Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam

Pierwszy raz w życiu piszę post więc proszę o wyrozumiałość. Szukałemm odpowiedzi na moje pytanie bardzo długo niestety nic koenkretnego nie znalazłem. Do rzeczy. Jestem szczęśliwymm posiadaczem E34 z silnikiem M50B25 rok 1993. Zaraz po kupnie był problem z benzyną - gasła na wolnych, nie chciała się wkręcać na obroty, pomagała dłuższa chwila mocnejej jazdy na benzynie. Po przełączeniu na gaz wszystkoko bardzo dobrze, po chwili i powrocie na benzynę znów padaczka. Doszedłem do sondy, komputer pokazywal brak sygnału tak jakby jej nie było, kupiłem, wymieniłem i jak ręką odjął, rewelacja i na benzynie i na gazie tylko, że przez 2 dni i dalej to samo... Jakby spaliła się sonda czy nie wiem co tam się jej mogło stać, przed sondą wymieniłemem masę rzeczy wszystko zalecane - reduktor od gazu, świece, te gumowe kapturki na świece i wiele innych. Może być tak, że przełączanie na gaz lub jazda na gazie niszczy w jakiś sposóbb sondę? I co mogę z tym zrobić?

Z góry dziękuję za pomoc

Edytowane przez ghost_8
Opublikowano

Sondę sprawdź jeszcze raz, nawet zwykłym miernikiem, jeśli nie masz już możliwości podłączenia pod komputer. Dziwne by to było, że padła tak szybko, ale kto wie. Ja zmieniałem na "uniwersalna" i posłużyła tylko rok. Teraz jeżdżę tymczasowo bez sondy, bo jakoś nie mogę się zmobilizować, żeby to zrobić...

 

Co do kiepskiej pracy na benzynie, to może być tak, że na gazie jest zła mieszanka -> komputer stara się to skorygować -> zapisuje jakieś głupie ustawienie -> a potem kiedy przychodzi mu pracować na benzynie to się takie cuda dzieją. Jeśli tak, to reset komputera powinien zaowocować poprawą pracy. Nic to nie kosztuje więc też trzeba spróbować...

 

Pozdrawiam

Opublikowano
A ja np spotkałem się z tym wiele razy. Przełączając auto na gaz sonda nie działa, jest omijana albo pokazuje całkiem inne dane niż trzeba. Włączając potem benzynę nastepuje adaptacja do ustawien kompa od benzyny, przynajmniej to na logike tak wygląda. Ja mam możliwość podpięcia pod kompa wszędzie i zawsze i u mnie np po jeździe na gazie występuje błąd sondy i z tym spotkałem się w każdym e34 które do tej pory badałem a było ich troche. Kasujesz pamięć, odpalasz i chodzi na benzynie idealnie, widzi sondę itd, włączasz gaz, pojeździsz chwile, znów wyskakuje sonda. Ja pomysłu na to nie mam żadnego ale to po prostu zauważyłem. Po dłuższej jeździe na benzynie czy bardziej intensywnej jak pisałes sytuacja się normuje i jest ok

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano
Elementy gazu są różnych producentów: sterownik Stag, reduktor Zavoli do 250KM, ale z tego co się nie dawno dowiedziałem podobno te wartości są drastycznie zawyżane nawet o 100KM aczkolwiek różnica mocy nie jest w ogóle odczuwalna między benzyną a gazem, wtryski Matrix. Otóż wczoraj znalazłem pewną zależność, ale po kolei żeby wszystko miało ręce i nogi. Kilka dni temu po zmianie sondy na nową nic się nie zmieniło, ale pomyślałem, że odłączę akumulator tak na pół godziny, kiedyś ktoś mi powiedział, że komputer powinien się zrestartować i skasować błędy. Ten zabieg pomógł w stu procentach. Jeździła na gazie i na benzynie jak nigdy, równiutka praca silnika, zero zamuleń. Minęło 2 dni, ale w trakcie zwiększyłem ciśnienie gazu na reduktorze na max. (tak mi doradził pewien gazownik), jazda na gazie uległa znacznemu pogorszeniu więc wróciłem do poprzednich ustawień, ale przypuszczam, że właśnie po tym zepsuła się praca silnika na benzynie. Wczoraj znów odłączyłem aku na pół godziny i także pomogło. Wszystko rewelacyjnie tylko nie wiem jak długo, czy znów nie złapie tego błędu jak pojeżdżę trochę na gazie. Może powinienem ustalić mapki dla gazu i benzyny i je wgrać programem? Być może jeżdżąc na benzynie komputer mylnie korzysta z mapki ustalonej dla gazu?
Opublikowano

