Skocz do zawartości

Problemy z pracą silnika i spalaniem 318 IS


bodziotx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam juz od dluzszego czasu wielki problem z praca silnika i spalaniem w moim 318 IS 92' (spalanie w miescie kolo 15 l/100 km benzyny nie mam gazu) . 2 miesiace temu wymieniłem sondę lambda na nowke NGK bo mialem problemy z obrotami i okazywalo sie ze sonda padla, przeczyscilem silnik korkowy. Wymienilem tez gume przeplywomierza którą mialem peknieta bo myślalem że to ona może być przyczyną takiego działania i jeszcze nie sprawdzalem czy mniej pali ale mam zle przeczucie z takiego oto powodu. Dzis po przejechaniu kilkudziesieciu km gdzie silnik byl nagrzany, wjezdzam se na parking wrzucam wsteka lekko gazu i zonk !!! nagle auto zaczelo dziwnie buczec i sie trzaść jakby sie dusiło i wtedy jak mocno gaz depne to na poczatku nie reaguje dopiero spoznione jakies 1 sekunde zaczyna sie wkręcać. Co to może być? Może to jest przyczyna mojego okropnego spalania?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

mam takie samo auto

i mialem podobny problem...

Moja rada odepnij(jeszcze raz) sade i pojezdzij troche bez...

Nowa niezawsze znaczy sprawna...

Aha bez sondy bedziesz mial troche mniejszejo powera

ale spalanie bedzie normalne...

jak moja byla walnieta palila 18l, a teraz 11.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem to samo znowu padla ci sonda ja na sondzie ngk jezdzilem tez 2 miesiace i szlag ja trafil :mad2: to samo auto zamulon i wogole sie nie wkreca.jak pojechalem podpiac pod komputer bo tez (jeszcze zanim padla)palila ile widziala to gosc tez powiedziala ze praca tej sondy to tragedia nie wierzyl ze to nowa dopiero jak weszedl pod auto i zobaczyl.Moja rada tylko i wylacznie orginal w autko moje teraz pali tyle co ma palic (mi w cyklu mieszanym oklo10-11litrow) i nie to auto.Ja za orginal boscha dalem chyba 350 zl max do 400zl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Chce wyjasnic mi tak pali cholernie duzo juz od samego poczatku i to czy z sonda czy bez (bo tak tez jezdzilem). A jesli chodzi o sonde to jest ok bo na kompie ja sprawdzalem po zalozeniu 2 razy i wszystko gralo, do tego sprawdzali mi ja sama przez podlaczenie bezposrednio do sondy. Wiec jestem pewien ze przyczyna - sonda to odpada. To musi być coś innego. Moze cos z tym ze tylko na wsteka jak zarzuce to mi tak zaczyna mulic czasem? Naprawde nie wiem co zrobic i nawet do jakiego speca jechac (czy serwisu elektryki czy mechcensa) bo zaden mechanik mi nic nie pomaga tylko sie mnie pyta co jest przyczyna jakbym to ja dokladnie mial wiedziec co powoduje ze auto zle chodzi. Juz mnie to wkurza bo za kazdym rame jade do warsztatu zostawiam tam kupe szmalu a efektow brak :mad2: Jeszcze jedno w sumie to od zakupu nie sprawdzalem filtru paliwa wszystkie inne wymienilem ale tego nie. Jak to zrobic i czy wogole filtr paliwa moze tak wplywac na spalanie ????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no to i pewno ze tak ..

trza go wymienic...

no i potrzebny Ci kanal do tego.

Jest on przykrecony do podlogi w miejscu gdzie zaczyna sie komora silnika, bedzie po stronie kierowcy.

wyglada jak maly termos :D po obu stronach wezyk

Aha uwaga na oczy bo lubi paliwkiem siknac!

