Skocz do zawartości

E46 automat, skrobanie, trzeszczenie w silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

wczoraj podczas przyspieszania z 80km/h bez kick downa dało się słyszeć jakby chrobotanie czy tarcie pod maską. dźwięk był na tyle cichy, że gdybym nie przyspieszał podczas zmiany cd to bym w życiu nie usłyszał. trzeba było się trochę wsłuchać, żeby go usłyszeć. skrzynia teoretycznie pracowała dobrze. jakieś sugestie gdzie rozpocząć poszukiwania?

niemożliwe staje się możliwe http://www.biuroprojektow.info/
Opublikowano
podejrzewam, że przy napędzie pasowym dało by się to usłyszeć również na wolnych obrotach. jeżdżę teraz bez muzyki i wsłuchuję się w silnik, ale przy niskich prędkościach (do 60km/h) nie usłyszałem nic podobnego, chociaż może miasto zagłusza. jutro będę się wybierał w trasę i dopiero będę mógł na 100% zweryfikować czy dźwięk słychać dopiero powyżej określonej prędkości. czy oprócz zdjęcia paska i sprawdzenia czy bez niego wszystko jest ok jest jakiś sposób by go sprawdzić?
niemożliwe staje się możliwe http://www.biuroprojektow.info/
Opublikowano

Czyli to jednostkowa sprawa to chrobotanie? Udało Ci się powtórzyć ten dźwięk? A może rejestrujesz go sporadycznie, w zupełnie randomowych warunkach?

Wiesz, nie lubię tego mówić, nie lubię takiego podejścia, ale = chyba najrozsądniej będzie po prostu jeździć i obserwować auto tak jak to właśnie robisz - ja to nazywam "duchem w maszynie", i wiem jak ciężko jest zlokalizować potencjalne źródło, dopóki nie zacznie ono dawać znać w powtarzalnych warunkach.

None of you seem to understand...

I'm not locked in here with you.

You're locked in here with me!


//Potrzebujesz podpiąć się pod kompa? Daj znać. Pomogę za free.

Opublikowano
tak jak pisałem wcześniej usłyszałem to dopiero 2 dni temu przy spokojnym przyspieszaniu z 80km/h. jeśli chodzi o skrzynie automatyczne czy w nawet w ogóle silnik, to najlepiej jak najwcześniej zdiagnozować przyczynę, żeby się później nie wsadzić na poważną minę. dlatego też założyłem wątek. czasami nawet dobrze jest poszukać wszędzie, to może po drodze wyeliminuje się coś innego, a wiadomo, że zawsze by się coś drobnego do zrobienia znalazło ;) dzisiaj jadę za miasto i zobaczę co się będzie działo.
niemożliwe staje się możliwe http://www.biuroprojektow.info/
Opublikowano
sprawa wygląda tak. po przejechaniu 50km zaczęło telepać całą karoserią. stanąłem na poboczu, wyłączyłem i włączyłem silnik - problemu nie było już do końca drogi. ani razu nie pojawił się ten podejrzany dźwięk. Za to teraz podczas przyspieszania (nie zawsze) było słychać głuchy stukot, sekundowe skrobnięcie i dopiero się zbierał. tak jak by się dławił przez chwilę zbyt dużą/małą dawką paliwa. nie zdążyłem wyczuć, czy to podczas automatycznej zmiany biegu, czy w trakcie jazdy na danym biegu. pobawiłem się trochę opcją step tronic i ani razu silnik się nie zająknął. po dojechaniu do celu podłączyłem komputer. wysypało błędy i za trzęsienie karoserią były odpowiedzialne dwa cylindry (możliwe, że ich czas dobiega końca), a reszta to standardowe błędy sondy lamda (te z którymi spora część forumowiczów walczy od dłuższego czasu: 227,228 itd.) Gdy sprawdzałem skrzynię biegów nie pokazało żadnego błędu. ktoś może coś podejrzewa?
niemożliwe staje się możliwe http://www.biuroprojektow.info/
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

dźwięk na filmie jest całkowicie nie istotny. po przejechaniu 150km zaczyna się wyżej opisany problem, który widać przy pracy prędkościomierza. delikatnie dodając gaz skrzynia zachowuje się jak by nie mogła się zdecydować na bieg, który ma wrzucić. odnotowano tylko w przedziale obrotów 1,5-2tys/min. kiedy mocniej wciśnie się gaz idzie bez problemu. kiedy przejdę na step tronic żaden z powyższych objawów się nie pojawia, więc raczej odrzuciłem sprzęgło.

(jakoś nie zniewala, ale to co ma być widać widać ;) )
niemożliwe staje się możliwe http://www.biuroprojektow.info/
  • 2 tygodnie później...
  • 1 rok później...
Opublikowano

Odkopuje.

 

Panowie, piszę tu, żeby nie tworzyć nowych tematów. Pytanie mam o to trzeszczenie, skrobanie, bo i u mnie się pojawia, tylko nie wiem czy to dokładnie to samo. Poniżej link z yt, samochód na postoju, przy włączeniu zapłonu zaczyna trzeszczeć, po chwili ustaje, mniemam iż gdzieś tam się ciśnienie wyrównuje. Po odpaleniu silnika wrzeszczy na całego, co zresztą słychać na filmiku. Wraz ze wzrostem obrotów wzrasta jakby częstotliwość tego hałasu. Czy to są objawy zużycia sprzęgła? O co dokładnie chodzi z tym sprzęgłem hydrokinetycznym. Co tam jest do wymiany?

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.