Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
A właśnie, czemu LPG? Myślę, że 518i w dobrym stanie będzie paliła tyle samo co astra 1.6...

 

jakim cudem ?

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano
Nie, wystarczy ją przygnieść naprawdę mocno :mrgreen: . Ale nikomu nie polecam takich wrażeń :wink:

 

no to musi byc katorga :D .....

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Opublikowano
Nie, wystarczy ją przygnieść naprawdę mocno :mrgreen: . Ale nikomu nie polecam takich wrażeń :wink:

 

no to musi byc katorga :D .....

 

Na stacji :)

Opublikowano

Jeździłem Astrą II 1.4 16zaworową (chyba 90 KM) - zeobiłem nią w dwa lata 80.000 km i na trasie jak nie oszczęszałem to średnio 7-8 l/100km, w mieście te 10 trzeba liczyć - to są auta z małym silnikiem i dlatego często się je przeciąga a co za tym idzie i spalanie musi być odpowiednie.

 

Dlatego kupiłem 2.5l :mrgreen: podobne koszty jazdy (12l gazu w mieście)

http://www.maszty-flagi.com/bmw/E39_forum.jpg
Opublikowano
jedno auto nie ma z drugim nic wspolnego, calkiem inna klasa, zalezy do czego auto potrzebujesz, astra jest na pewno duzo mniejsza, mniej komfortowa i bardziej awaryjna, silniki w oplu sa cienkiej jakosci, oprocz tego blachy leca, bmka jezeli jest w dobrym stanie i byla wczesniej odpowiednio uzywana, bedzie dlugo sluzyla, na pewno bedzie wiecej palila ale ma w sobie to cos i warto ja nawet tak czesto tankowac :)
Opublikowano
astra jest na pewno duzo mniejsza, mniej komfortowa i bardziej awaryjna

 

Jest mniejsza, mniej komfortowa od E36.

Ale nie jakoś wybitnie dużo.

Trochę więcej niż trochę :wink:

Największą różnicą jest poziom dopracowania szczegółów.

Dlatego w Oplu o wiele częściej odczuwa się wpływ kontrolerów kosztów, a to nie jest przyjemne :duh:

 

silniki w oplu sa cienkiej jakosci

 

Moje byłe i znajomych obecne doświadczenia z silnikami Opla są akurat odwrotne. Mechanika starszych Opli jest prosta, przeważnie opracowana jeszcze w latach 80., ale wytrzymała i trwała.

 

Chciałbym mieć tylko tyle problemów z silnikiem M40 B16, ile miałem przez 200 tys. km z oplowskim benzynowym 8-zaworowym silnikiem 1.6 S (który też miał pasek rozrządu i popychacze hydrauliczne) :shock:

 

Natomiast unikałbym oplowskich diesli (do 2.0 DTi włącznie).

 

oprocz tego blachy leca

 

Nie oprócz. Przede wszystkim.

To jest tak naprawdę największa bolączka Opli, choć w ostatnio zaczynają się poprawiać.

- No, stał tutaj! Był! Patrzył na swoje paznokcie! Rozpłynął się! Nie ma go!

(Bogumił Kobiela we "Wszystko na sprzedaż". Rok później rozbił się na amen swoim białym BMW).

Opublikowano

130rapid nic dodać nic ująć :cool2: .

 

Co do silników opla to jeśli chodzi o 8-o zaworówki to są to jedne z najbardziej udanych jednostek napędowych, M40 pod względem trwałości wypada przy nich bladziutko. Gorsze są motory z serii ECO-TEC 1.4,1.6/16V które mają skłonności do pożerania znaczych ilości oleju.

Korozja po 96r nie stanowi już tak wielkiego zagrożenia. Astra zaskakuje ponadto b. dobrym wyciszeniem wnętrza oraz przyjemnym zawieszeniem (Golf III to wóz drabiniasty).

kiedyś


E32 730

E36 318

Opublikowano
Mam w rodzinie Astre 1.6 16V z 1997 roku. Jeden właściciel (chociaż kupiona w Szwajcarii). Blacha trzyma się bardzo ładnie. Jeździłem kiedyś przez 2 miesiące tym samochodem. Nie podobał mi się silnik. Niby ok. 100 km a czułem się jak w 75 konnym. Słabo przyspiesza, bardzo wysokie spalanie - z klimą przy dynamicznej (ale normalnej) jeździe 12 litrów w mieście. W tym samym czasie jeździłem też Cariną E 1.6 16V i wrażenia z jazdy były o niebo lepsze a spalanie o 2 litry mniejsze (no i wykończenie wnętrza lepsze). Aha, Astra oleju akurat nie brała...
"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano
Mam bmw e34 525td 94 rok. Jezdzi nim moja zona. Niedawno kupilem 530d 2001. Mamy Omege kombi 2.5 tds, ktora ostatnio mielismy wypadek i bylem do zeszlego roku posiadaczem Astry Kombi 1.7td z silnikem Opla(nie Isuzu). Powiem tak; Astra chodzila fajniutko, palila naprawde malo, ogolnie udane autko. Zwawe i ekonomiczne. Omega, tez w zasadzie jest bardzo udanym autem. Ale zaden Opel nie bedzie mial tego co ma BMW--duszy. Blacha jest nieporownywalnie lepsza w BMW; ogolnie jakosc wykonania w BMW jest pierwszorzedna. Trudno generalizowac marke, jak dbasz tak masz;Starsze BMW czesto kupuja ludzie bardzo mlodzi; jezdza nimi na zaboj, kupujac musisz dobrze obejrzec; ale jak kupisz dobry, masz autko na wiele lat, autko z duszą. Pomysl moze o dieslu. Diesel z reguly jest w rekach czlowieka dojrzalego; pali malo i ma naprawde przyzwoite osiagi. Dobry 525 td czy tds zawstydzi niejedna benzyne; mysle, ze smialo mozna porownywac z 520i. Slaby punkt tych silnikow to pompy wtryskowe, zwlaszcza ze sterownikiem potencjometrycznym. Ale jesli nie faluje, dobrze zapala na cieplym i zimnym i posiada moc na biegu jalowym, to smialo mozna brac pod uwage. Czesto mowia o slabych glowiczch w tds/td. Ja mysle, ze pekajace glowice to usterka na zyczenie wlascicieli. Ja nalozylem na mojego td 210 000km i...zero problemow. Jesli masz chec przejechac sie moim, zapraszam, mysle, ze juz nie pomyslisz o 520i.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.