Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Jak można wywnioskować z tytułu mam problem z obrotami... Problem się zaczął dziś... odebrałem od mechanika samochodzik... miał mi przygotować go do przeglądu (ręczny, pukanie z przodu z prawej strony i kontrolka poduszki- próbowałem zrobić to wcześniej ale mechanik w Kołobrzegu winił na początku zegary, że niby były od compakta, potem że sterownik i potem ze kabelek). Pukanie zniwelowane (sworzeń wahacza), ręczny działa jak należy (posypane cylinderki) ale kontrolka dalej się świeci i gość mówi ze nie da się z tym nic zrobić ... mało tego, po odebraniu samochodu obroty zaczęły mi wariować i nie ustaje... czy zimny, czy rozgrzany- to samo. Mówił ze podpiął się pod kompa i próbował usunąć błąd poduszki ale nie mógł... Może coś poprzestawiał przy okazji?

 

Wrzucam Filmik. Przepraszam za jakość ale nagrywane kalkulatorem:

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
mi tak się nagle zrobiło i samo przestało, tylko że u mnie skakało obrotami 5 razy i ustawało, ale dotąd obroty mam na 1100 jak sie zagrzeje, ogólnie obwiniam silniczek krokowy, ale z braku laku i już obroty nie skaczą więc tak zostało
Opublikowano
czy jest możliwość ze gość próbując usunąć błąd poduszki poprzestawiał coś w kompie?

Nie.A czy powiadomiłeś go o usterce,którą zauważyłeś po odebraniu auta?

Opublikowano
Oczywiście. Przy nim samochód odpaliłem wiec sam słyszał/widział... Tylko że sęk w tym ze prawdopodobnie zrobiłem błąd pozostawiając tam samochód... przy odbieraniu beemy gość był "dziabnięty"... nie wiadomo czy w takim stanie tez robił samochód... kolega z pracy mi go polecił. Mowił "nie martw się, on jest rzetelny i na pewno zrobi tak jak należy" wiec zostawiłem. Tak to jest jak ktoś się do nowego miasta przeprowadza...
Opublikowano (edytowane)

a wiec tak :) wszystko jest jasne i filmik na początku tematu juz jest nieaktualny :) Szukałem problemu gdzies głęboko a wystarczyło tylko sie zastanowic :) Postanowiłem dzis sprawdzic czy przepływomierz jest podłączony bo może sie styki poluzowały. Odpalam samochód i to samo... zaglądam pod maskę... Coś mnie tchnęło żeby zobaczyć czy linka od gazu jest na swoim miejscu... i co się okazało? Nie wiem czy sama czy mechanik coś kombinował :) ale ten cały "dzyndzel" się zaklinował i obroty były tak wysokie własnie przez t :mrgreen: o... gdy wsadziłem to na swoje miejsce samochód zgasł. Odpaliłem jeszcze raz i oto wynik ->

tym razem trochę lepszej jakości. Mimo wszystko obroty falują ale nie jest to tak szkodliwe dla silnika jak falowanie z poprzedniego filmika i jest to spowodowane krokowym, albo jest to wczesne stadium uszkodzenia przepływki.

Edytowane przez mad123man
Opublikowano

Nie widac zadnej wiszacej wtyczki? Podcisnienie, krokowy, przepustnica, przeplywka?

 

Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.