Skoro instalacja gazu to sekwencja, a sonda działa, to moim zdaniem przyczyną kłopotów jest źle wyregulowana instalacja gazowa. Nic nie pomoże podkręcanie na oko ciśnienia, bo sterownik będzie to korygował, a w skrajnym przypadku wtryski gazu będą źle pracowały (ciężej im się otwierać przy za dużym ciśnieniu). Super ekspertem nie jestem, ale zacząłbym od porządnego sprawdzenia i ustawienia instalacji gazowej, tak, żeby potem komputer benzynowy nie musiał korygować składu mieszanki. U mnie na sekwencji, póki sonda działała to nic złego się nie działo, a błąd sondy wyskoczył dopiero, kiedy faktycznie padła, a nie od samej jazdy na gazie. Z opisu części nie masz złej instalacji, więc być może samo ustawienie wystarczy. W gorszym przypadku do wymiany może być wtryskiwacz gazowy albo np. któryś z czujników, choćby temp. gazu...

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Kupiłem nowe wtryskiwacze ponieważ podejrzewałem, że mogą mieć z tym cos wspólnego, ale po sprawdzeniu okazało się, że są dobre i kupione musiałem odesłać. Gaz właśnie bez sondy działał źle, spalanie w granicach 13-14l, bardzo późno się przełączał dopiero przy prawie 90 stopniach. Po zmianieanie sondy spalanie ok 11l i przełącza się bardzo szybko jeszcze w niebielskim polu na wskaźniku temperatury. Na benzynie też super, ale tak jak pisałem wyżej tylko przez 2 dni. Odłaczenie aku pomogło narazie jest dobrze jeśli znów wyskoczy błąd to w piątek będę miał możliwość podłaczenia do komputera i wtedy sprawdzę co to za błąd i dam znać. Być może już wszystkoko bedzie chodziło jak należy. Jeszcze co do gazu to był on już wcześniej ustawiany, ale nie przynosiło to rezultatu względem benzyny. Sprawdzę i napiszę. Dzięki za sugestie
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam

Kupiłem interfejs do gazu, zrobiłem autokalibracje i wszystko prawie dobrze ale... Na gazie przy wciśnięciu pedału gazu na 90% jest ok, jeśli wcisne do

spodu odczuwalny jest spadek mocy, przy 5 tys obrotów jest przerwa i za chwilę odcięcie, nie dochodzi do 6 tys. Zwiększyłem ciśnienie gazu z 1.4 na około 2 i wzbogacenie na 6%. Dało to tyle, że już nie zamula przy pełnym gazie i kręci się prawie do 6tys, ale na benzynie zaczęła trochę falowac i gasnąć czasem z tym, że teraz na wykresie krzywa benzyny jest delikatnie wyżej od gazu. Jakie powinno być ciśnienie gazu? I co jeszcze powinienem regulować w tym programie? Program to Diego G3 bo jednak mam sterownik Diego, a nie Stag tak jak myślałem. Kiedyś mi to już gazownik ustawił tylko nie wiem jak, a objawy były identyczne.

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam.

 

Też mam Diego G3 i ja ustawiam według zaleceń z lpg-forum. Jest to generalnie skarbnica wiedzy o LPG i naprawdę sporo osób tam ma wiedzę na ten temat i nie ma kłopotów ze znalezieniem już gotowych rozwiązań lub ew. otrzymaniem pomocy.

