Zakup używanej F30

[raptor]

Witam wszystkich,

Zbieram się z zamiarem kupna używanego F30 sedan, preferowane silniki 328i automat ewentualnie 320d automat.

Oglądając allegro i otomoto zauważyłem że zaczyna się pojawiać sporo tych samochodów (pierwsze polisingowe) i pytanie do was czy w kwocie 135k brutto wyrwę coś sensownego ?

Pytam dlatego ponieważ widzę na przykład ogłoszenie http://allegro.pl/bmw-320d-sportautomatic-unikat-wyposazenie-jaknowa-i4549148632.html i nie wiem czy jest gdzieś haczyk czy po prostu ten samochód już tyle kosztuje...

Inne przykłady http://allegro.pl/bmw-320d-f30-185-ps-navi-alu18-skora-full-sport-i4553565155.html (wstrętne paski do zdarcia)

http://allegro.pl/bmw-3-f30-328-xdrive-m-performance-2013r-sport-i4548543202.html

Gdzie i jak proponujecie szukać ? Jakieś podpowiedzi ? Wizyta w ASO na sprawdzenie obowiązkowa, ale ciekawi mnie czy macie już jakieś doświadczenia z zakupem używanej f30.

Pozdrawiam i czekam na odp.

[boleknh]

Też się zastanawiałem nad używką za 120-130 tyś.zł z 12/13r ale ciężko trafić Polską z pakietem serwisowym i bezwypadkową na fajnym wyposazeniu i pełną f vat bez przekrętu na podatku,dlatego kupiłem w salonie 318d w automacie sportline za 144k.Nie lepiej dołóżyć i kupić nie bite i nie wylatane auto po niemieckiej autostradzie ?

Z ofert ktore podesłaleś ta ala shelby gt500 :duh: wydaje się być ok a nie wiem czy pasy nie są przypadkiem malowane :roll: Spory przebieg 80tyś.km ,ja tyle robie w 3 lata i właśnie dlatego wykluczałem takie oferty :wink:

328i z ogloszenia pieknie wygląda ale ciekawe jak mocno byla uszkodzona

[Randall]

Pasy to naklejki z katalogu bmw wiec mozna sie ich pozbyc.

[raptor]

No właśnie faktura vat to podstawa bo samochód idzie w firmę.

Co do przebiegu, akceptowalny prze zemnie to do 50tys. chyba że naprawdę trafi się perełka z książką serwisowana, wypozażona itp. i będzie miała 80tys. to bym się zastanawiał. Przez 3 lata zrobię pewnie 100tys. a jak wiadomo wchodzenie w przebiegi 150-200tys to ten czas kiedy zaczynają się pierwsze poważne usterki naprawy. (albo i nie ale kto to wie jak wytrzymały jest ten model )

 

Myślałem o nowym ale w budżecie nawet 150k dostanie się lekko mówiąc biedę (mam spore wymagania co do wyposażenia), silnik 318d nie wchodzi w grę.

Co do tych pasów nie mam pojęcia jak złym trzeba być człowiekiem aby zrobić coś takiego ? Komu to się podoba ? ehh :cry2:

 

Myślę że ogólnie cierpliwość to słowo klucz, znalazłem jedną bardzo ładną z fajnym wyposażeniem 320d od osoby prywatnej ale oczywiście zadzwoniłem i co usłyszałem ? SPRZEDANE :mad2: http://otomoto.pl/bmw-320-moderl-line-vat23-bezwypadkowa-C33421914.html

 

Może ktoś z forumowiczów będzie sprzedawał ciekawe f30 ? :mrgreen:

[karwiasz]

Teraz rzadko zdarzy się, aby jakiś sprzedawca napisał przebieg wyższy niż 200 tys. Dla ludzi taki przebieg mocno odstrasza, więc zachęca do sprzedawców do korygowania, książki serwisowe też jest łatwo podrobić :)

 

 

do 50 tys. to naprawdę perełka będzie :) Patrząc na Twoje ogłoszenie tam wystawione, to ciekawi mnie, dlaczego ktoś sprzedaje taki samochód.

[raptor]

@Karwisz, ale uważasz ze ile samochód który nowy kosztuje 200k będzie wart po 2-3 latach ? Masa ludzi sprzedają takie samochody ponieważ biorą na firmę w leasing na 2 lub 3 lata i po tym okresie sprzedaje i kupuje koleje bmw lub inny samochód. Akurat w tym nie widzę czegoś podejrzanego.

Nie za bardzo rozumiem dlaczego piszesz że ktoś się boi przebiegu ? Napisałem wyżej że jeśli samochód jest serwisowany do końca swoich dni to spokojnie zaakceptuje większy przebieg ale na pewno nie 200tys. bo taki przebieg jest dla mnie do przyjęcia w e90 a nie w f30. Nie ta liga pieniężna.

Pożyjemy zobaczymy, jestem na etapie poszukiwań, jak okaże się że lipa to trudno, jeśli nie pochwalę się nowym nabytkiem. :cool2:

[boleknh]

Nie wiem,całe życie miałem używki,w końcu dożyłem dnia że kupiłem nowe auto i mimo że to f30 z silnikiem od kosiarki to nowe jest nowe i nie pierdziane w stołek ,będę chuchał i dmuchał ,mył ręcznie,olej zmieniał co 15tyś.km ,dotre silnik itp.a jak patrze na tych rzeźników co grzeją ile wlezie na zimnym silniku czy walą w każdą napotkaną dziure na ulicy ,olej wymianiają co 35tyś.km bo komp bmw tak wskazał to mi ciary przechodzą,później jak na forum fotki że 60tyś.km w f30 i silnik rzyga olejem,mam w firmie auta z przebiegami 50-80tyś.km i ledwo zipią tak dostają po dupie przez moich kolegów.Uważam że jak za takie pieniądze czyli ok 150-160k to lepiej kupić nówke i z tym troszke gorszym wypasem ,a jak już używke to brać taką z 2012 320d dowaloną na maxa wyposażeniem z Niemiec i przebiegiem ok 80-100 i za 100-110tyś.zł. Bez sensu dawać 150-160 tys za używke jak za tyle są nowe.Za 160k masz nowe 320d z navi profesjonal ,pełną skóra ogrzewaną i automatem.Moim zdaniem to wystarczy aby być szczęśliwym :) Jak kupujesz na firme i na leasing to pamiętaj że na nowe auto jest lepsza oferta na ubezpieczenie i dzierżawe.

[boleknh]

 

Myślę że ogólnie cierpliwość to słowo klucz, znalazłem jedną bardzo ładną z fajnym wyposażeniem 320d od osoby prywatnej ale oczywiście zadzwoniłem i co usłyszałem ? SPRZEDANE :mad2: http://otomoto.pl/bmw-320-moderl-line-vat23-bezwypadkowa-C33421914.html

 

Może ktoś z forumowiczów będzie sprzedawał ciekawe f30 ? :mrgreen:

 

auto z niemiec dlatego taka cena ,będziesz trzecim właścicielem ,brak pakietu serwisowego,brak gwarancji,50tyś.km a więc trzeba kupić za 3500zl opony bo te już pewnie mają po 3-4mm,kiepska oferta leasingowa oraz droższe AC,z wypasu szału nie ma ,nawet nie ma skrzyni sportowej bo komuś było szkoda 200euro,brak najfajniejszej rzeczy z zewnątrz : Pakiet dodatkowego oświetlenia :wink: Inna sprawa że za niecałe 3msc będzie to 3 latek.Pojeździsz 3 lata i 45 tyś.zl nie weźmiesz.Twoja kasa.