Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To nie trzeba było od razu napisać, że to ktoś inny wpadł na taki genialny sposób opisu?. Ja myślałem, nawet trochę z niedowierzaniem że sam to wymyśliłeś, zresztą broniłeś tej tezy jak niepodległości, więc utwierdziłem się w swoim przekonaniu. O gościu o nicku "szwagier" to już nie ma co dyskutować, brak poziomu.Życzę ci, żebyś poradził sobie z problemami z autem. Dla mnie temat jest też zamknięty.
  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Otrzymałem okularki, więc kilka słów ode mnie.

 

Okulary mają czarne szkła, po bokach pojawiają duże refleksy, przez co pole widzenia jest bardzo ograniczone i jazdy samochodem bym w nich nie zaryzykował.

Naklejki na zausznikach bardzo średniej jakości, nierównomiernie wybarwione i krzywo powycinane. Wątpię aby wytrzymały 2 miesiące przy normalnym użytkowaniu.

Jako okazjonalny gadżet za parę złotych OK, do codziennego użytku jednak jak dla mnie się nie nadają (może dlatego, że od kilku lat używam markowych okularów z polaryzacją i dużą ilością filtrów i po chwili w tych okularach oczy miałem zmęczone).

 

Jak za 25 PLN to mogą być, bo 50 byłoby mi szkoda.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dzięki Sołtys za dobre i trochę krytyczne słowo, ale muszę się do tego trochę odnieść..

 

Okulary mają czarne szkła, po bokach pojawiają duże refleksy, przez co pole widzenia jest bardzo ograniczone i jazdy samochodem bym w nich nie zaryzykował.

No chyba okulary przeciwsłoneczne muszą mieć czarne szkła..

 

Naklejki na zausznikach bardzo średniej jakości, nierównomiernie wybarwione i krzywo powycinane. Wątpię aby wytrzymały 2 miesiące przy normalnym użytkowaniu.

Używam ich non stop od około trzech miesięcy i na naklejkach nie ma znaku, nic się nie zniszczyły.

 

Od początku nie ukrywałem, że są to okulary tej samej jakości, co okulary kupione w supermarkecie za te same pieniądze. Refleksy zawsze się pojawią w okularach typu lustrzanki, dla tego okuliści nie polecają takich okularów.

Jeżdżę w tych okularach długie trasy, nie odczuwałem zmęczenia, jedyną wadą do jakiej się przyznam bez bicia, to gdy słońce zagląda nam z boku, trochę pod kontem jakby delikatnie od tyłu, to wtedy pojawiają się refleksy, ale to właśnie wada lustrzanek...

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
to gdy słońce zagląda nam z boku, trochę pod kontem jakby delikatnie od tyłu, to wtedy pojawiają się refleksy, ale to właśnie wada lustrzanek...

 

To właśnie miałem na myśli.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No i właśnie byłbym głupi w tym temacie, ale jakiś czas temu żona zaciągnęła mnie do okulistki, bo mrużyłem oczy przy kompie.. Na szczęście okazało się, że mam wzrok OK, ale zgadaliśmy się o okularach, były akurat wakacje i właśnie okulistka powiedziała, że najgorsze są lustrzanki, bo powodują refleksy, czyli odbijają światło od przodu, ale i od tyłu... No cóż za lans trzeba płacić, szkoda, że zdrowiem.

Tak między nami kolegami, to namawiałem kolegę, który to wszystko organizuje, żeby zamiast lustrzanek zrobić okulary takie jak oryginały, czyli niebieskie.. W firmie produkującej otrzymał odpowiedź, że teraz jest właśnie moda na niebieskie okulary i musiałyby takie kosztować przynajmniej 50zł w produkcji, a po wszystkim jakieś 75 u nas, czyli po prostu dla Was.

Były: e30: 323i '83 // e34: 520i '95, 525i '91 // e46: 320d '99 320d '02 // e39: 525tds '96, 520d '02, 528i '98, 525d '00 // e60 520 M47 + wirus, 520d N47 // e83 N47

Pozdrawiam

Krzychu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.