 

Ciśnienie powinno być ok. 1.0 bar lub trochę większe, żeby nadrobić niedomagania niektórych podzespołów. Chodzi mi tu o niezbyt wydajny reduktor lub wtryskiwacze. Ja jeżdżę na 1.2 bar, ale to wszystko zależy od reduktora, wtrysków itp. Z mojego doświadczenia mogę poradzić, że najlepiej jest zacząć wszystko od zera. Czasem nie ma co się bawić w korygowanie poprzednich ustawień, bo szybciej i lepiej jest zacząć od początku. Ustaw sobie ciśnienie nie większe niż 1.4, bo przesada jest niewskazana, ze względu na problemy z otwieraniem się wtryskiwaczy i ustawieniem wolnych obrotów. Podstawą jest zebranie dobrej mapy benzyny. Po resecie kompa trzeba pojeździć na benzynie i "nauczyć" sterownik benzynowy. Potem trzeba skasować mapy benzyny i gazu z komputera LPG i pojeździć na benzynie zbierając jak najwięcej punktów. Przez ten cały czas nie używasz gazu! Jak już masz dobrą mapę benzyny to wtedy przełączasz na gaz i jeździsz zbierając też jak najwięcej punktów na mapie. Potem wciskasz przycisk kalibruj i zbierasz mapę gazu od nowa. Chodzi o to, żeby po 2 lub 3 zbieraniu punkty benzyny i gazu się pokrywały. Możesz też ręcznie "podciągnąć" górę, jeśli wiesz że masz słaby reduktor. Ja uczyłem się ustawiania na swoim aucie i na początku szło mi tak sobie, ale w końcu z czasem potrafiłem to ustawić na jako takim poziomie, żeby nadawało się do jazdy.

 

Jak coś to naprawdę polecam lpg-forum, bo tam to wszystko jest opisane dużo dokładniej i lepiej.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Dzięki za informacje, dzisiaj po pracy spróbuję to ustawi. Jeśli chodzi o punkty to ostatnio były 4 a od gazu była tylko zielona krzywa bez punktów. Jak długo trzeba jeździć na benzynie? To jest kwestia kilku czy kilkudziesięciu kilometrów?
Opublikowano

Żeby to zrobić w miarę szybko to trzeba podpiąć laptopa, włączyć głośniki i słuchać czy program pika, bo wtedy jest w dobrym przedziale obrotów, a nie trzeba wtedy non stop patrzeć na ekran. Przyspieszać trzeba różnie, raz po emerycku, potem tak sobie, potem dość szybko, a potem bardzo mocno. W ten sposób złapiesz punkty dla różnych obciążeń, a o to chodzi. Najlepiej jakby w każdym przedziale był 1-2 punkty albo więcej, ale 1 to minimum. Nie od razu się udaje wszystko zrobić, ale kiedy już wyczujesz o co chodzi, to myślę, że 10km na benzynie to będzie aż nadto. Ja mam taką ulicę, gdzie z prawej strony cały czas biegnie mur i tam sobie przyspieszam, bo wiem, że mi nikt nagle z prawej strony nie wyskoczy.

 

A tak przy okazji, jak już się bawisz w samodzielne ustawianie gazu, to możesz wgrać sobie aktualny program do sterownika gazowego, bo było sporo zmian w G3 np. doszła obsługa większej ilości wtryskiwaczy. Aktualizacja kasuje ustawienia więc gdybyś np. najpierw wszystko ładnie ustawił, a potem postanowił aktualizować soft to koniecznie zapisz ustawienia na dysk!

