Skocz do zawartości

Problem! Czesto nie chce wchodzic na wiecej niz 2,3tys


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, mam BMW E36 1,8is coupe, na gazie

Zazwyczaj jezdze na gazie, ale ostatnio mialem wystrzal, wiec jezdzilem na benzynie zanim nie sprawdzil co jest nie tak, wymienilem swiece bo byly zawalone cale( poprzedni wlasciciel wsadzil swiece z 2 elektrodami- ja dalem z jedna za rada Pana zakladajacego gaz) powiedzil mi rowniez zebym wymienil przewody wysokiego napiecia, bo sa poprzepalane, czy to wlasnie te przewody moga na to wplywac? auto kupilem pare dni temu, wszystko bylo ok, przejechalem kolo 400km i bylo dobrze, zatankowalem gaz i po 10km mialem wystrzal. czasem ejst tak ze autko jedzie bez problemowe, wkreca sie spokojnie na wysokie obrotu, natomiast jak juz zacznie przerywac to trzyma dosyc dlugo,

prosze Was o pomoc, jestem troche zaniepokojony tym faktem, dopiero auto mam pare dni a juz takie rzeczy sie dzieja! pozdrawiam i czekam na Wasze zdanie!

dodam ze jak Pan gazownik podlaczyl swoje urzadzenie diagnozujace pod gaz to wszystko bylo ok! prosze pomozcie!!

Opublikowano

mialem ten sam problem....tylko ze ja mam sekwencje i zadnych jakis dziwnych wystrzałow nie mam:)

u mnie poprostu sie moczyła wtyczka pod autem do sondy i czasami przerywal

 

wczoraj kupilem nowa sonde z allegro od sprawdzonego goscia,

mam pytanie czy sonda do 316 jest taka sama jak do 318is???,

dodam ze ma 4 kable wiadomych kolorow

chodzi o ilosc voltow chyba :duh:

Opublikowano (edytowane)
Jeśli elektrykę zapłonową masz już w porządku, chociaż nie wiem co gazownik chce od oryginalnych świec dwuelektrodowych NGK, to wystrzały mogą być spowodowane zbyt ubogą mieszanką na wysokich obrotach pod obciążeniem i stąd też to nie wkręcanie się. Zakładam, że reduktor i mieszalnik masz dobrane prawidłowo. Poza tym gazownik powinien sprawdzić lub wymienić świece od razu. Edytowane przez Kowal
Opublikowano
Jeśli elektrykę zapłonową masz już w porządku, chociaż nie wiem co gazownik chce od oryginalnych świec dwuelektrodowych NGK, to wystrzały mogą być spowodowane zbyt ubogą mieszanką na wysokich obrotach pod obciążeniem i stąd też to nie wkręcanie się. Zakładam, że reduktor i mieszalnik masz dobrane prawidłowo. Poza tym gazownik powinien sprawdzić lub wymienić świece od razu.

 

Zgadza sie, gazownik wymienil swiece od razu i powiedzial ze kable wn tez musze zmienic bo sa przepalone, na jednym bylo nawet widac jak ruszal ze szla iskra do obudowy, ale czy kable moga miec wplyw na to ze nie chce wchodzic na oborty, nie mam tak ciagle, na zimnym silniku to chyba jeszcze nie mialem takich problemow, po jakims czasie sie to zaczyna! a gdzie szukac wtyczki od sondy? bo piszecie rowniez ze to moze sie moczyc wtyczka! pozdrawiam i dzieki za podpowiedzi!

Opublikowano
jeszcze jedno pytanie, ile moga kosztowac przewody WN do mojego auta, jakie najlepeij kupic, a gazownik powiedzial ze jak auto jest z gazem, to najlepsze swiece jednoelektornowe, ja nie wiem, Was pytam Koledzy! pozdrawiam
Opublikowano

powiem ci kolego ze przewody to podstawa muszą byc ok

szczegolnie jak na gazie chodzi bryka

powie ci to kazdy a przewody niestety kosztują i to sporo...

kiedys sie pytalem to zamiennik jakies 600zl

PS.

/dzieki Kowal za odpowiedz

Opublikowano

Witam

Słyszałem, że podczas wystrzału gazu często pada czujnik powietrza (przepływomierz) - jest mało odporny na tego rodzaju ekscesy ze wzgledu na delikatne łożyskowanie. Możliwe że czasami ci sie "zawiesza" i stąd te problemy.

Co do kabli WN to pytałem kiedyś do mojej 1,6 - za NGK usłyszałem między 300-350 a gorsze podróbki 130-150.

 

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Opublikowano
Witam

Słyszałem, że podczas wystrzału gazu często pada czujnik powietrza (przepływomierz) - jest mało odporny na tego rodzaju ekscesy ze wzgledu na delikatne łożyskowanie. Możliwe że czasami ci sie "zawiesza" i stąd te problemy.

