Skocz do zawartości

E36 318is coupe 1992r - Zbiór usterek mojego autka


taziff

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

stałem się szczęśliwym posiadaczem BMW E36 318is z 1992r wersja coupe z zamontowanym LPG. Tak wiem starocie, ale nigdzie nie widać rudej, lekkie odpryski szczególnie na nadkolach i z przodu maski, inne sztuki z rocznikow 96,97 były w dużo gorszym stanie. W środku tapicerka w stanie dobrym, materiał z boczków się odkleił, plastik na tyle foteli, lekko porysowany i z dziurkami. Kupowałem go przygotowany na solidne porządki w środku. Podczas jazdy zauważyłem kilka(naście) usterek w środku w większości związanych z elektryką, ale też i mechaniczne, dlatego chciałem się was poradzić w sprawie ich naprawy.

 

Rozkodowany VIN:

S210A ANTI-BLOCKIER-SYSTEM ( ABS ) Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy

S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu

S401A SCHIEBE-HEBEDACH, ELEKTRISCH Dach przesuwno-uchylny elektryczny

S415A SONNENSCHUTZROLLO FUER HECKSCHEIBE Roleta przeciwsłoneczna tylna

S423A FUSSMATTEN IN VELOURS Dywaniki podłogowe Velours

S428A WARNDREIECK Trójkąt ostrzegawczy i apteczka

S440A NICHTRAUCHERPAKET Pakiet dla niepalących

S510A LEUCHTWEITENREGELUNG ABBLENDLICHT Regulator zasięgu świateł

S520A NEBELSCHEINWERFER Lampa przeciwmgłowa

S570A STAERKERE STROMVERSORGUNG Silniejsze zasilanie prądem

S660* BMW BAVARIA REVERSE RDS

S690A CASSETTENHALTERUNG Uchwyt kasety

L801A DEUTSCHLAND-AUSFUEHRUNG Wersja krajowa Niemcy/Austria

S848A ERWEITERTER KABELBAUM Rozszerzona wiązka kabli

 

Co zostało już zrobione:

* Podłączony zegar analogowy - wtyczka nie była podpięta

* Wymienione bezpieczniki - do życia wróciło ogrzewanie tylnej szyby jak i podświetlenie zegarów

* Odchylanie fotelu kierowcy - urwana linka

* Nasmarowanie zawiasów drzwi - smar w spreju szybko uleczył dolegliwość

* Centralny zamek - odłączenie alarmu pomogło

* Puszczanie szyb przy otwarciu drzwi - odłączenie alarmu pomogło

* Nasmarowanie pedałów - smar w spreju uleczył dolegliwość

* Brak nadmuchu na biegu 1, 2, 3 - lekkie dogięcie stycznika, oraz naprawa zjaranego styku pomogła (wersja opornicy ze sprężynami)

* Oczyszczenie nadmuchu ze śmieci - po wyjęciu opornicy i odpaleniu nawiewu na 4 bieg, z dziury po opornicy wyleciało pełno syfu. Nie wszystko ale jest już lepiej.

* Ogranicznik na pasie założony

* Przymocowanie siłownika maski - nie miałem oryginalnego mocowania więc przecięta podkładka zaciśnięta na sworzniu zabezpieczyła siłownik przed wypadnięciem.

* Szyberdach - prowadnice i wszystko inne nasmarowane smarem w spreju.

* Przecieki z tylnych szyb bocznych - wystarczyło dociągnąć na śrubkach za tapicerką boczków.

* Wymiana lamp tylnych - dla panów policjantów już wszystko będzie pasować.

* Zdjęta folia z tylnych szyb bocznych - była półprzeźroczysta.

 

Co do zrobienia:

* Lampki kierunkowe dla pasażera i kierowcy nie świecą - zrobi się przy okazji demontażu podsufitki

* Wymiana gałki drążka skrzyni biegów

* Wymiana mieszka skrzyni biegów

* Podłączenie elektrycznych lusterek

* Regulacja szyb (od strony pasażera nie domyka się do końca i słychać świst podczas jazdy)

* Regulacja drzwi pasażera

* Podłączenie regulacji wysokości świecenia lamp

* Wymiana podświetlenia przełącznika szyby elektrycznej pasażera

* Wymiana spinek wszelkiej tapicerki (wszystko straszne trzeszczy)

* Wymiana tłumika końcowego

* Wymiana wtryskiwaczy gazu (zamonotowane Valtecki)

* Wymiana butli gazowej - kończy się homologacja

* Regulacja ręcznego

* Przeciek do bagażnika przez prawe światło

* Wymiana sworznia wahacza (tego bliżej koła)

* Wymiana amortyzatorów tylnych

* Wymiana tarcz oraz klocków przednich

* Pospawanie misy olejowej :(

* Wymiana przepalonej żarówki zegarów.

 

Więcej spraw aktualnie nie pamiętam, jak coś dopiszę.

 

Teraz najbardziej nurtuje mnie problem z centralnym zamkiem. Może na początek opiszę dolegliwość:

Po przekręceniu kluczyka w drzwiach od strony kierowcy: wszystko się rygluje i za chwilę otwiera, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko rygluje na stałe. Chcąc otworzyć drzwi od strony kierowcy, otwierają się tylko one, ale nie wszystko.

Po przekręceniu kluczyka w drzwiach od strony pasażera: wszystko się rygluje i za chwilę otwiera, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko rygluje na stałe. Chcąc otworzyć drzwi od strony pasażera, wszystko się otwiera i za chwilę rygluje, ponowne przekręcenie kluczyka wszystko otwiera.

