Skocz do zawartości

Socjologia + Motoryzacja


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc!

 

Czy ktokolwiek z Was, Szanownych Forumowiczow slyszal kiedykolwiek cos o "socjologii motoryzacji" lub podobnych dziedzinach?

 

Pytam, poniewaz za rok bede pisal prace magisterska ale juz teraz mam przedstawiac temat. Studiuje socjologie... :wink: Chcialbym wlasnie napisac cos na temat kierowcow, samochodow, byc moze na temat klubow :twisted2:

 

Bede wdzieczny za podpowiedzi!

 

Poza tym, swietne forum! Tak trzymac!

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baaaaardzo ciekawy temat :cool2: :cool2:

 

Np. dlaczego małe samochody są gnębione na drodze, a duże poważane :?:

 

Dlaczego kierowcy najchętniej ustępują miejsca na drodze czarnym luksusowym limuzynom z ksenonami :?:

 

A z naszego podwórka, jaki wpływ ma stan dróg na poziom agresji na drogach :?:

 

Zdobądź nr 2 / 2002 czasopisma branżowego "Paragraf na drodze". Jest w nim artykuł (materiał szkoleniowy) E. Esquerra "Socjologiczne aspekty zachowań kierowców w ruchu drogowym" (uprzedzam pytanie - niestety nie mam dostępu do tej gazety).

 

I tu jeszcze jakiś link mi wpadł:

http://www.krbrd.gov.pl/dzialania_brd/IV_tydzien_brd_2_agresjanadrodze.htm

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego kierowcy najchętniej ustępują miejsca na drodze czarnym luksusowym limuzynom z ksenonami :?:

Pierwsze slysze... :think:

A niby dlaczego? :think:

To jakis stereotyp? :shock:

Nie bardzo zgadzam sie z tym stwierdzeniem :roll:...

Bayerische Motoren Werke... i tak trzymac!!!

http://img435.imageshack.us/img435/930/fv3df.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rapid a z zarzadzania i marketingu da rade cos podciagnac pod BMW :?: :?: :?:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze slysze... :think:

A niby dlaczego? :think: To jakis stereotyp? :shock:

 

Efekty własnego doświadczenia. :roll: :mrgreen:

 

W ramach testów drogowych jeździłem kilkoma Skodami Superb, pokonując te same odcinki dróg krajowych, o podobnych porach dnia (odbiór samochodów następował zwykle około 10.00).

 

Aż któregoś dnia...

- Co te tiry dzisiaj tak chętnie robią mi miejsce do wyprzedzania :?: :?: :?: Hmmmm.... :think: :think: Aaaaa, no tak :!: Dzisiaj mam egzemplarz o bardzo nobliwym wyglądzie :!: Czarny, z chromami i mam włączone ksenony.

Kto wie, czy tirowcy nie robili miejsca na wszelki wypadek:

- A może to akurat mój prezes jedzie :?: :twisted2: Albo prezes firmy, do której towar wiozę :?:

 

Tego samego dnia, Wolniutko wjechałem w ulicę, na której stała grupka policjantów w czarnych szturmowych mundurkach (obstawa meczu piłkarskiego). Jak na komendę, grzecznie zeszli mi z drogi. Pomimo że miałem multum miejsca, żeby ich ominąć. Ba, gdy w podobnej sytuacji jechałbym Swiftem, to staliby jak posągi (potwierdzone).

 

Z Superbami w innym kolorach nie miałem podobnych wrażeń uprzejmościowych.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego samego dnia, Wolniutko wjechałem w ulicę, na której stała grupka policjantów w czarnych szturmowych mundurkach (obstawa meczu piłkarskiego). Jak na komendę, grzecznie zeszli mi z drogi.

 

 

Pewnie myśleli, że w Skodzie jedzie dziadek w kapeluszu i ich nie zauważy na czas :mrgreen:

 

...to tak a propos stereotypów :) :roll2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakis zcas po kupnie swojej buni również zauwazyłem, że nagle poprawiła sie przepustowośc drogi kiedy jade, a w skrajnych przypadkach zdażało się, że ustepowano mi pierwszeństwa kiedy chcialem się właczyc do ruchu z podporzadkowanej 9kilka razy stwierdzone) pomimo, że wcale nie było dużego ruchu. Wstepnie zwaliłem to na karb warunków drogowych, że slisko i ludzie poprostu bardziej uwazaja, ale jakiez było moje zdziwienie, kiedy przesiadłem się do mojego parchatego starego passata (ktorego jeszcze wowczas nie sprzedałem) i wszędzie musiałem się wciskac na siłe, nikt mi nie zjeżdżał z drogi na trasie, nawet kiedy mignąłem uprzednio długimi, że będę wypszedzać nic się nie działo ? :duh:

Teraz jest cieplej jeżdże juz tylko bunią, na trasie wystarczy zebym podjechał komuś lekko na ogon i zaraz mi ustepuje, chociaż ja wcale nie musze jechac pierwszy :mrgreen: . no tak, ale ten temat respektu przed BMW juz był, ale jakby co to nawiżałem do czarnych limuzyn :cool2:

PS. Nie sprawdzilem tylko doswiadczalnie jak to jest ze Śkoda, ale z BMW potwierdzam :twisted2:

Wszystkie samochody są prawie jak BMW... prawie robi wielką różnicę:))


Więcej mocy:

http://img61.imageshack.us/img61/1872/doladowanie3kk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pół roku temu skończyłem socjologie. Temat mojej pracy mgr to "Działalność zrzeszeń w społeczeństwie polskiem na przykładzie PZW".

 

Generalnie zachowania kierowców to raczej działka psychologi człowieka, nawet niekoniecznie psychologi społecznej. Do pracy mgr musisz mieć ustalone problemy badawcze, chyba że piszesz prace teoretyczną. Twoje "problemy badawcze" są zbyt banalne, proponuje poszukac jakiegoś ambitniejszego tematu bo w sumie możesz sie zbłaźnić w swoim instytucie. Taka jest moja rada, a zrób jak uwazasz. Ale jeżeli zastanawiasz sie czemu czarne duże eleganckie samochody budza większy respekt alboi czy stan dróg ma wpływ na zachowania kierowców to przecież każdy ci odpowie na takie pytania... Jeśli byś robił do tego badania to by było jak wyważanie otwartych drzwi... NIE SĄDZISZ?? Pozdro!!!

ps. możesz zrobić monografie jakiejś społeczności motoryzacyjnej, chodziłoby o ukazanie relacji, więzi, norm i generalnie struktury. Jak masz jakieś ciekawe argumenty to pisz bo może coś wymyślimy ciekawego...;)

kocham moją bejke!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za podpowiedzi!

 

Problem w tym, ze nawet znakomici profesorowie nie bardzo wiedza jak to ugryzc. To wrecz pionierska praca :wink:

 

Myslalem zeby moze pojsc w strone konsumpcjonizmu albo sprobowac opisac 'subkultury samochodowe' - streetracerow, "mlodzianow w wypasionych brykach" :wink:

 

Z drugiej strony mam ciekawy material do badan :norty: Pracuje w wypozyczalni samochodow i klientowi zawsze moznaby podrzucic jakas mala ankietke.

 

A propos wypozyczalni - wlasnie sprawili nam nowa 320d, mialem okazje troche potestowac i wrazenia bardzo pozytywne! Jezdzi jak po szynach a 163 KM sprawnie sobie radza z tym wozem aczkolwiek troche wiecej konikow by nie zaszkodzilo :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.