ja chyba dalem za niego 50 zeta(ale glowy nie dam).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dalsz czesc mojej coraz bardziej wnerwiajacej przygody z BMW. Dzis postanowilem troche autkiem pojezdzic i czulem ze jest jakis przymulony to go wzielem na plac i troche go podeptalem. Skutek teraz to jest juz mega przymulony zachowuje sie nastepująco. Jak go zapale to caly silnik dziwnie drży i tak chodzi z czasem to go łapie że sie telepie jak dzika świnia to cale auto skacze. Jak sie jedzie na wolnych obrotach to sie dławi i jak sie depnie gazu to dopiero po jakims czasie sie wkreca ale i tak bardzo ciezko. Sie przestraszylem i rura do mechanika. Ten nic mi wilekiego nie powiedzial co to moze byc. No to powiedzialem niech sprawdzi swiece bo tego jeszcze nie robilem od kupna, sprawdzil ale swiece wygladaja idealnie no to pod kompa bo moze 3 raz z rzedu mi sonda lambda padla ( a to by chyba byl rekord) no to tu jaja na poczatku w trakcie sprawdzania komp stracil laczenie z autem, potem zaczal dzialac i pokazywal ze sonda chodzi tylko musi troche na obrotach podzialac (czyli sonda niby ok) ale moze sterwoanie ja cos nie tak. I tak poszla 100 i jak zwykle nieczego sie nie dowiedzialem. Na jutro jestem umowiony na zostawienie auta u Elektryka (niby fachowca) to moze on cos znajdzie. Ale dziwne ze to wszystko tak wyszlo w sumie od 2 dni (chodz juz przedtem mi sie wydawal przymulony i te cholerne spalanie po 14,5 l/100 km) i doklandie 2 dni temu to wymieniklem ten przewod gumowy i to pelna sie zatankowalem. Juz nie wiem co robic p[ewno znowu u Elektryka zostawie szmal a ten mi nic nie pomoze. Ludzie ratujcie, może ktos mial podobne bolączki. NAPRAWDE potrzebuje POMOCY !!! Help
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis postanowilem bo moze 3 raz z rzedu mi sonda lambda padla ( a to by chyba byl rekord) no to tu jaja na poczatku w trakcie sprawdzania komp stracil laczenie z autem, potem zaczal dzialac i pokazywal ze sonda chodzi tylko musi troche na obrotach podzialac (czyli sonda niby ok) POMOCY !!! Help

 

Podziałać trochę na obrotach :mad2: sonda na zimnym silniku zaczyna pracować po jakichś 2-4 min na wolnych obrotach,po nagrzaniu na wolnych powinna smigać od razu a nie na jakichś przygazówkach (przerabiałem to 3 razy ) ,

 

Może źle dobrałeś sondę,i nowa nie zawsze musi być idealna (u mnie dopiero 3 okazała się dobra)

 

To co opisujesz katalogowo pasuje na sondę która płynnie nie pracuje i zawiesza się co jakiś czas na danych wartościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonde mam NGK uniwersalna ale na 100 % pasujaca pod mouj model sprawdzalem z 10 raqzy na necie i w katalogu w sklepie. A czy dziala dobrze to nie wiem. W kazdym razie nie moge jej zareklamowac jak chodzi, jezeli juz to brdziej to wyglada na jakis blad w sterowaniu sonda cholera wie. Jutro mam mi zbadac auto elektryk mysle ze jak to sonda daje dupy to powinien mi to znależć, ale juz mnie niormalnie bedzie nosilo jak to sie okaze bo mowie ze to nie byl jakis zamiennik jak kiedys kupilem ale NGK za 240 zela wiec raczej powinna dzialac, a moze to moja fura je tak pali? (ale tego se nie wyobrazam i jak sie pytalem w boschu to mowia ze w calej historii tylko raz sie spotkali z autem co sondy uniwersalne palilo ale to bylo 5.0 litrowe auto)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie też wyskakiwał błąd sterowania sondą,fachowcy chcieli auto na parę dni cena od 500-2000 zł w zależności w ile zlokalizują usterkę,

 

Wolałem zainwestować w sondę i się opłacało,zapłaciłem 110zł.

 

