Skocz do zawartości

[728] Cykanie - NIE SZKLANKI !


HugoEmPe

Rekomendowane odpowiedzi

Pod pokrywą żeby był syf trzeba by było strasznie długo nie wymieniać oleju by tam zaszlamić silnik i do tego musiał by być bardzo duży przepał oleju.

 

Jeśli pompa jest ok to podejrzewam że masz i tak silnik do rozbiórki. Oczywiście nie powiem tego na 100% tylko to są moje przypuszczenia. Czemu o tak wielkiej lepkości zalałeś, a nie jakiś z normą LL 01 taki jak powinien być?

 

Nie wiem czy Ci pokazywałem czy nie. Ale obejrzyj rzetelnie te kilkanaście str, poczytaj i zobacz jak silniki potrafią ładnie pod pokrywą wyglądać a co się dzieje w środku. Gość na prawdę robi kawał dobrej roboty. Nawet myślałem u niego robić silnik gdyby mój padł bo mam blisko do niego. Ale na razie jakoś jeździ :mrgreen:

 

Czytaj i stwierdź czy aby na pewno masz tak czysto. Płukanka wcale taka agresywna nie jest, albo syf jest tak bardzo częściej uparty. Możesz się zarejestrować i mu przedstawić jaki masz problem. Może spotkał się z takim przypadkiem.

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=135189

Wielu ludzi bardzo sobie chwali ten olej. To jest pełen syntetyk. I podobno bardzo dobry kompromis pomiędzy 5w40 a 10w40. Nawet silnik mi zaczął bardziej aksamitnie pracować na nim (nie licząc oczywiście tego $%^#@*%&*&^%#$%^&*&ego cykania !) Żreć mi go nie żre, może za parę wymian skuszę się na 5w40, nic się nie rozszczelniło po przejściu z 10w.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Za parę wymian? TO tam się coś ułoży i wtedy nie rozszczelni czy co? Jak masz uszkodzoną uszczelkę czy cokolwiek to i tak to wyjdzie. Olejem tego nie "zalepisz"

Sprawdź ciśnienie oleju jakie masz i sprawdź w książce o ile jest jakie powinno być (rozgrzany silnik) na wolnych obrotach i na wyższych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valvoline 5w50 to bardzo dobry olej.

Sam w M52TU 4 lata jezdziłem na oleju 5w50. Uważam, że to dobry olej do tych silników.

 

Czy poza cykaniem są jakieś złe objawy? U kolegi w e46 328i też cyka non-stop, ale on sie nie przejmuje i jezdzi. I to na 10w40...

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Valvoline 5w50 to bardzo dobry olej.

Sam w M52TU 4 lata jezdziłem na oleju 5w50. Uważam, że to dobry olej do tych silników.

 

Czy poza cykaniem są jakieś złe objawy? U kolegi w e46 328i też cyka non-stop, ale on sie nie przejmuje i jezdzi. I to na 10w40...

Samo cykanie jest złym objawem. Świadczy ono o tym, że coś jest nie w porządku :) A tak być nie może. Raz cyka ciszej raz głośniej, raz jakby dwie szklanki, innym razem jakby jedna...

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z zaworami coś robiłeś?

To nie jest normalne że m52 cyka. Powinno być słychać paski i najgłośniej kolektor ssący. On w tych silnikach mocno syczy.