 

Zdjąłem tapicerkę z drzwi kierowcy i znalazłem jeden przerwany kabelek i go zlutowałem (przed tym centralny zamek w ogóle nie reagował na przekręcenie kluczyka od strony kierowcy). Więcej przerwań nie zauważyłem, przy okazji podłączyłem przełącznik regulacji lusterek, oraz zobaczyłem, że moje lusterka nie mają silniczków (szykuje się wymiana na oryginalne).

 

Ktoś ma może pomysł dlaczego tak centralny świruje?

 

 

Druga sprawa:

po wymianie spalonych bezpieczników i zamianie na odpowiednie wartości pod deską rozdzielczą zaczął załączać się jakiś przekaźnik, i w tym samym czasie oświetlenie wewnętrzne włączało się i wyłączało w takt przekaźnika. Po odpaleniu ślinika przekaźnik zwiększył swoją częstotliwość i po jakimś czasie przestał wariować, ale odkąd włączyłem silnik, miał on dziwne obroty. Raz 1000rpm a raz 500-200rpm aż potrafił zgasnąć. Teraz po włączeniu silnika mam ciągle takie coś i ciężko jest jeździć z czymś takim. Jaka może być tego przyczyna i jak to usunąć?

Edytowane przez taziff
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego do sprawdzenia masz wszystkie przewody od centralki mialem to samo tylko że umnie przerwy w przewodach były w tylna klapa kalbe po lewej stronie i jeden kabelek w drzwiach pasazera co dziwne mniej wiecej po środku a i sprawdz przy wszystkich wtyczkach kable tam tez sie lubia urywać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z centralnym zamkiem rozwiązany. Założony alarm przez któregoś z wcześniejszych właścicieli był źle założony. Otwarcie jednych drzwi powodowało opuszczenie szyb z dwóch stron. Tak samo z otwarciem klapy bagażnika. Po odłączeniu alarmu i przywróceniu instalacji do normalnego stanu szyby otwierają się prawidłowo, a centralny wrócił do życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. jestem posiadaczem identyczne egzemplarza. moj problem jest nastepujacy: mam dziwne stukanie w okolicach skrzyni/silnika a kiedy wcisne sprzeglo stukanie ustaje. wymiana oleju w skrzyni nie pomogla. czy mam szykowac sie na wymiane sprzegla, ale nie mam zadnych objawow konczenia sie sprzegla?. prosze o pomoc. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siłownik przymocowany oraz ogranicznik na pasie.

 

Nowy problem, tylne boczne szyby (te uchylane) przeciekają. Widać ze w jednym miejscu szyby nie dociskają się do uszczelki. Jest jakiś sposób na regulację tego zamknięcia? Czy tylko wymiana uszczelek pomoże?

 

Czeka mnie także spawanie misy olejowej. W jednym miejscu jest zarysowana i przecieka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
witam. moj problem polega na tym: rano na zimnym silniku przy odpalaniu dziwnie brzeczy silniki jakby przy odpaleniu brzeczal kolektor ale niedawno go uszczelnialem, ogolnie i tlumik brzeczy a nie "mruczy", mruczenie sie dopiero zaczyna kiedy silnik sie nagrzeje. na zimnym silniku na benzynie kiedy dodaje gazu to tak jakby cos go przytrzymywalo, im wiecej gazu tym bardziej to odczuwalne. na lpg tego nie czuc. ogolnie auto jest troche przymulone. 1.8is 92r, sekwencja. czy to takie przytrzymywanie oraz to zamulenie moze byc przez lozysko oporowe? bo wiem ze mam do wymiany ale wtedy raczej i na lpg by bylo to samo. prosze o pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Odkopię trochę temat.

 

Jestem po wymianie sworzni wahaczy i po tym zabiegu autko zaczęło mi ściągać w prawo. Wcześniej autko jechało prosto mogłem puścić kierownice bez strachu że nagle mi gdzieś zjedzie. Teraz lepiej tego nie robić bo przy większej prędkości od razu ucieka. Dodatkowo przy wjeździe w dziurę w drodze (studzienka czy jakieś wgłębienie) próbuje mi wyrwać kierownicę, może nie jest to jakieś mocne, kierownice bez problemu da się utrzymać, ale wcześniej tego nie było.

Dlaczego tak się stało po wymianie sworzni? Nie wymieniałem tulei bo wyglądały na całe więc nie było moim zdaniem warto.

 

W miedzy czasie wymieniłem amorki tył, tarcze tył i przetoczyłem tarcze przód oraz wymieniłem klocki przód. Miałem też problemy z falującymi obrotami na jałowym i nieschodzącym ekonomizerem do 0 przy jeździe bez gazu. Winowajcą były porywane kabelki przy TPS :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj wymieniłem końcówki drążków oraz drążki bo jeden miał już luz, a jak wymieniać to komplet :) Podczas demontażu zostałem zaskoczony, elementy były oryginalne, więc albo ktoś wsadził ori elementy, albo wytrzymały tyle lat co mi jakoś się nie widzi.

 

Zauważyłem tylko, że końcówki musiałem wkręcić na maksa aby koła były w miarę dobrze ustawione, poprzednie były tak samo wkręcone, co moim zdaniem jest dziwne bo dokręcić można max o obrót jeszcze.

 

Wymieniłem także łączniki stabilizatorów, nie wiem czy warto wymienić gumy mocujące stabilizator. Nie słychać z nim żadnych skrzypów więc chyba nie warto.

Jutro jadę na zbieżność i mam nadzieję, że moje problemy ze ściąganiem (opony mi też trochę już zjadło od wewnątrz :( ) miną na jakiś czas i wróci ten komfort jazdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.