325tds - dziwne objawy_dwumas?

[bienaszek]

Witam! Mam problem z moim bmw 325tds 97r. Auto nie wyżyłowane, przebieg 167tys czyli niecałe 300;). Samochód mam od sierpnia br.

Objawy które zauważyłem:

- na zimnym silniku (przeważnie rano kiedy wyjeżdżam do pracy wycofując z garażu) mam problem z wrzuceniem biegu wstecznego - wskakuje cieżko z lekkim zgrzytem.

-tzw. żabka - na biegu kiedy jadę zupełnie bez gazu auto skacze. Na biegu 1 nie wyczułem, na 2 bardzo delikatnie, na 3 skacze tak że potrafi się udusić - zgasnąć.

- ostatnio przy jeździe na 4 i 5 biegu gdy utrzymuje około 1200 - 1400 obr. lekko wyczuwalne jest szarpanie

- przy dojeżdżaniu do np. progu lub skrzyżowania gdy zwalniam i wciskam sprzęgło auto zaczyna delikatnie skakać i widać to także po brotach silnika które spadają poniżej 800.

 

Podejrzenie moje spadło na koło dwumasowe ale watpliwości mam ponieważ nie słychać nic niepokojącego. Nie chce wpakować się w koszty związane z wymianą koła dwumasowego bez pewności że to jest usterką.

 

Mam interfejs i INPA. Jest to już u mnie 5 bmw w domu i jakieś doświadczenie z marką mam ale nie z tds. Szukałem w Sam naprawiam BMW ale nie znalazłem nic pomocnego. Wszystko przy aucie robię sam.

 

Proszę o pomoc i rady.

[marbie]

-tzw. żabka - na biegu kiedy jadę zupełnie bez gazu auto ... na 3 skacze tak że potrafi się udusić - zgasnąć.

Uważasz, że to normalne jeździć na trzecim biegu bez gazu? :shock:

[carl0s]

Dla posiadaczy TDS nie ma znaczenia czy to 1 czy 3 bieg, auto toczy się samo.

 

A wracając do tematu - pierwsze co sprawdź, to dawka paliwa. Objawy masz dwuznaczne - albo za niska dawka, albo nastawnik zabrudzony i lekko przycina.

 

Jeśli znasz INPA, to ogarniesz bez problemu.

[bienaszek]

-tzw. żabka - na biegu kiedy jadę zupełnie bez gazu auto ... na 3 skacze tak że potrafi się udusić - zgasnąć.

Uważasz, że to normalne jeździć na trzecim biegu bez gazu? :shock:

 

Nie widzę w tym nic dziwnego.

 

@carl0s

daje linki do zdjęć z inpy z live data. Tylko tak mogę je wrzucić więc proszę o wyrozumiałość.

 

https://skydrive.live.com/redir?resid=5C1FAB56E702589C!109&authkey=!ANJDqKM_EGXra_4&v=3

https://skydrive.live.com/redir?resid=5C1FAB56E702589C!110&authkey=!AB5pQ18Od99gF08&v=3

 

Dzisiaj trochę się przysłuchałem w garażu przy otwartej masce i wydaję mi się że jednak słychać to koło. Postaram się wrzucić film.

[carl0s]

Sinik niedogrzany - 56 to za mało do prawidłowej diagnostyki. Minimum to 70, optymalnie to będzie temperatura pracy czyli okolice 80 stopni.

 

Dwa - jak na okolice 60 stopni to i tak i tak dawka za uboga. W tej chwili masz okolice 5.5 mg/hub, optymalna dla tego silnika to 3,5 do 4,5 mg/hub. Trzy - za niskie obroty biegu jalowego - TDS musi utrzymywać 727 obr/min. i ani jednego mniej. Kąt wtrysku także nieodpowiedni - przy 60 stopniach powinien już utrzymywać okolice 2,5 - 2,8., u Ciebie ponad 3. Czy kąt wtrysku zmieniał się co jakiś czas, pływał? Niestety, ze względu na temperaturę za niską do diagnostyki można tylko gdybać.

Zrób tak - przegoń auto kilka kilometrów aż wskazówka stanie w pionie, wyłącz wszystkie odbiorniki prądu jakie dasz radę - radio, światła, oświetlenie kabiny, klimatronik jeśli jest, podepnij INPA i wtedy daj screeny z analog values 1 i 2.

 

Nie mówię, że dwumasu też nie masz uszkodzonego. Ale dwumas nijak ma się do poszarpywania, czy też opadania obrotów poniżej biegu jałowego. To jest objaw nastawnika i układu zasilania i kontroli paliwa. Natomiast co do wrzucania biegów - a sprawdzałeś odpowietrzenie układu sprzegła? Wiesz, przyszło zimno, uszczelniacze w wysprzęgliku mogą coś tam puszczać, jak układ nawet trochę się zapowietrzył, to możesz mieć właśnie problem z biegami na postoju.