Co do kabli WN to pytałem kiedyś do mojej 1,6 - za NGK usłyszałem między 300-350 a gorsze podróbki 130-150.

 

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

 

ok, dzieki

ale powiedzcie mi jeszcze jak sprawdzic czy przeplywomierz dobrze pracuje czy tez nie, bo niestety nie mam pojecia! pozdrawiam

Opublikowano
Kable do 1.8is są niestety znacznie droższe niż do 1.6, gdyż są o wiele dłuższe. Do gazu nie polecam najtańszych zamienników typu Janmor, tylko firmowe. Jakość kosztuje, a na kablach nie zaoszczędzisz, bo tak jak piszą koledzy, byle wystrzał i będziesz miał obudowę filtra lub przepływomierz do wymiany. Znam przypadki, że przy mocnym wystrzale wygniotło nawet maskę. Nie to, żebym cię straszył, ale oszczędność jest pozorna.
Opublikowano

dobra Panowie ja rozumiem to wszytsko, kable sa NGK, wiec chyba nienjagorssze, dostalem propozycje od jednego forumowicza ze ma na sprzedaz orginalne, oczywisice nie nowe, ale mowi ze dzialaly bezproblemowo, powiedzial ze chce 100zl, czy to dobra rzecz czy lepij nie kupowac?!

piszecie o obudowie filtra lub przeplywomierzu ze mogla pasc, ale jak to sprawdzic, prosze pomocie, jak bylem u gazownika to powiedzial ze jest ok po wyminaie swiec! on by nie stwierdzil ze te rzeczy poszly?

Opublikowano

Witajcie

Panowie, dalej tak mam z tymi obrotami, ale juz teraz troszke inaczej, jechalem dzisiaj po miesicie, wpadlem na pomysl ze moze do du.. gaz zatankowalem, przelaczylem na beznynie i dalej problem z wejsciem powyzej 2 tys obrotow, po paru km zauwazylem ze autko meczy sie bardzo przy obrotach od 2do 3 tys a pozniej juz calkowicie fajnie jedzie, po kollejnych kilku km objaw drgania, meczenia, dlawienia calkowicie ustapil, zatankowalem gaz na BP, mysle ze dobra jakosc, auto zajebisice jechalo na gazie jak i benzynie, przejechalem okolo 5km i wszytsko ok, do momentu nie przejechania przez ogromna kaluze, od tego momentu objaw ten sam ,dlawienie na benzynie jak i gazie, co to moze byc? czy to od wody? moze wtyczka lambdy zamaka, ale gdzie ja ja mam w moim coupe e36 1,8is? prosze pomozcie, swiece wymienione, jedynei kable nie, czy to tez to moze byc, a co jeszce? najdziwniejsze ze objaw ustapil i po kaluzy znowu nastal! przepraszam ze tak sie rozpisalem! ale juz nie mam sily! auto mam kilka dni, jak bylo sucho jezdzilo super, jak wilgoc nastapila to padlo, pomocy....

Opublikowano
No cóz, jeśli chcesz sprawdzić wtyczkę od sondy, to w iesie jest pod autem, obok skrzyni, 30cm od sondy. Przekręcasz w lewo i wyjmujesz, tak jak wtyczkę od przepływomierza.
Opublikowano
Dzieki, ale czy Wy myslicie ze to moze byc lambda? skoro na testach u gazownika wyszlo ze lambda jest ok i na komputerze na stacji diagnistycznej po zbadaniu wyziewow z rury tez ze labnda jest sprawna! nie mam pojecia, tak jak napisalem, bylo ok i nagle po wodzie, nie wiem juz nic, a tez nie chce podjechac gdzies na komputer, zaplacic mnostwo pieniedzy i nic sie nie dowiedziec, pozdrawiam
Opublikowano

Witajcie

Dzisiaj przejechalem cos kolo 40km, na gazie i wszystko ok, autko wkrecalo sie na obroty bez problemow, wiec wykluczam walniety przeplywomierz, dzisiaj bylo sucho, nie padalo, cos mi sie wydaje ze te problemy mam jak cos zaoknie, tylko co, tak jak pisalem wczoraj dopiero sie zaczely problemy po przejechaniu przez ogromna kaluze wody! co moze lapac wilgoc? pomozcie, prosze...

Opublikowano

Jesli piszesz że problemy masz gdy zawilgnie - to na bank WN. Nie mówie, że koniecznie masz przewody do wymiany - może gdzieś ci chlapie w poblizu przewodów lub cewki. Wysokie napięcie nie lubi wilgoci - a co dopiero wody z zawartą w niej pozimową solą. Czasami wystarczy coś zaizolować... czasami...

 

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.