym kierunku.

 

Identycznie jak tutaj: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=210041

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Dzięki za podesłanie linka - faktycznie u mnie wyglądało to tak samo jak na filmiku w tamtym wątku.

 

 

Może i ja mam benzyniaka ale niedawno miałem właśnie bardzo podobny problem, że auto odpaliło po czym zgasło. Kolejne próby odpalenia nic nie dawały, a jedynie kręciły paskami (słyszane jakby nie kręcił w ogóle tłokami). Zaraz oddałem auto do mechanika i okazało się, że rozrusznik się wyczerpał. Wymieniał (podobno bardzo częste usterki) bendiks, szczotki i tuleje. I jak ręką odjął. Poszukaj może w tym kierunku.

Ja mam wrażenie że u mnie (i na filmie w tamtym wątku) rozrusznik kręci całkiem sprawnie.

 

 

A czy takie objawy mogła wywołać za mała ilość oleju w silniku?

Wydaje mi się, że jak sprawdziłem po tej akcji to na bagnecie było tak z 1 mm poniżej kreski minimum... :roll:

Pozdrawiam

Bastek

Kiedyś: E21 315 '83, E34 520i '90, E34 525iA '92, E36 316i '95, E30 318iT '93, E46 325xi Touring, E91 325i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci ze jeśli masz taki problem jak na filmiku to nawet się nie zastanawiaj tylko rób rozrusznik. Słychać jakby kręcił silnikiem ale bez żadnego oporu. Bylem załamany bo paski się kręcił a nie odpala. Obawiałem się ze rozrząd mi strzelił. Ale oddałem do warsztatu i okazało się ze rozrusznik. Na początku nie chciałem wierzyć bo kręcił... ale widocznie nie jak powinien. Z niedowierzaniem dalej wsiadam w auto i odpalam z myślą że to był rozrusznik. Podobno częsta usterka w e46 :)) qmpel tez to wymieniał co ja i był przekonany że to rozrusznik ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.