Uszczelniacze zaworów miałem robione. Bez zdejmowania głowicy. Kolektor owszem, syczy. Pasków prawie nie słychać.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
Witam....Koledzy pomocy,mam od półtorej roku 7er motor 2,8 m52 i od krótkiego czasu zaczął się pojawiać stuk taki dziwny i trudny do zlokalizowania i jakby przechodził czasami w takie grzechotanie,nie wiem już co robić...wymieniłem już samoregulatory wszystkie,wymieniłem cały rozrząd z napinaczami i teraz wymieniłem vanosa bo słyszaałem,że też może mieć wine,ale niestety nie pomogło nic...zaznacze,że stuk pojawia się jak silnik się trochę rozgrzeje,tylko wskaznik temperatury wyjdzie za niebieskie pole zaczyna klepać czasami głośniej czasami ciszej.,proszę o pomoc bo już ręce rozkładam i nie wiem co już zrobić żeby to wyeliminować,czy ktoś miał taką lub podobną sytuacje?proszę pomóżcie,z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki lub podpowiedzi...pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam....Koledzy pomocy,mam od półtorej roku 7er motor 2,8 m52 i od krótkiego czasu zaczął się pojawiać stuk taki dziwny i trudny do zlokalizowania i jakby przechodził czasami w takie grzechotanie,nie wiem już co robić...wymieniłem już samoregulatory wszystkie,wymieniłem cały rozrząd z napinaczami i teraz wymieniłem vanosa bo słyszaałem,że też może mieć wine,ale niestety nie pomogło nic...zaznacze,że stuk pojawia się jak silnik się trochę rozgrzeje,tylko wskaznik temperatury wyjdzie za niebieskie pole zaczyna klepać czasami głośniej czasami ciszej.,proszę o pomoc bo już ręce rozkładam i nie wiem co już zrobić żeby to wyeliminować,czy ktoś miał taką lub podobną sytuacje?proszę pomóżcie,z góry dzięki za jakiekolwiek wskazówki lub podpowiedzi...pozdrawiam

No to jedziemy na jednym wózku kolego :)

Cyka identycznie jak szklanki, więc to na 99% one cykają :) Przysłuchaj się dźwiękowi z dwa dni nieodpalanego jakiegokolwiek m52 przez pierwsze kilka sekund, zanim olej napompuje szklanki. To samo. Obstawiałbym niedrożność kanalików olejowych, na którą nawet płukanka nie pomogła. Oczywiście szklanki wymieniałem i to dwa razy, za drugim razem wraz z łożami i wałkami rozrządu...

Dostałem jeszcze pomysł, by ściągnąć podstawę filtra oleju i przeczyścić magistralę olejową... jeszcze nie spróbowałem. Ciśnienie oleju jest w porządku - auto cyka nawet na najwyższych obrotach - gdyby chodziło o ciśnienie, nie cykałby. Zakładam,że u Ciebie też tak jest. A słyszałem milion innych wersji już. Nie masz w naszym kraju porządnego fachowca od BMW który by to zdiagnozował bez wymiany połowy silnika :) No może poza Anjinsanem w Raszynie, u niego jeszcze nie byłem, daleko mam, a słyszałem same dobre rzeczy o nim.

Daj znać o postępach !

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno dam znać jaka była przyczyna i czy udało się to naprawić,ale naprawdę ciężko stwierdzić dlaczego tak się dzieje i na forum też nie ma takich wyjaśniających wskazówek.Najważniejsze żeby serce zaczeło dobrze pracować...pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Nie rozumiem jednego. jako były posiadacz M52, nie cykajacego. Nei lepiej kupic za 1000zł kompletny silnik z angola, przerzucic i miec spokoj na 10 lat? Przeciez to szkoda i Waszego czasu i pieniedzy na takie remonty...
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem jednego. jako były posiadacz M52, nie cykajacego. Nei lepiej kupic za 1000zł kompletny silnik z angola, przerzucic i miec spokoj na 10 lat? Przeciez to szkoda i Waszego czasu i pieniedzy na takie remonty...

Nigdy nie wiesz co kupisz :D I nie za 1.000, ale za minimum 3.000 zł :)

Kuźwa szlag mnie z tym trafia! na wszelkich forach setki tematów o takim cykaniu a nigdzie nie padła jednoznaczna odpowiedź co to, wszystkie wątki niedokończone :/

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego napisze filozoficznie: trzeba jezdzic cykającym, póki sie nie rozsypie. A sądzę, ze minimalnie zadbane M52, byle mialo olej i chlodziwo, zrobi kolejne setki tysiecy km bez zająknięcia. Cykając czy nie cykając. Samochod za 5% wartosci nowego nie moze byc idealny :)

 

Perfekcjonizm przy tak starych autach z takimi przebiegami nie ma moim zdaniem sensu. Najwazniejsze jest bezpieczeństwo jazdy, a tu zadne cykanie z silnika nie zagraża.