[bienaszek]

Dzieki za rzeczową odpowiedź. Dziś bądź jutro wrzucę nowe dane z INPA na odpowiednio rozgrzanym silniku. Na tą chwile mam tylko film.

 

http://www.youtube.com/watch?v=mD2kwRTz0Rc&list=HL1384504057&feature=mh_lolz

[bienaszek]

Dzisiaj zauważyłem że wąż od podciśnienia był zassany więc go wymieniłem. Miałem też zaślepiony EGR więc go "odślepiłem" i troszkę jakby po tych działaniach praca silnika się poprawiła, mianowicie obroty silnika nie spadają tak ostro jak wcześniej lecz mają taki próg zwalniający w okolicy 1100obr i dalej delikatnie opadają do właściwych. Oto film z INPA ale jeszcze przed tymi pracami...

 

http://youtu.be/q6fjYR9JenI

 

ps. na filmie jest tez bohater drugoplanowy:P

[carl0s]

Hm, niepotrzebnie pytujesz auto, z punktu widzenia diagnostyki to zbędne, bo nie robimy logu dynamicznego, tylko livedata parametrów pracy (zresztą nawet do loga dynamicznego pytowanie na postoju ma się nijak). Jednakże, z tych kilku sekund zanim zacząłeś pedałować wynika, że dawka jest trochę zbyt uboga, natomiast masz także przyspieszony kąt wtrysku, co przekłada się na słyszalną brzydką pracę silnika. Zdrowy tds chodzi miękko, delikatnie jak na komory wirowe przystało, Twój chodzi głośno, twardo. Spróbuj może jeśli będziesz miał okazję nagrać jeszcze raz filmik, ale puść go nagrzanego na jałowym biegu tak na minutę, i to nagraj i wrzuć. To ważne, bo pozwoli parametrom ustabilizować się, oraz pokaże ewentualne odchyłki pojawiające się w momencie, kiedy DDE będzie chciało kompensować niedociągnięcia samej mechaniki.

 

Co do EGR - wiesz, zakładałem, że jeśli wrzucasz temat, to zrobiłeś wszystko, co stanowi standardową obsługę diesla - czyli czyszczenie całości dolotu, udrożnienie linii podciśnień i nadciśnień, min. przywrócenie do sprawności zaworu EGR... Bez tego diagnostyka może nie dać jednoznacznej odpowiedzi, a wyniki mogą wręcz wprowadzać w błąd.

Skąd jesteś powiedz?

P.S.

Bohater drugoplanowy dał radę ;)

[bienaszek]

Faktycznie nie potrzebnie zwiekszalem obroty. Co do zaworu egr - sytuacja wyglądała tak że auto kopciło dość mocno i zawór czyściłem - nie pomogło i go zaślepiłem. Po tym auto troszkę ożyło ale kopcenie nie ustało na kopcenie pomogła zmiana stacji z Tankpolu na Witospol. Wiem że też jest założone to ustrojstwo wspomagające odpalanie na ciepłym silniku. Teraz auto już tak nie szarpie na 3 bez gazu - nawet na 4 chwilę się ciągnie. Postaram się zrobić tak jak mówiłeś ale komputer przy którym ma rs232 odmawia posłuszeństwa i może być problem.

 

Mieszkam w Oleśnie koło Dąbrowy Tarnowskiej.

 

Czy na podstawie live data w INPIE uda mi się w miarę dobrze ustawić kąt ?

[bienaszek]

W dalszym ciągu nie udało mi się uruchomić kompa do diagnozy. Mam przejsciówke USB ale chyba live data mi nie będzie działało? Tak się zastanawiam nad tą pompą. Od Tadka który mi sprzedawał auto wiem że pompa była robiona ale on jest zielony w temacie i nie potrafił powiedzieć co robili. Robił ją pompiarz ze Szczucina a podobno w okolicy jest jednym z lepszych. Widzę że coś się działo bo śróby torx i inne są pomalowane - jedne na czerwono inne niebiesko i żółto. Troszkę poczytałem i już wiem że bez zagara pompy ruszać niema sensu, jedynie co to tą dawkę przestawie nastawnikiem jeśli uda mi się uruchomić INPE. Czy aktualne ustawienie czyli przyśpieszony kąt wtrysku może zaszkodzić silnikowi? Coś czytałem że lepiej w zimie odpala przy takim ustawieniu. Właściwie to "na żywo" silnik nie brzmi tak strasznie jak na tych filmikach, blaszak trochę robi echo. itd choć faktycznie 524td który ma mój ojciec chodzi jakby bardziej miękko..