Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam od czego zalezy spalanie od 3 miesiecy mam wieksze o ok 1,5l, zawsze po zatankowaniu pokazywal ok 1050km teraz 850km, spalanie srednie 7,5-7,7

na trasie przy ok 160 spalanie podobne- oczywiscie kasuje srednie spalanie co tankowanie i sprawdzam tez wedlug km/l na stacji, temperatura robocza w normie, brak katalizatora. Czy możliwe że auto spala więcej przez upały. Oczywisce spalanie podaje z dzialajaca klimatyzacja.

Opublikowano
Oczywiscie. Moim zdaniem jest wszystko ok. Mam tak samo kazdego lata, to juz moje 5 lato i 140kkm przemierzone tym autem :)
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano
Sprężarka klimatyzacji+wiatrak klimatyzacji daje dość spore na samym początku obciążenie silnika. Najwięcej sprężarka. Do tego chłodnica cieczy też pracuje częściej.
Opublikowano
Z jednej strony tak, ale z drugiej jazda w zimie jaka jest każdy wie, jedzie się wolno, dużo się stoi, zwiększony pobór prądu ogrzewaniem szyby, podgrzewaczem cieczy, ruszanie jest nieefektywne, silnik często niedogrzany itd. Więc czy aż taka różnica powinna być? Ja nie zaobserwowałem u siebie zwiększonego apetytu w lecie. W zimie mi więcej pali to na pewno.
Opublikowano

w moim przypadku mimo ze latem jeżdżę szybciej, większość na klimie, dynamiczniej itp to mam niższe spalanie niz zimowe

nie wiele ale jednak....różnica to 0,5l na korzyść okresu letniego

diesel sporo wciąga na zimno, jak ktos ma jeszcze problem z termostatami to spalanie momentalnie w okresie zimowym skoczy w górę

kilka krótkich odcinków po starcie przy -10C i nie ma bata, diesel spali wiecej jak latem

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Uzytkowanie klimatyzacji zwieksza pobor paliwa i chyba to wie kazdy. Skoro nie zauwazyles roznicy w spalaniu, wlacz w menu ukrytym spalanie chwilowe i wtedy bedzie czarno na bialym:) Przy jezdzie miejskiej roznica jest wieksza od tej na trasie.
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano
No klimatyzacja zwiększa spalanie zgoda, jak już wspomniałeś - spalanie chwilowe. Co w ogólnym rozrachunku daje i tak spalanie ogólne niższe niż w zimie. Czynników niekorzystnych zimą jest więcej. Przede wszystkim silnik mi się nagrzeje szybciej, po drugie nie potrzebuję dogrzewać wnętrza, ogrzewać szyb i lusterek. Po drugie ruszam z miejsca a nie się ślizgam, na jednej fazie świateł przejeżdza więcej samochodów, nie ma takich korków, jazda jest bardziej płynna a więc 100km pokonuje płynniej i szybciej. Zimą weźmie mi 8l/100km po mieście bo będę więcej stał jak jechał, przez pierwsze 6km będę jechał niedogrzany. Przejadę 20km zgaszę pójdę do pracy. Wrócę znowu przejadę 20km z czego 6km na niedogrzanym. W lecie włączę klimatyzację i przejadę płynnie ten odcinek i spalanie będę miał 6.5/100km. Więc nie wiem jakim cudem Wam wychodzi spalanie w zimie mniejsze niż w lecie... Jednym słowem chcecie powiedzieć, że samochody nie wyposażone w klimę palą tyle samo w lecie i zimie... Mniej więcej na to wychodzi, że winna wszystkiemu jest klima :O
Opublikowano

@be..mw lepiej tego ujac nie mozna było ;)

 

warto dodac ze czym mniejsza moc silnika (pojemnosc również) tym klima mocniej podbije spalanie, silnik ma ciężej...

co przy 136km dieslu powinno mocniej podbijac spalanie niz w 150km odmianie czy 204km , zakładając ten sam styl jazdy, śr. prędkość itp

 

mam w rodzienie kosiarke z malym silnikiem i moca 70km, auto jezdzi tylko po miescie, na klimie 8,6l, bez niecałe 7litrow, silnik benzyna, ogolnie to nie ma czym jechac ;)

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Moze zle sie wyrazilem u mnie spalanie wzroslo w takich samych warunkach auto mam kilka lat i wiem ile pali dlatego mnie to dziwi zawsze mialem ok 1000km a teraz ok 800km, przy tych samych kilometrach mam juz pod rezerwe a wczesniej byla 1/4 baku przy ktorej zawsze tankuje- paliwo zawsze 99% diesel vpower shella czasem bp - sporadycznie
Opublikowano
No klimatyzacja zwiększa spalanie zgoda, jak już wspomniałeś - spalanie chwilowe. Co w ogólnym rozrachunku daje i tak spalanie ogólne niższe niż w zimie. Czynników niekorzystnych zimą jest więcej. Przede wszystkim silnik mi się nagrzeje szybciej, po drugie nie potrzebuję dogrzewać wnętrza, ogrzewać szyb i lusterek. Po drugie ruszam z miejsca a nie się ślizgam, na jednej fazie świateł przejeżdza więcej samochodów, nie ma takich korków, jazda jest bardziej płynna a więc 100km pokonuje płynniej i szybciej. Zimą weźmie mi 8l/100km po mieście bo będę więcej stał jak jechał, przez pierwsze 6km będę jechał niedogrzany. Przejadę 20km zgaszę pójdę do pracy. Wrócę znowu przejadę 20km z czego 6km na niedogrzanym. W lecie włączę klimatyzację i przejadę płynnie ten odcinek i spalanie będę miał 6.5/100km. Więc nie wiem jakim cudem Wam wychodzi spalanie w zimie mniejsze niż w lecie... Jednym słowem chcecie powiedzieć, że samochody nie wyposażone w klimę palą tyle samo w lecie i zimie... Mniej więcej na to wychodzi, że winna wszystkiemu jest klima :O

Wszystko spoko, przyklady jak najbardziej prawdziwe, ale kto tu napisal, ze zima mniej pali jak latem?

http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg
Opublikowano
[]=OO"]Wszystko spoko, przyklady jak najbardziej prawdziwe, ale kto tu napisal, ze zima mniej pali jak latem?

To już nie wiem w odniesieniu do czego piszecie, twierdząc, że to normalne i że co lato notujecie większe spalanie... Większe od czego? Bo warto doprecyzować.

 

mam w rodzienie kosiarke z malym silnikiem i moca 70km, auto jezdzi tylko po miescie, na klimie 8,6l, bez niecałe 7litrow, silnik benzyna, ogolnie to nie ma czym jechac ;)

Tak mi się teraz przypomniało jak napisałeś o tej kosiarce, jak jeżdziłem kilka ładnych lat VW 65KM benzyniakiem... To był szatan... Pominę, że do samochodu wchodziło się przez bagażnik jak mróz chwycił... W zimie się jeździło bez ogrzewania, bo potrafił łyknąć 14l po mieście, w lecie udawało się go ujarzmić żeby spalił około 6-7l (nie miał klimy jak coś)... Heh... To były czasy... Sorry za offtop.

Opublikowano
Mi caly czas chodzilo o upaly na ktorych jazda jest non stop na klimie. Ogolnie to temat rzeka, bo spalanie wiadomo jest najbardziej zalezne od stylu jazdy i kazdy kierowca bedzie mial inny wynik.
http://img215.imageshack.us/img215/8469/forrp.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.