 

 

Oczywiscie to moja prywatna opinia i nie kazdy musi sie zgadzac.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo już kasy wsadziłem w ten temat żeby teraz odpuścić. Muszę się dowiedzieć co to, i czy przyczyną była fuszerka mechanika (a dużo na to wskazuje), czy to po prostu zdarzenie losowe.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Ja już wymiękam powoli.....naprawdę nie ma tutaj nikogo co miał problem tego typu,wymieniłem wszystkie szklanki tak jak pisałem wcześniej,wymieniłem cały rozrząd tak samo łańcuch na vanosie,wymieniłem pompę oleju i nie ma efektu mojej pracy,naprawdę szkoda mi tego auta i nie chcę odpuszczać bo jednocześnie bardzo ciekawi mnie co to jest i co mnie tak mocno wkur.....bo to inaczej nie mogę ująć.Jeżeli się dowiem to na pewno podzielę się tą diagnozą na forum.Dziwi mnie to bo to nie jest takie cykanie,bardziej stuki,ale przechodzące w takie jakby lekkie grzechotanie i kiedy przyśpieszam to cichnie,nie słychać tego,a kiedy popuszczę gaz to znowu to słychać...wydaje mi się,że to stuka w okolicy wtryskiwaczy,ale wątpię żeby to były wtryski,mam takiego ćwieka chyba jak nigdy.Też tak myślę,że nie tylko ja chciałbym się dowiedzieć jaka jest przyczyna tego bo mechanicy gdzie jadę rozkładają ręcę,wywieszają białą flagę na to auto naprawdę...proszę o odpowiedz.pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już wymiękam powoli.....naprawdę nie ma tutaj nikogo co miał problem tego typu,wymieniłem wszystkie szklanki tak jak pisałem wcześniej,wymieniłem cały rozrząd tak samo łańcuch na vanosie,wymieniłem pompę oleju i nie ma efektu mojej pracy,naprawdę szkoda mi tego auta i nie chcę odpuszczać bo jednocześnie bardzo ciekawi mnie co to jest i co mnie tak mocno wkur.....bo to inaczej nie mogę ująć.Jeżeli się dowiem to na pewno podzielę się tą diagnozą na forum.Dziwi mnie to bo to nie jest takie cykanie,bardziej stuki,ale przechodzące w takie jakby lekkie grzechotanie i kiedy przyśpieszam to cichnie,nie słychać tego,a kiedy popuszczę gaz to znowu to słychać...wydaje mi się,że to stuka w okolicy wtryskiwaczy,ale wątpię żeby to były wtryski,mam takiego ćwieka chyba jak nigdy.Też tak myślę,że nie tylko ja chciałbym się dowiedzieć jaka jest przyczyna tego bo mechanicy gdzie jadę rozkładają ręcę,wywieszają białą flagę na to auto naprawdę...proszę o odpowiedz.pozdrawiam

 

Tu masz jeszcze mój wątek naa ten temat na bimmerforums

http://www.bimmerforums.com/forum/showthread.php?2192045-728i-Engine-ticking-fighting-with-it-for-2-years-with-no-results

Kolego sprawdź jeszcze jedną rzecz :D zawór EVAP, a konkretnie jego mocowanie do silnika(M52) / nadkola(M52TU). To bardzo lubi wydawać taki odgłos, jeśli mocowanie przenosi go na silnik/budę. Przytrzymaj go mocno ręką i zobacz czy to nie on robi zamieszanie. A osłuchiwałeś motor stetoskopem?

Długi pręt + przyklejona do niego szklanka lub puszka od browara i przytykasz po kolei. Ja już doszedłem do tego że dźwięk dochodzi z 6-tego cylindra po stronie wydechu.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak osłuchiwałem,po wymianie szklanek,stuki były słyszalne w okolicy rozrządu więc rozebrałem i wymieniłem obydwa łańcuchy,główny i na vanosie,ale to jest taki odgłos typowo metaliczny jakby luz był na sworzniu od korbowodu na tłoku,ale dziwi mnie to bo to się pojawia tylko jak jest silnik rozgrzany troche,na zimnym chodzi jak marzenie teraz nasłuchiwałemi mocno słychać przy kolektorze ssącym w okolicach wtrysków,a teraz już nie wiem za co się zabrać,nie ukrywam,że wolałbym nie ściągać głowicy,ale w ostateczności już będę musiał jak nie będę miał wyjścia....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dźwięk bardzo podobny jak u mnie z tym że jeszcze głośniejszy... do dwóch tygodni kopsnę się pod Warszawę i pojadę do podobnież najlepszego speca od BMW w Polsce, zobaczymy co z tego wyniknie.