musisz zwrucić uwagę czy sonda pracuje płynnie tzn.czy w miarę szybko wchodzi i schodzi ze swoich wartości na wolnych jak i na większych obrotach,jak będzie za długo "myślała" to właśnie bedzie się tak działo jak opisujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wlasnie wracam od elektryka, coz okazalo sie ze nic nie znalazl w elektryce podlaczal kilka razy kompa, i sprawdzal tam czujniki i nc. Wszytko wporzadku. Ale mowi ze z doswiadczenie to podejrzewa ze moge miec cos jebniete z wydechem a doklandiej z katalizatorem. Prawda ze nie byl sprawdzany a ja juz od ponad pol roku nie robilem analizy spali, ale powiedzial ze to moze nawet nie byc pokazane na analizie spalin jak jest np zapchany. To okazal sie wpozo kolesiem i na razie nic ze mnie nie zedarl i tylko polecil do speca od wydechow i katalizatorow, ten spec looknal autko jak chodzi powiedzialem ze czuje ze jest zmulone itd to powiedzial ze juro wezmie wytnie (chyba albo odkreci) katalizator i sprawdzi jak to wyglada. Sie pyutalem czy przez niego moze miec tez tak zwiekszone zuzycie paliwa to powiedzial ze tak jesli jest zapchany. Powiedzial tez ze jak bedzie walniety to moze zalozyc np strumienice to bedzie troche tansze i wyniesie wsjo kolo 160 zybli, tylko moiw ze nie wie czy tu w IS-ach sonda wlazi do katralizatora czy do rury szczerze to tez nie wiem dokladnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. No mechens mi wyjał katalizator i mowi ze on jest jakis inny niz zwykle bo jakis wygiety i ze ciezko sprawdzic czy jaet zapachany ale mowi ze z jednej strony to tak wlasnie wyglada jakby hbyl zawalony. I teraz znowu problem bo mowi ze do takiego to zwykla strumienica nie wejdzie ze trza sprowadzic i cena bedzie wyzsza. Ludzie prosze o pomoc co sadzicie o pomysle na strumienice? Czy ktos z was ma strumienice zamaiast katalizatora? Jak to chodzi? Mam jeszcze mozliwosc kupienia oryginalnego katalizatora uzywanego ale to jest 300 zł i tez nie wiadomo jak bardzo zuzyty. Juz nie wiem co mam robic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymienilem kata na strumienice. Koles przerobil zwykla strumienice na dopasowanie do tej z IS'a skreconej. Mam nadzieje ze dobrze zrobilem. Razem zabulilem 140 zybli. Poki co przejechalem kilka km i niby wszystko gra tylko troche glosniejszy jest przy wysokich obrotach. Za niedlugo zrobie test spalania benzyny i sie okaze czy wogole to cos dalo i czy dobrze zroblem ze wywalilem kata i wrzucilem to cudo. (jak co to se kata starego zostawilem) Poki co obroty chodza rowno ale ogolnie jak dzis jechalem do mechensa to tez niby rowno chodzil. Jezu mam nadzieje ze to juz koniec moich udrek, ale znając życie to będzie jak zawsze :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jak zawsze. Wlasnie bylem przejechac sie na chwile autkiem. I to samo dusi sie silnik drzy jak dzika swinia na wolnych obrotach a potem jest problem z dodaniem gazu. Od razu dzwonilem do mechanika co mi strumienice zalozyl i mowi zebym przyjechal w piatek to bedziem walczyc. Chyba zlaoze spowrotem ten moj katalizator. I tak pieknie poszlo 200 zł a ekektow kompletnie zero. Juz nie moge z tym autem. Chyba normalnie je spale i z ubezpieczenia kase wezme :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis bylem u kolejnego mechanika. Tym razem byl to koles ktory robi duzo w BMW i mial doczynienia z 318 IS. obejrzal moje autko jak chodzi i wsio i mowi ze naprawde dziwny przypadek. Wymienil oczywicie sonde, przeplywke, krokowy ale mowile ze to wszystk patrzylem. Po odlaczeniu przeplywomierza zachowywal sie tak jak czasami mu odwala i powtem sie uspokajal ale nadal drzal. Koles stwierdzil ze to zagadka jak nic i pierwsze widzi takie cos. Powiedzial ze najbradziej podejzewa swiece (bo nie wymienialem ale wyjmowalem i widzialem ze te dziubki swiec sa idealnie okragle wiec raczej nie przepalone ale cholera wie) lub moze czujnik temp. Chyba wymienie te swiece chodz nie wiem czy moga powodowac takie rzeczy jak nierowna praca i podwyższone spalanie? Widzialem ze komplet swiec boscha kosztuje 93 zł a NGK okolo 70 wiec nie wiem co mam wybrac?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No swiece to sprawdzalem w warsztacie koles mi je wyjal i pokazal i porownal do swiecy wypalonej z wygladu byla jak nowka. Ale inny mechens mi powiedzial ze moze wygladac ok a źle palic. Co o tym sadzicie?

Dokładnie tak niedawno był tu wątek po 12tys. swiece siadły...

A elektryk sprawdził dokładnie ukł. zapłonowy cewki itd.?

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.