Skocz do zawartości

E46 328Ci Gaśnie, brakuje mocy, nie odpala


toomS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jest to mój pierwszy temat. Próbowałem coś wyszukać o podobnych objawach ale ciężko coś znaleźć.

Posiadam BMW E46 od ponad miesiąca, po tygodniu okazało się że nie działa termostat ( był ułamany jeden uchwyt ze sprężyny ) i silnik sie nie dogrzewał na odcinku 13 KM przy 20-25 stopniowej temperaturze na zewnątrz. Termostat został wymieniony, odpowietrzony okład chłodzenia. Wszystko hulało świetnie ( pomijając uderzenia z tyłu auta przy równoczesnym puszczaniu sprzęgła i wciskaniu gazu, ale nie o tym temat).

Dzisiaj pierwszy raz byłem z autem na myjni automatycznej( dużo wody, wilgoci ). Po myciu odpaliłem samochód, ale rozrusznik zakręcił dłużej niż zwykle. Dodam że silnik miał już ok 90stopni, prawidłową temperaturę. Auto odpaliło ruszyłem więc w drogę i już na drugim biegu poczułem brak mocy, wrzuciłem 3, również brak mocy.

Zjechałem na pobocze, zgasiłem silnik. Próba odpalenia - nie odpala, ale kręci rozrusznikiem. Włączyłem ponownie zapłon poczekałem aż wszystko pogaśnie, odpaliłem - działa tyle że już po odpaleniu silnik nie chodził " tak głośno " jak zawsze, jakby nie na wszystkie gary. Próba ruszenia z 1- auto zgasło . Ponowne odpalenie - auto ruszyło, ale nadal było czuć ewidentny brak mocy na 2,3,4 biegu, 5 nie wrzucałem bo niczego innego się nie spodziewałem. Wyłączyłem BMW jeszcze z 2 razy i złapało normalnie " tak głośno " , moc i wszystko wróciło do normy, tak przejechałem 13km pod dom. Pod domem wyłączyłem bmw, i próba odpalenia - nie pali, ale kręci rozrusznikiem . Ponowne odpalenie - złapało tak jak powinno, wszystko gra. Gasze silnik ( ściszyłem radio, wyłączyłem klimę ) i słyszę taki dziwny dźwięk na koniec gaszenia 0,5 sekundy, coś lekko zachrobotało. Mówię do siebie - pewnie znowu nie odpali. Próba nr N - auto nie pali ale kręci rozrusznikiem, wyłączenie zapłonu. Ponowna próba odpalenia nr N do kwadratu - pali normalnie.. czekam aż silnik ostygnie żeby sprawdzić jak jest na zimnym. Dodam jeszcze że raz narazie w ciągu tego miesiąca używania miałem jedną taką sytuację że nie miało mocy, ale sądziłem , że ma to coś wspólnego z tym nie łapaniem temperatury - myliłem się . Na zimnym odpalał zawsze na strzał ( czekam właśnie żeby to potwierdzić i zdam niebawem relację ) . Nie miałem za często okazji sprawdzić jak jest na nagrzanym silniku. Autem lekko poszarpuje po wrzuceniu jedynki i ruszeniu na wolnych obrotach, ale to tylko na zimnym. Na komputer wybieram się na początku tygodnia.

Przepraszam, że tak bardzo rozpisałem się w moim pierwszym temacie, ale chciałem dokładnie opisać tą sytuację która się dzisiaj przytrafiła.

Moje podejrzenia padają na :

1. Czujnik wałka rozrządu ( oby tylko tyle... )

2. Świece i fajki

3. Nie mam pojęcia, mam nadzieję że nic bardzo drogiego :D

 

z góry dziękuję za odpowiedzi i chęć udzielenia pomocy nowicjuszowi BMW.

Pozdrawiam toomS.

 

Byłem właśnie sprawdzić co w Becie piszczy.

Silnik był nagrzany jeszcze do około 75-80 stopni, parę razy włączyłem, wyłączyłem, za każdym razem łapał normalnie. Przejechałem parę odcinków wraz z wyłączaniem silnika, za każdym razem odpalał normalnie i miał prawidłową moc . Po dotarciu pod dom, jeszcze 3-4 razy pogasiłem, wszystko w normie. Więc moje podejrzenie pada tym razem bardziej na coś związanego z wilgocią, wodą z myjni . Ale czy jest to możliwe żeby auto nie umiało złapać mocy po kontakcie "czegoś" z wodą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No miałem nadzieję, że dowiem się czegoś wiecej, bo może ktoś miał podobne objawy.

Na komputer wybiorę się na pewno, około wtorku, bo poniedziałek może być zamknięte w Holandii ;) .