Mówisz, że cichnie jak przyśpieszasz, nie jest tak jak u mnie że po prostu na wyższych obrotach ryk silnika zagłusza cykanie? :D Bo jeśli faktycznie cichnie, to obstawiałbym u Ciebie na 99% coś z ciśnieniem oleju, szklanki wtedy walą, i przyjrzałbym się pompie w związku z tym. A pierwsze co, to podjedź do kogoś z manometrem i sprawdź ciśnienie oleju (o ile faktycznie cykanie znika na wysokich obrotach, a nie zagłusza go po prostu praca silnika ;) )

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pompe oleju też wymieniłem bo już tak myślałem,że nie daje ciśnienia na górę.....cichnie piedy nabieram prędkości,a kiedy odpuszcze pedał gazu powraca stuk.Dzisiaj jechałem w pewnym momencie stuki ucichły,a jechałem dobre dwa kilometry na taką odległość to jest dobrze.Na panewke dziwne objawy i na sworzeń korby,a tak jak mówię to jest jak się rozgrzeje trochę silnik.Daj znać jaką diagnoze postawił ten gościu.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pompe oleju też wymieniłem bo już tak myślałem,że nie daje ciśnienia na górę.....cichnie piedy nabieram prędkości,a kiedy odpuszcze pedał gazu powraca stuk.Dzisiaj jechałem w pewnym momencie stuki ucichły,a jechałem dobre dwa kilometry na taką odległość to jest dobrze.Na panewke dziwne objawy i na sworzeń korby,a tak jak mówię to jest jak się rozgrzeje trochę silnik.Daj znać jaką diagnoze postawił ten gościu.Pozdrawiam

Sworzeń tłoka nie psuje się w tym silniku, to nie jest typowa bolączka m52. A tym bardziej tak jak u mnie - to nie psuje się tak nagle od wymiany uszczelniaczy zaworowych :) Panewka daje inne objawy i wykluczam ją również dodatkowo z tego samego powodu co sworzeń :D W necie są setki wątków bez rozwiązania o podobnym cykaniu w m52. Kilku osobom się udało, u jednego pomogła wymiana dolnego napinacza łańcucha rozrządu, u drugiego zamocowanie zaworu EVAP na gumce, a przypadków jak Twój i mój że powymieniane pół silnika a motor dalej cyka jest bez liku ^^

Sprawdzałeś ten EVAP??

Słyszałem jeszcze teorię o nadkruszonej sprężynce zaworowej...

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest jakiś problem z głowicą/rozrządem. Jeżeli jest on cykliczny i pojawia się w tak samo w różnych autach - to będzie to element nastawczy prawdopodobnie. Jeżeli pojawia się dopiero po zagrzaniu auta, to jest to związane pewnie z lepkością oleju, a właściwie jej spadkiem, czyli albo gorsza spearacja części, albo niższe ciśnienie oleju np na elemencie regulacyjnym łańcucha. Ewentualnie, jakiś specyficzny element silnika, np podgięty zawór, dźwigienka etc, przy cieplejszym silniku z automatu robi się mniej miejsca i zaczyna dzwonić. Nic innego tak miarowo stukać nie może. Osobiści obstawiam, któryś zawór albo centralnie rozrząd i jego napinacz. Bez dokładnych oględzin silnika tego rady zdiagnozować nie da, a wymiany na ucho się tak kończą jak się kończą ;) Warto więc silnik rozebrać, dobrze ocenić/pomierzyć, przedmuchać magistrale olejowe, złożyć na nowych gratach i sprawdzić. Jeżeli to nic nie pomoże, to oznacza, ze ulegliśmy zbiorowej amnezji i stuka nam wszystkim w głowie ;) Wrzuć jeszcze tutaj jakiś schemat tego silnika, a zwłaszcza rozrządu i jego napędu, jak masz, bo osobiście to akurat tego nigdy od środka nie widziałem ;)

