Skocz do zawartości

BMW 323i wibracje nadwozia


chri

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Chciałbym się poradzić co może być przyczyną wibracji nadwozia w moim samochodzie. Drgania występują od mniej więcej 120 km/h i wraz ze wzrostem prędkości się nasilają i nie ustępują. Drgania czuję na podłodze przez buta, ale przenosi się to też na kierownicę, tylko nie jest to takie typowe bicie kierownicy od niewyważenia kół, tylko takie wibracje jak w telefonie. Problem zaczął się już w marcu kiedy miałem jeszcze opony zimowe na 15" stalówkach (wtedy drgania były jeszcze mało wyczuwalne), teraz jest już o wiele gorzej ale nasilało to się stopniowo. Teraz mam założone oryginalne felgi od E46 aluminiowe 16" a na nich nowe opony GoodYeara, dlatego odrzucałbym koła lub opony bo były już sprawdzane na wulkanizacji (i to nie jednej), tym bardziej że na zimowym komplecie kół było to samo. Wciskanie sprzęgła przy określonej prędkości gdy występują drgania nic nie pomaga, tak samo jak różne biegi utrzymując daną prędkość. Dodatkowo przy mocnym hamowaniu z wyższych prędkości np. na autostradzie, jest buczenie w lewym kole (tak się mi wydaje że to w kole, słyszę to od strony kierowcy po prostu). Myślałem, że to stare tarcze z klockami, więc wymieniłem komplet na tarcze TEXTAR i klocki ATE ale to nic nie pomogło z tym buczeniem w lewym kole. Podam jeszcze co mam wymienione w zawieszeniu:

- z przodu nowe wahacze Meyle HD wraz z tulejami Meyle HD (wymienione w styczniu 2013)

- przednie prawe łożysko z piastą FAG (wymienione w czerwcu 2012)

- prawy łącznik stabilizatora Meyle HD (wymienione w marcu 2013)

- gumy stabilizatora przedniego Meyle (wymienione w marcu 2013)

 

Miałem przegląd techniczny w czerwcu ale diagnosta nic nie znalazł.

Amortyzatory przód lewy: 75% przód prawy: 74%

tył lewy: 63% tył prawy: 62%

Byłem jeszcze tydzień temu na innej stacji diagnostycznej i powiedziałem co jest nie tak, diagnosta stwierdził niby, że jest luz na lewym drążku kierowniczym na tym jabłku co wchodzi w przekładnie kierowniczą. Pojechałem więc do mojego mechanika, który się dobrze zna na BMW bo sam takie auto miał i łapiąc za koło powiedział, że nie ma ani grama luzu. Wg mechanika wymienię dobre na dobre. Sam już nie wiem co mam myśleć. Dodam że diagnosta sprawdzając drążki nie łapał za koło jak mechanik, tylko w kanale szarpał a ja kręciłem lewo/prawo kierownicą.

Mechanik sugeruje, że drgania mogą być od wału, który potrzebuje wyważenia. Zastanawia mnie co mogło się stać takiego, że wał mógłby potencjalnie złapać niewyważenie, nie uderzyłem w nic podwoziem. Jedyne co, to słyszę głuche stuki dochodzące z tyłu przy wrzucaniu 1 lub 2 biegu. Auto też jest bardzo wrażliwe na boczne podmuchy wiatru na autostradzie, przy silnym podmuchu potrafi znieść o dobre 15 cm w bok. A gdy wieje jednostajnie prostopadle do drogi, to żeby utrzymać prosty tor jazdy muszę mieć lekko kierownicę w bok skręconą. Jak nie ma wiatru to się prowadzi super, a gdy wieje to miota nim na boki. Dodatkowo większe nierówności na drodze przenoszą się na kierownicę. Może trochę panuje chaos w mojej wypowiedzi ale chciałem opisać jak najwięcej, przez co mogą być te drgania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, pytanie czy tak było wcześniej "od zawsze" czy stało się właśnie w jakim konkretnym momencie podczas jazdy?

No i pytanie czy auto ma właściwie ustawioną geometrię? Fakt symptomy również przypominają problemy z wałem w wyniku utraty wyważenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie było tak od zawsze. Wcześniej nic nie było czuć nawet przy 230 km/h jechało się gładko. Zaczęło się od marca, ale wtedy było czuć tylko delikatne mrowienie pod lewą stopą nic więcej. A teraz to trzepie jakbym jechał po jakiejś tarce ale to też nie zawsze tak jest, że za każdym razem z taką samą siłą drga. Raz jest mocniej raz słabiej.

Dzisiaj jak jechałem po obwodnicy Wrocławia to apogeum drgań było przy 170, drga oczywiście podłoga (czuję pod lewą stopą), jak rękę położyłem na podłokietnik to też czuć drgania, ale jak położyłem rękę na tunel z tyłu gdzie biegnie wał to już tego nie czułem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem napisać o geometrii. Kompletna geometria była robiona w styczniu 2013 po wymianie wahaczy z tulejami. Z tego co wiem to była w porządku, wymagało tylko trochę poprawić. Jedyne co odbiega to kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy z lewej strony, nie mieści się w tolerancji ale tylko nieznacznie odbiega, z tego co mi mówili Panowie, to nie da się tego wyregulować w E46. Geometria robiona komputerowo, samochód był dociążony więc podejrzewam, że prawidłowo zrobili.

Mam nawet wydruk z geometrii, to mogę wrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U najpierw właśnie tak mrowiło, ale tylko przy odciążaniu czyli jak skręcałem lub był łuk na drodze to uszkodzone łożysko powodowało takie wibracje jakie opisujesz. Na prostej drodze nie było nic czuć. Potem zaczęło łożysko huczeć i je wymieniłem. Luzu nie było na kole nawet jak łożysko huczało. Też kupiłem firmy FAG. Lewe już miałem wcześniej wymienione też na tą firmę. Właściciel poprzedni wymienił jedno bo się odezwało a ja za kilka miesięcy drugie. Czyli padają jedno po drugim
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.