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Dzięki za dokładny i prosty opis jak to zrobić. Będę musiał jeszcze pokombinować. Byłem wczoraj u kolejnego gazownika, który zainkasował 40zł, a teraz sprawdzałem na zimnym silniku i na ciepłym jak to chodzi i jest tak, że na gazie i na benzynie jest po prostu tak sobie. Na benzynie trzyma niskie obroty i nierówno pracuje silnik, reszta dobrze. Na gazie znowu obroty są dobrze, ale przy przyspieszaniu powyżej 4tys. obr. łapie muła i bardzo powoli ciągnie. Poza tym trzymając gaz w jednej pozycji czuć jak samochód nierównomiernie raz bardziej, a raz mniej przyspiesza co zresztą widać ewidentnie po wskaźniku spalania. Tak więc z kuzynem udało nam się to dużo lepiej ustawić bo na gazie było idealnie, ale niestety nie potrafimy ustawić benzyny. Gazownik zrobił to tak po środku. Tyle, że pojawiłiy się 2 kolejne punkty na wykresie i teraz jest 6 z tym, że krzywe w ogóle się nie pokrywają. Muszę tylko jeszcze przypomnieć, że po odłączeniu aku na pół godziny wcześniej i benzyna i gaz pracowały wręcz idealnie, niestety tylko przez kilkadziesiąt km przejechanych na gazie, potem benzyna znów się sypała. Nie da się tego jakoś zapisać na stałe? Po tym restarcie? I jak zaktualizować soft w sterowniku? Ustawienia mam zapisane na dysku, znaczy te od gazownika, który mi to wczoraj ustawiał, zapisałem po powrocie do domu z nadzieją, że będzie dobrze. Może ktoś po prostu podesłał by mi swoje ustawienia z tego silnika i tej instalacji? Ci mechanicy gazownicy mówili też, że przez źle ustawiony gaz mogły mi się wypalić zawory dlatego nierówno pracuje, ale ja doskonale wiem, że to nie to bo ustawiliśmy już ten gaz z kuzynem i było super, ale tylko na gazie...

Pozdrawiam

Opublikowano
Jest jeszcze opcja ustawić kable tak aby za każdym razem gdy gasisz silnik komputerowi odcinało dopływ prądu i jako tako wracało by Ci do ustawień seryjnych tyle że to troche druciarstwo.

(OO=[][]=OO)

Jeżeli Bóg byłby za przednim napędem to chodzilibyśmy na rekach!

Opublikowano

Autoresetu nie polecam, bo to takie pójście na skróty. Równie dobrze można się cofnąć w rozwoju i założyć emulator lambdy, jak w 1 czy 2 generacji i oszukiwać sterownik, że wszystko jest ok...

 

Co do aktualizacji softu, to jest ona w menu "Plik".

 

Jeśli na benzynie chodzi dobrze, to na gazie też powinien. Co do wypalonych zaworów, to owszem jest taka opcja, sam też miałem ten problem, ale zauważyłem też coś innego. Mechanicy lubią straszyć różnymi rzeczami, a nieraz nie ma do tego podstaw. Np. u mnie były już zdiagnozowane panewki i inne katastrofy, a skończyło się małym remontem pompy oleju i nagle okazuje się, że silnik jest zdrowy, także nie ma co na 100% wierzyć mechanikom. Z resztą jak sam mówisz, Tobie się udało ustawić dobrze, więc po profesjonalnej regulacji w warsztacie to powinno być już w ogóle super.

 

Jakbyś chciał wgrać ustawienia od kogoś to może wcale nie chodzić lepiej, bo każdy silnik jest inaczej zużyty, każdy też ma zamontowane inne podzespoły (wtryski gazu, reduktor) co całkowicie zmienia tą linię benzyna -> gaz, bo każdy wtryskiwacz przy tym samym czasie wtrysku będzie podawał inną ilość paliwa...

 

Jak chcesz i nie masz daleko do Warszawy to przyjedź, mogę rzucić na to okiem.

 

Pozdro

Opublikowano
Jeśli kolega miałby już się fatygować do Warszawy to mogę polecić dobrego gazownika który samochody ogarnia w 110% na pewno by coś zaradził na to.Jeśli chodzi o ceny są bardzo przyzwoite i przede wszystkim bierze pieniądze za zrobioną robotę.Sprawdzony od lat prze zemnie i kilku moich znajomych.
Opublikowano
Carvie89 masz rację, też o tym myślałem, ale po takim restarcie kasują mi się ustawienia radia, zegarka samochodowego w tym daty no i licznik kilometrów, trochę to uciążliwe...
Opublikowano (edytowane)
Bardzo chętnie tylko, że do Warszawy mam jakieś 350km:) na urlopie będę w Warszawie bo mam tam rodzinę, ale mam nadzieję, że do urlopu dawno się z tym uporam. Edytowane przez ghost_8
Opublikowano

