Wlot powietrza na filtr 320d

[Kunio]

Obciąłem to. Jade zaraz 100km więc dam znać

[SilverRanger]

Aż sam jestem ciekawy co dalej z tego wyniknie.

[mikan]

W sumie spalanie na trasie mam ok, ale sam jestem ciekaw, jak to "zagra" z programem +, fmic itd itd.

Albo jeszcze lepiej z ograniczonym egr, programem, fmic, przelotem i coupe-ją :)

[Jack79]

I jak Kunio? Lepiej gorzej czy bez zmian? Bo nie wiem czy isc upierdzielic. W sumie to tylko zeby gorzej nie bylo, bo przykleic sie tego nie da:-)

[Kunio]

Powiem Wam że zmian nie odczułem. Prawda jest taka że zapierdałem ostro przez dwa dni bo byłem wkurwiony. Ciężko stwierdzić teraz.

[daro2004]

Rozumiem że wycinacie złączkę i nic w jej miejsce nie wstawiacie i pobieracie ciepłe powietrze z komory silnika...

[Kunio]

Nie złączkę ale zwężkę

[Jack79]

Harmonijka zostaje. Tak jak Kunio napisał wywala się zwężkę. Powietrze leci tak samo jak leciało tylko ma więcej miejsca.

Skoro nie widzisz różnicy na razie to się wstrzymam. Poczekam na dalsze relacje. Na razie jest 1:1:)

[Ranger]

wg mnie zamiast odcinać zwężkę

lepiej co roku wymieniać filtr powietrza na nowy

do tego mieć szczelny IC

a jakieś zmiany na + czy - są pewnie marginalne

to tak jak zalewanie ceramizerów do zdrowych silników, nie pomoże nie zaszkodzi :mrgreen:

[death19891]

Heh, no więc wczoraj uporałem się z własnym wlotem na filtr a dzisiaj rano moje turbo puściło kompetnie soki do odcięcia...Przypadek ?? Mam nadzieję :roll: tak więc turbo do regeneracji chyba że coś więcej będzie do roboty, muszę jeszcze auto odholować do domu..

[Kunio]

Heh, no więc wczoraj uporałem się z własnym wlotem na filtr a dzisiaj rano moje turbo puściło kompetnie soki do odcięcia...Przypadek ?? Mam nadzieję :roll: tak więc turbo do regeneracji chyba że coś więcej będzie do roboty, muszę jeszcze auto odholować do domu..

 

 

To zes mi dal do myslenia :-)

 

Wysłane z mojego LT18i przy użyciu Tapatalka

[death19891]

No wyskoczyło mi to na obwodnicy miałem jakieś 120km/h, strzeliła przy przyspieszaniu... A potem obroty od zera do odcięcia i tak po chwili zgasła. W sumie nie podejrzewam, że to była wina tego "moda", pewnie po prostu turbo się skończyło... Cóż w poniedziałek zabiorę się za rozbieranie auta i wyjęcie tego ustrojstwa, mam tylko nadzieję, że nie popłynę finansowo :cool2:

[Jack79]

No troche poplyniesz. Kolo 1000 kazda firma bierze za regenerację plus olej, filtr powietrza zalecany podobno i odme nowa tez mowia ze trzeba. Jak sie wszystko doda to sporo tego. Jak sam wymieniasz to o robocizne masz mniej. Za czyszczenie dolotu, IC wyjecie, wlozenie turbo tez cos kolo 300zl biora.

Ale mysle ze to czysty przypadek takze Kunio nie martw sie;-)

[Faliszewice]

Piszesz

wyskoczyło mi to na obwodnicy miałem jakieś 120km/h, strzeliła przy przyspieszaniu... A potem obroty od zera do odcięcia i tak po chwili zgasła.

 

dzisiaj rano moje turbo puściło kompetnie soki do odcięcia

Opisz więcej jakie objawy , czy zaczęło Ci kopcić ?

Czy na pewno to Ci turbo padło ?

Inna sprawa że nie widzę tu związku z usunięciem zwężki a turbo , ale może ktoś nas tu oświeci .

[death19891]

Objawy hmm co tu napisać, podczas przyspieszania zaczął sam ciągnąć od 2.5 k obrotów doszedł do ok 4 k może więcej, za mną czarna chmura (prawdopodobnie czarna gdyż jechałem o 5 rano obwodnicą i ciężko stwierdzić jednoznacznie), następnie obroty skakały od początku do praktycznie końca skali obrotomierza(tak kilka razy), następnie auto zgasło. Zjechałem na pobocze maska w górę, bagnet oleju a tam tylko na końcówce szyszki ok 4 mm oleju jeszcze zostało( i oczywiście kupa dymu) reszta poszła przez dolot. Dodam iż przed tym na trasie nie działo się nic nadzwyczajnego( zdążyłem przejechać jakieś 8 0km). Prędkość auta przy zdarzeniu ok 120 km/h...

 

Hasło na youtube "rozbieganie się silnika". Kilka przykładów...

[imbirdrift]

Chyba tylko przypadek, ja po odcieciu zwężenia zrobiłem już 3 tys km i żadnych problemów nie mam. Z drugiej strony zawsze mnie zastanawia to, jak ludzie dbają (bardziej jak nie dbają) o silniki turbodoladowane. Od nowości corsa CDTI zrobiłem 400 tys, przy czyszczeniu dolotu sprawdzone było Turbo i było w idealnym stanie jak na ten przebieg. Olej Max 15 tys jeździł w silniku ( opel zalecal co 30 tys) . W moim e46 tak samo postępuje, co 3 wymiana oleju dodatkowo nowy filtr odmy gości pod maską. Dzięki Bogu mam udokumentowany cały przebieg auta od nowosci od pierwszego właściciela z Niemiec. Ja jako pierwszy w Polsce kontynuuje historię auta i cieszę się ze mam na liczniku prawdziwe 325 tys.