Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam dzisiaj zaobserwowałem dziwną rzecz w aucie. Podjeżdżam do świateł i widzę, że zgasły oba światła mijania (odbicie w zderzaku w samochodzie przede mną) przełącznikiem wyłączyłem i włączyłem i ok ale myślę, że to dziwne. Na następnym postoju znowu to samo ale poczekałem i ruszyłem i o dziwo światła się zapaliły :| i tak kilka razy znowu. Gasły na luzie i po ruszeniu włączały się. Podjechałem do domu, wysiadłem na zapalonym obadać i faktycznie zgaszone jak stoi na luzie :| Pytanie co to może oznaczać - po tagach i opisach nic nie znalazłem !! Dziękuję za każde uwagi i podpowiedzi :)
Opublikowano
heh no z punktu humorystycznego masz Ty racje :) Ale z punktu merytorycznego nic dalej nie wiem co to kurcze się dzieje ??
Opublikowano
Jak wbiję bieg nic się nie dzieje, światła zgaszone (kierunki działają) ale jak ruszam to po sekundzie się włączają :| Masakra bo to chyba nie normalne ?
Opublikowano

Normalne to nie jest...

 

Ja się dołączę do tematu, bo (też dzisiaj) zauważyłem, że jak cofam świecą mi się cały czas światła STOP. Nieważne czy naciskam na hamulce czy nie. Dopiero jak ruszę do przodu wszystko wraca do normy... Trochę inny problem, ale wydaje mi się, że przyczyna może być ta sama. I być może rozwiąże drugi problem, czyli niedziałające światła cofania jak również czujniki (przestało działać w tym samym momencie).

Opublikowano
mi sie wydaje ze kolega norweg ma problem z jakims luzem na kostce lub cos w tym stylu, a co do wstecznego i swiatel stopu to pewnie podobny temat, z tym ze nie luzna kostka a zle podlaczone lampy
Opublikowano
Ogólnie nie sprawdzałem na bitym biegu i sprzęgle (mówię o dojeżdżaniu i zatrzymaniu się). Jak to zauważyłem to stałem w korku i widzę światła mijania na zderzaku i nagle nie ma... Przełączyłem i włączyły się. Po chwili znowu korek i już lookam czy są... stop sekunda i zgasły... ruszam i zapaliły się. I tak z 4 razy. Postój na parkingu po chwili, wychodzę i nie świecą, zgasiłem go. Odpaliłem i dojechałem już do domu bez postoju ale przed domem sprawdziłem i niby ok po ponownym odpaleniu? Czyli nikt nic nie wie?
Opublikowano
Nie jeszcze nic nie sprawdzałem nie było kiedy bo wróciłem i od razu napisałem posta... Nawet nie wiem co to może być ?
Opublikowano
No tak zrobię. Dzisiaj rano jadąc do pracy wszystko już ok z światłami jednak przyczynę wczorajszego star/stop muszę odnaleźć :) Dziękuję za pomoc jak coś ustalę dam znać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.