 

Co do olejów, to do LPG sobie wlej jakiś, jak jeździsz na LPG, a nie sportowy Valvo ;) i nie słuchaj, że coś temu autu zaszkodzi, bo nie zaszkodzi. Jak Ci bierze tak 2l/7000 km to katastrofy nie ma. Spróbuj Motul Specific 5W40 LPG/CNG jego bardzo mało znika i w sumie większość osób, które zaczęło go stosować, wskazało na taki efekt zmiany. Ogólnie olej dedykowany i ciężej go utlenić/odparować, a po LPG temperatury w głowicy są wyższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też słyszałem o problemach ze sprężynami,a dokładnie czy nie są wyrobione zabezpieczenia zaworów na sprężynie i to może powodować takie stuki bądź cykanie,tak czy inaczej czeka mnie zwalanie głowicy bo napinacze wymieniłem obydwa razem z z całym rozrządem i nic nie pomogło.nawet nie pomogła zmiana oleju na 5W30 taki zalałem bo taki jest zalecany...w sobote zabieram się za ściągacie góry,dam dobremu fachowcowi który mi ją dogłębnie sprawdzi i wtedy może ucichnie ten problem,przynajmniej mam taką nadzieję bo to już potrafi wyprowadzić z równowagi,a przy okazji rozwiąże się ten problem który widzę,że jest wałkowany od x czasu.Na sworzeń mi to też nie wygląda ani na panewke tym bardziej,że pojawia się to i cichnie w czasie jazdy dokładnie jak pisałem jak przyśpieszam,a pompa była dobra tak co mi gościu zapewniał :) myślę,że nie wrobił mnie,a i przy okazji kanały też przeglądne olejowe....koledzy trzymajcie kciuki :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też słyszałem o problemach ze sprężynami,a dokładnie czy nie są wyrobione zabezpieczenia zaworów na sprężynie i to może powodować takie stuki bądź cykanie,tak czy inaczej czeka mnie zwalanie głowicy bo napinacze wymieniłem obydwa razem z z całym rozrządem i nic nie pomogło.nawet nie pomogła zmiana oleju na 5W30 taki zalałem bo taki jest zalecany...w sobote zabieram się za ściągacie góry,dam dobremu fachowcowi który mi ją dogłębnie sprawdzi i wtedy może ucichnie ten problem,przynajmniej mam taką nadzieję bo to już potrafi wyprowadzić z równowagi,a przy okazji rozwiąże się ten problem który widzę,że jest wałkowany od x czasu.Na sworzeń mi to też nie wygląda ani na panewke tym bardziej,że pojawia się to i cichnie w czasie jazdy dokładnie jak pisałem jak przyśpieszam,a pompa była dobra tak co mi gościu zapewniał :) myślę,że nie wrobił mnie,a i przy okazji kanały też przeglądne olejowe....koledzy trzymajcie kciuki :)

Zabezpieczenia sprężyn zaworowych można bez problemu sprawdzić bez zwalania głowicy także spokojnie z tym jeszcze :) Ja również jadę do bardzo dobrego fachowca który najpierw zdejmie mi tylko pokrywę zaworów i wałki rozrządu i dokładnie się przyjrzy co tam się dzieje...

A u mnie jest duża szansa że to to, ponieważ zawory były ruszane (wymiana uszczelniaczy...) i od wtedy zaczęły mi się dziać te jaja...

Wszem i wobec napiszę co to za "fachowiec" mi wcześniej to robił, co schrzanił, i nie zostawię na dziadu suchej nitki. Na forum swojego klubu jest moderatorem więc usuwa wszystkie nieprzychylne posty, stąd jego opinia najlepszego fachowca na mazurach, ale opiszę go na wszelkich możliwych forach. A to co mi namodził w rozrządzie to wierzchołek góry lodowej co mi jeszcze innego spieprzył.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.