Aktualizację zrobię przy najbliższej okazji. Właśnie jest tak, że to na gazie chodzi dobrze a na benzynie nie. Jeśli chodzi o usterki mechaniczne silnika typu panewki, czy zawory to raczej też odpada bo po dobrym ustawieniu silnik pracuje bardzo równo i cicho. Może ma przejechane 363 tys. ale jak na ten silnik to nie jest to dużo tym bardziej, że po kupnie samochodu około roku temu mierzyłem ciśnienie i było w granicach 15 na każdym cylindrze, a silnik pracuje jeszcze na półsyntetyku, nic się nie dzieje to po co mam zmieniać? Wymieniałem miedzy innymi uszczelkę pod klawiaturą bo olej dostawał się do komór ze świecami, świece NGK zalecane do tego silnika, te takie długie kapturki na świece, pompkę paliwa, filtr powietrza i wiele innych, których na chwilę obecną nie pamiętam. Będę musiał podjechać do tego gazownika, który kiedyś ustawił mi gaz bardzo dobrze, benzyny nie ustawił bo nie było sondy. Teraz mam sondę więc może i benzynę ustawi. Tak w ogóle to co ustawiał mi gazownik ten w sobotę niestety pogorszyło się na benzynie. Ręce opadają. Z tymi ustawieniami od kogoś właśnie tak podejrzewałem jak napisałeś, ale nie byłem pewny. Jak będę u tego drugiego gazownika i coś z tym zrobi to dam znać.

Pozdrawiam

Opublikowano

350km to szkoda jazdy, ale jakbyś nie dał rady sam, to na pewno na tym forum lpg znajdziesz kogoś ogarniętego, kto spokojnie da radę. Jeśli masz już sondę sprawną to jestem pewien, że po dobrej regulacji gazu, nie będzie się już rozstrajał sterownik benzyny.

 

A aktualizacja softu jednak nie jest tam gdzie pisałem. Dziś bawiłem się w moim aucie ustawieniami i sprawdziłem - przycisk do aktualizacji jest w zakładce "asystent konfiguracji" albo w pasku na samej górze (tam gdzie "plik", jako ostatnia pozycja po prawej)...

 

http://obrazki.elektroda.pl/6187571500_1386515498.jpg

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Byłem u gazownika, który kiedyś ustawił to dobrze, teraz zrobił co mógł, ale powiedział, że powinienem zmienić wtrysku bo na tych nie da się ustawić większego wzbogacenia na benzynie bo gaz zaraz to redukuje do niższego. Więc chyba będę musiał kupić wtryski...sam już nie wiem
Opublikowano
A jakie masz dokładnie te Matrixy, bo kilka modeli było? Bo mam wrażenie, że wystarczyło by zmienić dysze, bo one też są ważne jeśli chodzi o regulację gazu. Nie chcę wprowadzać w błąd, ale wydaje mi się, że wtryski się wymienia jak już nierówno dawkują (są zatkane, rozkalibrowane, itp), a nie tylko dlatego, że ciężko ustawić. Wtedy się właśnie kombinuje z dyszami.
  • 1 rok później...
Opublikowano
Witam. Pisze dopiero, ale znalazłem rozwiązanie. Winne były tylko i wyłącznie wtryski gazu. Jeden jedyny gazownik miał racje, a ja posluchalem innego i odesłałem wtryski. Potem musiałem kupić znowu. Po wymianie i regulacji wszystko super. Chodziło mniej więcej o to, że po resecie bylo dobrze, ale po jakims dniu czy dwóch jezdzenia na gazie znów był problem z benzyną. Podobno jeżdżąc na gazie rysowała sie mapka, na ktorej nie dalo sie jeździć na benzynie. Nie dało się ustawić mapki w taki sposób zeby odpowiadała i benzynie i lpg. Wymiana wtryskow załatwiła sprawę całkowicie. Koszt ok 350 zł. Napisałem tutaj rozwiązanie bo mam nadzieję, że komuś z podobnym problem pomoże ten tema. Pozdrawiam
Opublikowano
Specjalista mozna powiedzieć, ze miałeś rację. Może i wymaina samych dysz załatwiłaby sprawę, ale jak już kupiłem wtryski to poszły w całości do wymiany. Już blisko półtora roku nie dotykałem instalacji gazowej i jest ok. Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.