Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Przy zmianie uszczelki dekla zaworowego zauważyłem, że łańcuch rozrządu ma dość spory luz.

 

Dodaje filmik do możliwej oceny jego stanu.

 

 

Kwalifikuje się do wymiany? :(

Opublikowano
Nie wiem czy do wymiany... U mnie łańcuch był wymieniony przy przebiegu 260 tys. Objawem, który kwalifikował go do wymiany był stuk co ok.2 sekundy (przypuszczam,że co pełen jego obieg na wolnych obrotach). Po wyjęciu okazało się,że jedno ogniwo było pęknięte... A ja tym wracałem z okolic Sztutgartu (tam ją kupiłem) i czasami but był w podłodze... Opatrzność boża czuwała nade mną :wink: Radzę poradzić się dobrego mechanika. Na forum trudno rozstrzygać o wydatku rzędu 3000zł.
Nic nie stuka nic nie puka...
Opublikowano
No wlasnie sa takie stuki co okolo 2 sekundy... powyzej 1000 obr juz nie slychac.A moze to byc sam napinacz do wymiany albo slizg? Znajomy mechanik nie ogladal ale powiedzial ze w razie co to 400 zlotych za robocizne wezmie plus czesci a ma w bdb stanie caly drugi slupek tds za 1400 z przelozeniem.. Niby lancuchy sa dozywotnie ;o
Opublikowano
jak tam chcesz.. Ale nie wiadomo w jakim stanie ta używka. Może mechanikowi zalega w warsztacie... Jeśli auto jest do jazdy na co dzień, a nie jakaś laleczka to można zaryzykować. Ja w swojej tylko nowe części najlepszych firm wstawiam. I pewnie też dzięki temu mój TDS jeździ już trzeci rok bez problemu. A pamiętaj, że przy wymianie rozrządu głowica idzie w górę-trzeba to zrobić bardzo umiejętnie. Po wymianie napędu rozrządu dopiero nastawiać można pompę itd. Krótko mówiąc-to poważna rzecz. Jak wstawi się szrot na miejsce szrotu to będzie klasyczny TDS z wiecznymi problemami. Pamiętaj,że ten silnik wymaga dużej wiedzy przy serwisie i umiejętnego traktowania. Tylko wtedy odwdzięcza się bezawaryjnością. W przeciwnym wypadku może wyjść kaszana :shock:
Nic nie stuka nic nie puka...
Opublikowano
Wlasnie dam sobie chyba na luz z tym slupkiem drugim bo jak swoj sie naprawi to wiesz co masz. Szczerze mowiac to rytmiczne stuki co 2 sekundy sa juz odkad go mam ale nic sie nie dzieje a przejechalem 10tysiecy km prawie i tez nic nie wymienilem oprocz rolek i paska a te dalem firmowe bo ruville i bosh. A czy luzny lancuch ma sie do tego, ze czasem na zimnym jak pale to jest wrazenie jakby od razu zalapal silnik delikatny wstrzas silnika i dopiero chodzi? 2- sekundy mniej wiecej trwa to odpalanie a na cieplym to tylko tkne kluczyk i chodzi. A i czy ten luz co pokazalem na filmie jezt juz duzy? Dodam ze lancuh delikatnie suwa sie na boki ale to moze 1mm przesuwu. Najgorsze jest to, ze autko chodzi fajnie, mocy ma bardzo duzo jak na Tds -a i to nawet w 5 osob jadac a tu lancuch do wymiany prawdopodobnie ;/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.