Skocz do zawartości

E60 520i LPG czy 520d


Kajus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam małą zagwozdkę, nie wiem na co się zdecydować. Auto głównie na dojazdy do pracy (10 km w jedną stronę po mieście), 2 x w roku jakaś dalsza podróż.

Oglądałem już obydwa interesujące mnie egzemplarze. Ta 520i (2.2) z 2004r z gazem sliczna, ok 180tkm, nie malowana nie podrapana, środek utrzymany super i lepsze wyposażenie jak ta 520d. 520d ma więcej najechane bo ok 230tkm ale za to jest o 3 lata młodsza i tylko 4tys zł droższa, na niekorzyść gorsze wyposażenie np. brak skor. Ale stan ogólny godny zainteresowania :norty:

Chodzi głównie o koszty eksploatacji. Czego się spodziewać po autach z tymi przebiegami? Do miasta które będzie tańsze w eksploatacji. Ta z gazem w ogóle się spisze? Wiadomo od razu na gaz się nie przełączy a 10 km to nie za wiele i żeby nie było tak ze na gazie będę jeździł 20% a resztę na benzynie ;)

Co byście wybrali?

 

 

viewtopic.php?f=73&t=153312

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)

– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

M. Bułhakow

Mistrz i Małgorzata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem 40tys teraz myślę 15max.

Problemy z DPFem są mi znane bo wycinałem go niedswno z obecnego auta właśnie po tym jak zacząłem tylko po mieście jeździć. Po usunięciu problemów więcej nie bylo. W tej z gazem trochę rocznik mnie drapie (mimo tego że jest młodsza od mojej czarownicy to jednak stara troszkę ;) ) druga sprawa to jak już pisałem czy ten gaz się sprawdzi na takich dystansach?

– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)

– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.

M. Bułhakow

Mistrz i Małgorzata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku (E60 530i z LPG Prins) instalacja przełącza się w dzisiejszych warunkach pogodowych (okolice 0 stopni) po przejechaniu 1km od ruszenia - ustawiona temperatura przełączenia na gaz to 45 stopni.

Spalanie średnio około 13,9 litrów lpg/100km, w trasie około 11, miasto 15 tak więc koszty są zbliżone do używania dwulitrowego diesla. Średnie spalanie podane bez wielkiego stania w korkach przy 13 km jazdy w jedną stronę po mieście bez korków i sporadycznym wyskoku za miasto. Dolicz niecały litr benzyny na 100km na rozgrzewkę.

Myślę, że to powinno dać argumenty za i przeciw:) Uważam, iż raczej koszty będą podobne w obu przypadkach - choć ryzyko awarii i napraw raczej większe w klekocie.

Jednakże przy LPG podstawowa zasada - musi być to sensowna instalacja ( osprzęt dobrany do silnika bez oszczędzania) i dobrze dostrojona.

Wybór zależy tylko od Ciebie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym brał 2.0d, moim zdaniem koszty i tak będą niższe. Tylko podstawa to wywalić DPF. 2.0i jest bez sensu. Po za tym nie jest powiedziane, że benzyna nie będzie sprawiać problemów. Dodatkowo gaz jest dość drogi, bo to wydatek ok. 2,5-3k pln a i tak zawsze są jakieś problemy, falowanie obrotów etc.. Wiadomo, każdy ma swoje widzi mi się, ale dieslem będzie się jeździć lepiej. Oczywiście wartunke to DPF out.

_____________________

Sprzedam nowy filtr powietrza MANN C31143 BMW E60 E61 E63 E64 - 90 zł z wysyłką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.