Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Od jakis 4 dni zauwazyłem dziwne zachowanie auta,

Kiedy wchodze w zakręt czuje jakby tył sie opóźniał a kiecy jade powli i skręce kierownicą jakies 45 stopni to auto jakby prawie nie skręcało, jakbym cały czas bokiem jechał i robił 4 slady, nie przypominam sobie zebym jakos porządnie w dziure wjechał czy cos, drązki niby luzu nie mają i zawieszenie z przodu praktycznie nowe bo mam nowe amorki, tuleje wahaczy poliuretan, sworznie meyle HD i drązki z koncówkami tez meyle, łączniki stabilizatorów tez meyle hd(plus wkładki zamiast gumy to poliuretan (wszędzie czerwony) z tyłu tuleje w pragach niby tez ok (bujałem autem na boki na kanale i nie widac zeby tam sie poddawało cokolwiek, tuleje pływające tez ok, a no i z tyłu amorki tez nowe ale poduszki uzywane ori wsadziłem, (z przodu nowe poduchy lemfordera), w zawieszeniu nic nie stuka ani nie puka i do tej pory było wszystko ok a teraz strach jezdzic, wczesniej jedynie troszke nosiło na koleinach, sprawdzałem tez maglownice...bez odpalania stuka cos i po odpaleniu tez ale mniej (napewno nie na drązkach i koncówkach). wg jadąc niekiedy mam wrazenie jakby przód tracił przyczepność chwilowo. Czy macie moze jakies pomysły co moglbym jeszcze sprawdzic?? zapewne jak pojade na stacje diagnostyczna to powiedza ze wszystko jest ok a nie jest.

Opublikowano
jutro planuje pojechac na "trzepaki" ale watpie zeby "magicy" cos znaleźli. A no i cos nie bardzo chce mi sie wierzyc w pomiary tych płyt na które sie najeżdza i niby pokazują zbieżnosc/rozbieżnosc czy jest ok czy nie
Opublikowano
Czy po wymianie elementów zawieszenia sprawdzałeś geometrie? Najazd w stacji diagnostycznej może wykazać nieprawidłowości ale dokładny pomiar pokaże przyrząd do ustawiania
Opublikowano
powiem tak... wszystko było dobrze do tej pory ale od 4 dni nosi mi auto jakos dziwnie jakbym robił 4 slady a jak wychodze z zakrętu to najpierw tył a pozniej przód,
Opublikowano

No i byłem na stacji diagnostycznej, wszystko ponoc ok z maglem, "delikatny luz na drazku ale ja bym tego nie wymieniał jeszcze", tuleja z tyłu w progu z jednej strony ma lekki luz a drugą juz ktos kiedys wymieniał co było widac, amortyzatory wszystkie po 72% (przód i tył GH) no i zdenerwowany ze dalej nie wiem co jest pojechałem do mechanika zeby zobaczył zbieżnośc i wg bo niby lekka odchyłka była(na stacji diagnostycznej na płycie) no ale mechanik sprawdził i mówi ze zbieżnosc jest ok( była ustawiana nie tak dawno) ale popatrzył i wg mówi ze amortyzatory sztywne jak cholera, praktycznie ich ugiąć nie idzie, spręzyny całe są, a amorki wymieniałem jakies 3-4 miesiące temu te przednie na GH bo ponoc tanie a dobre i nic nie stuka ani nie puka i na stacji pokazuje 72% i teraz to juz wg nie wiem co jest,

Aha... dodam jeszcze ze jechalem pozniej po drodze takiej z kamieni wystających i wg czułem jakby przednie koła były w powietrzu jak lekko skręcałem, ma ktos jakis pomysł jeszcze??