Jeśli ktoś coś jeszcze podejrzewa, proszę o podpowiedzi, bo chciałbym jednak weekend spokojnie przespać .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak też sądziłem. ale zdziwiło mnie to, że jak byłem auto odpalić po upływie 1,5h gdzie było jeszcze z 75-80stopni, wszystko hulało jak trzeba.

problem pojawił się od razu po wyjechaniu z myjni, a nawet jeszcze przed wyjechaniem podczas odpalania ;/

można z tym czujnikiem ew. jeździć jeśli to to ustrojstwo? bo nie wiadomo ile już tak jeździł poprzedni właściciel.

silnik chodzi równo, obroty nie falują .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeździć tak nie mam zamiaru długo. ale jak czujnik umrze to pociąga to za sobą jakieś konsekwencje? czy wtedy wystarczy już tylko padnięty czujnik wymienić.

pojadę we wtorek na kompa do aso holenderskiego ( porządne bardzo podobno ), posprawdzają i ewentualnie chyba bym to w Polsce dał robić w październiku bo dopiero wtedy urlopik 5tygodniowy więc auto chce doprowadzić do bardzo dobrego stanu w tym okresie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo, to dobrze, trochę mnie uspokoiłeś ;)

jak podjadę na komputer w tygodniu to dam znać jakie błędy wyskoczyły i ewentualnie co trzeba zrobić, więc na razie nie zamykam tematu bo może rozwiązanie będzie jeszcze komuś potrzebującemu kto znajdzie się w podobnej sytuacji jak ja. Dzięki wielkie za pomoc i ograniczenie moich obaw ;)

Temat poruszę jeszcze jak dowiem się czegoś więcej i ewentualnie rozwiążę ten problem .

Pozdrawiam, spokojniejszy toomS ;D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego zrob sobie afspraak u dilera bo tak z marszu to oni raczej nie przyjmuja. W poniedzialek normalnie otwarte nie ma zadnego swieta przeciez.

🙃🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ile wgl kosztuje podpięcie pod kompa w NL? bo jeszcze nie miałem tej " przyjemności " ;p może się orientujesz? ASO a zwykły mechanior dla przykładu znajomy w NL, różni się czymś to podpięcie, odczyt, cała procedura?

no a u nas np w poniedziałki często jest otwarte od 12, albo wcale bo w piątek jest koopavond ;p

 

po podpięciu pod kompa nie omieszkam zamieścić tu info na temat błędów które pokaże ;)

pozdrawiam, życzę miłej niedzieli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. dziś pojawiły się nowe objawy ;/ wcześniej nie zauważone jeszcze, a właściwie zauważone raz po wyjechaniu z myjni .

Pojechałem na siłownie, silnik się nagrzał, po siłce temp. wskazywała jakieś 70stopni. Wróciłem do domu i myślę sobie " aaaa spróbujemy... " zgasiłem silnik.

Po chwili odpalam - i zakręcił tak z 0,5sek rozrusznikiem, co już nie było normalnym objawem, bo z reguły pali na strzał, rozrusznika nawet nie słychać . Odpalił, ale w momencie próby przegazowania, po odpuszczeniu pedału gazu silnik sam zgasł... spróbowałem odpalić jeszcze raz - odpalił normalnie i nie gasł po dodaniu gazu. trzeci raz to samo. Po tym wszystkim wnioskuję, że ma to coś wspólnego tylko z nagrzanym silnikiem, bo po lekkim ostygnięciu silnika wszystko działa jak powinno ;) więc mogłem tego nawet przez ten miesiąc nie zauważyć bo rzadko się zdarza, że ktoś odpala silnik od razu po zgaszeniu, chyba, że jest wyczulony jak ja ;) Dziwna sprawa .Dzisiaj jadę się umówić na komputer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • Zasłużeni forumowicze
Tuleja nr 9 to tuleja tylnego wózka a podpora wału to podpora wału, dwie części oddalone od siebie o pół długości samochodu :roll: stuknięcie wskazywać może na tuleje nr 9, podpora nie ma nic do tego, może być luz na półosiach, dyferencjale, skrzyni biegów.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Podepnę się pod temat.

 

Mam ten sam silnik m52tu. Pewnego dnia auto po odpaleniu nagle straciło moc i zgasło. później po kilku próbach odpaliło ale dosłownie na kilka sekund i zgasło, od tego czasu cisza. Kręci i nie odpala, pompę paliwa słychać.

Po podpięciu do kompa wyskoczył jedyny błąd, taki jak u tooms

blad " 41 - Sygnal walka rozrzadu, dolot "
. Wymieniłam czujnik na nowy siemens vdo, ale nic się nie zmieniło :/

 

Po podłączeniu do kompa, ale jeszcze przed wymianą, błąd był skasowany. Natomiast po wymianie do komputera nie podłączałam. Czy to może być przyczyną?

Ew. gdzie szukać usterki, bo żadnych innych błędów nie było, a auto jeździło i odpalało bez żadnych problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Skąd jesteś? Może ktoś z okolicy zaoferuje pomoc, czyli podpięcie pod komputer i analizę sytuacji.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.