Skocz do zawartości

e46 - czyszczenie zapchanego spryskiwacza przedniej szyby


piotrek1985

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Szukałem w dziale zrób to sam, ale nic nie znalazłem, po dolaniu starego płynu od spryskiwaczy (z zeszłego roku) zapchał mi się, nie wiem czy od tego czy nie ale to chyba zbyt dziwny zbieg okoliczności.

 

Jak przepchać spryskiwacz? Wypompowac stary płyn i zalać wrzątkiem? coś przedmuchać sprężonym powietrzem? :mrgreen:

 

 

PS: żeby nie odświeżać starego tematu napisze tutaj, mam małe pytanko do jednego z poradników, chodzi o podniesienie przodu samochodu (pytanie jest na samym dole).

 

viewtopic.php?f=69&t=254250

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewny, że zatkany jest sam spryskiwacz, w sensie, że płyn do niego dopływa pod ciśnieniem? Tam jest filtr przy pompce, który lubi się zapychać i raczej dba o to, żeby syf nie przeszedł dalej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewien, płyn jakby tracił ciśnienie po tym jak zalałem zbiornik starym płynem, najpierw słabo leciał, a dzisiaj wcale. Mógłbyś mniej więcej powiedzieć mi co tam trzeba poodkręcać? Sprawdziłem w książce ale tam jest o tym pół strony, jest schemat tego zbiornika z pompką więc jakoś dam sobie radę ale pomoc od kogoś kto to już robił lub lepiej się orientuje by się przydała :?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, sam pisałem nawet DIY dla tylnej szyby: viewtopic.php?f=15&t=216686

A jeżeli chodzi o przednią to zerknij tu: viewtopic.php?f=159&t=191741&start=30#p1747242

 

Zasada i budowa podobna. Myślę, że zapchał Ci się filtr.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim jak przestal lecieć płyn to okazało się że pękł wężyk. Jest on zgiety przy wejsciu z blotnika na maskę.

U mnie też był on zagięty, więc warto sprawdzić na podniesionej masce czy leci płyn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Zasłużeni forumowicze

Podłączę się pod temat, żeby nie zagracać nowym.

Wypstrykałem prawie cały płyn letni (aż się zaświeciła kontrolka) i wlałem 4 litry zimowego pod korek. Popsikałem parę razy i wszystko pięknie. Przez parę następnych dni nie pryskałem, bo nie było potrzeby, aż tu nagle zaświeciła się kontrolka od sprysków. WTF? Otwieram mache a w zbiorniczku może z litr na dnie został :jawdrop: Płyn mi ukradli?? Przebolałem jakoś te 15zł i zalałem ponownie ale tylko tyle, żeby kontrolka przestała świecić. No i najpierw bardzo słabe ciśnienie, ledwo pryskało a teraz już nic nie leci. Przez noc płynu nie ubyło... Sprawdzę to co podajecie wyżej czyli zapchane dysze, zapaćkany fltr itp. ale jak to możliwe ze 4litry płynu zniknęło? Spryskiwaczy ksenonów brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Szukałem informacji na temat dysz spryskiwaczy i zobaczyłem, że zostawiłem Cie bez odpowiedzi i jakoś głupio mi się zrobiło... :oops: :lol:

O to dobrze, że zmieniłeś. To się dopytam, jak się sprawuje pompka ? Mocno pryska ? Również rok temu kupiłem pompkę jakąś no-name i zdaje mi się, że już nie pompuje tak jak trzeba i stoję przed dylematem kupna nowej. Na czescidobmw jest pompka meyle (22zł) i siemens(85zł), febiego nie ma. Dobrze działa ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.