Opublikowano
Takie objawy jakby auto było nadsterowne. Za przechyły auta na zakrętach odpowiadają łączniki stabilizatora. Napisałeś, że zamiast gum wstawiłeś wkładki, może tu jest przyczyna?
Opublikowano
ale do tej pory wszystko było w porzadku a te wkładki mam juz jakies kilka miesiecy, a no i auta nie idzie z przodu docisnąc a mam zwykłe zawieszenie, amory GH i sprezyny sryjne w pomaranczowymi kropkami
Opublikowano
tak w ogole to amortyzator lewy od prawego czyms sie rózni w e36?? bo nie pamiętam zeby cos było oznaczone jako lewy i prawy jak je montowałem i nie zauwazyłem tez zeby na allegro oferowali "prawy/lewy" firmy GH
Opublikowano

Byłem dzisiaj znowu na SD no i koles mowi ze maglownica, podniósł auto do góry ze koła były w powietrzu ni krecił kołami(łapał za koła na zgaszonym silniku) i płyn sie przelewał było słychac no i mówi ze cieknie napewno pod osłonami gumowymi i ze na 100% magiel siedzi ze jest luz jak sie przekręca koła. No i dla pewnosci pojechałem do swojego mechanika który stiwerdzil ze magiel jest spoko, zdjąc te opaski pod którymi było zero oleju (tamten powiedział ze nie sciąga opasek bo sie olej wyleje:D ) no i mechanik sie przejechał i powiedział ze jest ok zebym pojechał tylko zbieżnosc ustawic choc nie widac zeby gdzies brało bieznik, dodatkowo napisze ze opony mam 195/65/15 a powietrze przód 2,4 mialem i 2,6 z tyłu, Upusciłem dzisiaj troche bo chce zobaczyc czy inaczej bedzie. Juz kompletnie nie wiem co robic.

 

PS amorki mam z tyłu i przodu nowe

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

nie mam pojecia co jej dolega, zauwazyłem lekki luz na tylnych tulejach wahaczy (tych w progu) ale nic nie stuka ani nie puka i czuc jakby to bardziej była wina przodu, na lewym kole po podniesieniu i ruchu na boki czuje luz taki bez stukania i nie moge go zlokalizowac, łozyska nie szumia ani nic, wydaje mi sie tez ze jest lekki luz osiowy na maglu (nawet na odpalonym lekko cos stuka, drązki i koncówki są ok, i zmieniłem opony na letnie o mniejszym balonie (205/60/15) i jest troche lepiej ale tez nie jest ok, przy jezdzie około 20 km/h i lekim skręcie lewo prawo czuc jakby auto prawie nie reagowało i jakos sie jakby ciezej skręca a jak ostatnio wiatr wiał mocniej to czulem normalnie jak mi przód cały buja na boki, myslałem tez ze mogą to byc łozyska amorków bądz sworzen przy kole.

 

sam juz nie wiem co mam robic i mam ochote to sprezdac chociaz mi szkoda bo autko jest w ladnym stanie i mam polroczna konkretną instalacje gazowa.

 

mialem ostatnio jechac 300 km od domu ale sobie odpuscilame bo sie bałem

Opublikowano
Może podjedź z autem do serwisu bmw niech Ci to sprawdzą. Zapłacisz pewnie sporo ale lepsze to niż sprzedaż auta tym bardziej jak już tyle zainwestowałeś. Może się okaże, że to jakaś pierdoła jest. Warto spróbować.
Opublikowano
Na stacji wyjdzie zawsze większy luz. Najlepiej sprawdzać auto na podnośniku i szukać luzów. Jak jakiś jest wymieniasz. Podejrzewam, że jak podniesiesz auto i będziesz każdy wahacz sprawdzać to coś wyjdzie. Pukać nie musi. Stuka jak tuleja jest już całkiem wywalona.
Opublikowano

Skąd jesteś? Może ktoś poleci jakiś porządny warsztat w którym sprawdzisz wszystko porządnie. Ja jak diagnosta sobie nie radzi to jadę do warsztatu na podnośnik do ludzi co zajmują się tylko i wyłącznie zawiasami i sprawdzam tak auto.

W e36 nie jest jakiś większy problem z lokalizacją luzów.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.