Skocz do zawartości

530D - awaria skrzyni biegów (automat) po wymianie silnika


dariuszsankowski

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem wymieniany silnik w 530D 2000r. przed liftem. Dwa dni po odebraniu auta jechałem na tempomacie około 140km/h (wcześniej przejechałem z 300km bardzo spokojnie). Nagle auto przestało przyspieszać, a ja momentalnie zatrzymałem się na poboczu. okazało się że wyskoczył przewód oleju skrzyni biegów przy chłodnicy. Wtargaliśmy auto na lawetę i odstawiłem do mechanika który wymieniał silnik.

 

Na miejscu okazało się że auto można pchać do przodu, ale do tyłu już nie. Skrzynia oczywiście nie działa.

 

Co mogło być przyczyną wyskoczenia przewodu?

Co może być skrzyni?

Czy jest możliwość zdiagnozowania po czyjej stronie jest wina?

 

Mechanik oczywiście się tłumaczy że nie wyjmował skrzyni i na pewno to nie ich wina. Ja wiem natomiast że ze skrzynią było na 100% wszystko w porządku i przed naprawą i tuż po. Sam mechanik to wie i nie zaprzecza.

 

Dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Przewody olejowe do chłodnicy skrzyni biegną po silniku, po jego lewej stronie, na wysokości łączenia miski olejowej z blokiem.

Są mocowane do silnika takimi łapkami.

Jak mechanik wyciągał silnik, to musiał też odkręcić te mocowania, więc możliwe że wąż wyskoczył z jego winy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy mają prawo wyskoczyć jak są dobrze zapięte? tzn może inaczej. Czy podczas jakieś awarii skrzyni może wystąpić jakieś nadspodziewanie wielkie ciśnienie które spowoduje wyskoczenie przewodów?

 

Ja jestem pewny że to ich wina (nie tylko ja) , ale muszę się upewnić w razie gdybym musiał iść na wojnę. Ogólnie olej wypłynął a w skrzyni nawalił układ planetarny

 

Masakra ponad 4 tygodnie robili silnik, potem 2 dni jazdy i skrzynia padła. Jak by tego było mało w te dwa dni starczyły żeby zaparkował na masce rowerzysta (tego po ulicy przepuszczałem, a uderzył we mnie ten co jadąc chodnikiem zmieniał muzykę na telefonie) i ktoś parkując przerysował nadkole i próg.

 

Ale nie dam się ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przewody olejowe skrzyni są na szybkozłączki, dodatkowo na króćcach chłodnicy oleju są rowki tak by przewód pasował tylko w określonej pozycji, jeśli mechanik nie trafił w rowki to przewód nie zaskoczył (blaszki złączni- zapadki nie załapały za kołnierz króćca i przewód wyskoczył, sam raczej nie wyskoczy, zwykle po paru latach jest problem by go zdjąć - piasek w złączce to uniemożliwia, ja ostatnio zmieniałem chłodnicę i musiałem się postarać by wcisnąć dobrze złączkę tak by blaszki zaskoczyły ) czasami przewód ładnie wejdzie w króciec ale jak nie poświecisz sobie latarką w złączkę to nie widzisz czy zapadki zaskoczyły. A to czy mechanik dobrze założył złączkę i sprawdził czy zapadki zaskoczyły to on już wie najlepiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.